Reklama

Bychawa

Wspólnota braterstwa

Niedziela lubelska 8/2004

Już w starożytności filozofowie uważali, że nośnikiem życia jest krew krążąca po całym organizmie i spełniająca rozmaite funkcje. Widzieli w niej substancję stanowiącą siedlisko ducha. Współcześnie ten fakt potwierdza się przez ludzi napełnionych duchową potrzebą przekazywania życia za jej pomocą. Są to starsi i młodsi, debiutanci i stali dawcy dzielący się nadzieją z drugim człowiekiem. Razem z zupełnie nieznajomymi i obcymi sobie ludźmi stanowią jedną rodzinę poprzez więzy krwi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Punkt Krwiodawstwa w szpitalu im. Kard. Stefana Wyszyńskiego jest codziennie odwiedzany przez rozmaitych ludzi. Jedną z grup osób dających przykład miłości stanowią uczniowie szkoły średniej z Bychawy. Od 3 lat przyjeżdżają regularnie z inicjatywy ks. Bogusława Suszyło. Co 2-3 miesiące przekraczają „próg nadziei”, aby dzielić się z innymi radością swojej egzystencji.

Obawy i nadzieje

Inspiracja będąca wynikiem chęci pomocy bliźniemu bywa wspierana przez różne spekulacje, stereotypy i namowy. Młodzi zastanawiają się nad wyborem podjęcia honorowego krwiodawstwa. Jest to dla nich próba przezwyciężenia samego siebie i udowodnienia innym swojej gotowości do świadczenia dobra. Zanim oddadzą krew pytają o zdanie innych, zapoznają się z krążącymi opiniami. Takie przygotowanie potwierdza pierwotny brak wiedzy o zaletach i bezpieczeństwie tego zabiegu. Nieznający problematyki zasłaniają się zwykle przekonaniami o rzekomej możliwości zakażenia, konieczności późniejszego ciągłego oddawania krwi i wielu innych. Boją się zasłabnięcia, upadku szczególnie w obecności kolegów i koleżanek. Jednakże ich bolączki przezwycięża chęć bezinteresownego daru z samego siebie. Nie jest to łatwe, ale podtrzymuje ich myśl o tych, którzy będą uratowani dzięki ich pomocy. Zapewne myślą również o sobie jako w przyszłości mogących potrzebować takiego wsparcia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Martyrologia dziś

Pierwszym znaczeniem greckiego słowa martyr jest świadek. Znakomicie współgra to z pierwszymi chrześcijanami, którzy przelewali krew za Chrystusa. W XXI w. ludzie również mogą to czynić, oddając swój cenny dar za Jezusa w drugim człowieku. Punkty Krwiodawstwa wychodzą im naprzeciw. Święci przechodzili często do nieba w nieopisanych cierpieniach, a dawcy mogą tworzyć i kształtować niebo już tu na ziemi, praktycznie bezboleśnie. Sam fakt przyjemnej atmosfery oddziału szpitalnego przypominający raczej kawiarenkę jest zachętą do dalszego współdziałania na rzecz bliźniego.

Czy na tym koniec?

Stanowczo nie. Jak opowiadają młodzi, jest to początek ich nowego życia. Refleksja nad oddawaniem krwi stanowi adhortację do budowania cywilizacji miłości w swoim domu, szkole i innych środowiskach. Postawa ta owocuje spojrzeniem pełnym miłości na drugiego człowieka. Złączona z ofiarą Zbawiciela staje się zadatkiem przyszłego życia zaczynającego się w zwykłej, szarej rzeczywistości. Decyzja ta promieniuje także na mentalność innych ludzi, skłaniając ich do zmiany światopoglądu i większego zaufania bliźniemu. Nagrodą są nie tylko czekolady, ale wewnętrzna radość, rozwijająca sumienie i poczucie odpowiedzialności za kształtowanie społeczeństwa.

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

Więcej ...

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

Więcej ...

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Jasna Góra

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej