Reklama

San Giovanni Rotondo miejsce ukojenia serc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z każdym kilometrem zbliżamy się do San Giovanni Rotondo. Obserwuję jak grupa pielgrzymia coraz bardziej cichnie w autokarze. Wreszcie jesteśmy. Naszym oczom ukazuje się charakterystyczna sylwetka kościoła i Domu Ulgi w Cierpieniu. Pierwsze kroki kierujemy do krypty grobowej. Tu trwa nieustanna modlitwa międzynarodowego tłumu. Do Świętego z Pietrelciny przynoszone są te najtrudniejsze, najgłębiej skrywane w sercu sprawy, intencje niesione wiele kilometrów, czasem z najodleglejszych zakątków świata. Św. Ojciec Pio, który za życia czytał w duszach ludzkich i do którego konfesjonału czekały długie kolejki wiernych, przyjmuje je teraz jeszcze cierpliwiej, pozostając przewodnikiem na najbardziej zawikłanych ludzkich ścieżkach.
Nasze spotkanie sam na sam ze Świętym przerywa wezwanie na Mszę św. do starego kościółka pw. Matki Bożej Łaskawej, w którym jeszcze nie tak dawno sprawował Eucharystię Ojciec Pio. Znajdujący się tuż obok mnie, za szybą z pleksy, konfesjonał Świętego staje się natchnieniem do przeprowadzenia później kilku rozmów z pielgrzymami z mojej grupy.
Na czym polega fenomen Ojca Pio, który powoduje, iż tak wielu ludzi, nie czekając na werdykt komisji kościelnych, uznało Go za swego „prywatnego” świętego? Może sprawiła to pełna bólu, niezrozumienia, upokorzeń droga życia i posługiwania Ojca Pio, którą mimo trudności przeszedł z poddaniem woli Bożej i pogodą ducha. A może przyczynia się do tego współczesność tej postaci? Przecież jeszcze tak wielu pamięta go osobiście. A może to, co najsilniej przyciąga wciąż ludzi do San Giovanni Rotondo, to wykraczająca poza ziemską rzeczywistość sława tego czytającego w sercach i duszach ludzkich spowiednika?
- Zgodnie z zaleceniem naszego księdza-przewodnika na pielgrzymkę wyruszam w stanie łaski uświęcającej, ale moje spotkanie z Ojcem Pio, właśnie tu przy Jego grobie jest dla mnie taką cichą, szczególną spowiedzią. Wiem, że gdy nawet milczę klęcząc przy Jego grobie, On dostrzega największe zakamarki mego serca, wszystko to, czego sama się boję dostrzec - cicho zwierza się Krysia.
- Jest coś niezwykłego w tym miejscu, jakby Ojciec Pio nigdy go nie opuścił. Zawsze, kiedy tu przyjeżdżam, a jestem w San Giovanni po raz czwarty, czuję wręcz namacalnie Jego obecność. Dlaczego św. Ojciec Pio jest dla mnie tak szczególnym orędownikiem do Boga? Bo nigdy mnie nie zawiódł. Zawsze, gdy się do Niego dobijam, choćby w najtrudniejszych sprawach, jestem wysłuchany - opowiada Józef.
- Przyjechałam do San Giovanni Rotondo z wielką tragedią rodzinną ukrytą głęboko w sercu - Weronika z trudem powstrzymuje głośny szloch. - Kiedy poszliście zwiedzać, zostałam przy grobie Ojca Pio i cały ten czas wykorzystałam na modlitwę. W ostatniej chwili, już wychodząc spotkałam księdza mówiącego po polsku i poprosiłam go o spowiedź. To była niezwykła spowiedź, jakby sam Ojciec Pio wysłuchiwał mnie w konfesjonale. Tu nawet powietrze przesycone jest Jego duchem. Z żalem stąd odjeżdżam, ale w moim sercu miejsce bólu zajęła nadzieja. Wiem, że dokonało się to za sprawą Ojca Pio.
Przemierzając korytarze klasztorne prowadzące do celi św. Ojca Pio i dalej, na chór klasztorny, gdzie Ojciec Pio otrzymał stygmaty, wyglądamy przez otwarte okno. Spostrzegamy sylwetkę budowanej świątyni, która już wkrótce pomieści stale wzrastające rzesze pielgrzymów poszukujących przy grobie Świętego Spowiednika pomocy i ukojenia serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kard. Re: módlmy się o dobry i zgodny wybór papieża

2025-05-07 10:50

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Do modlitwy do Ducha Świętego o dar papieża według serca Bożego, dla dobra Kościoła i ludzkości zachęcił kardynałów-elektorów kard. Giovanni Battista Re. Dziekan Kolegium Kardynalskiego przewodniczył w bazylice watykańskiej Mszy św. „Pro eligendo Romano Pontifice” - w intencji wyboru papieża. Ze względu na wiek nie będzie on jednak uczestniczył w konklawe.

Więcej ...

Watykan: Gotowy strój dla nowego papieża w trzech rozmiarach i siedem par butów

2025-05-07 14:18

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Strój dla nowego papieża jest już gotowy i będzie czekać na niego w "komnacie łez",czyli w zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej- poinformowano w Watykanie przed rozpoczynającym się w środę po południu konklawe. Zgodnie z tradycją strój został uszyty w trzech rozmiarach: małym, średnim i dużym.

Więcej ...

Łódź: Koncert pieśni maryjnych

2025-05-07 18:10

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

Kościół

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kościół

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Kościół

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...