„Jesteście ludźmi wrażliwymi na piękno i historię. Bóg wiele razy mówił i nadal mówi poprzez sztukę, poprzez piękno krajobrazu, pobudza do myślenia. Pełnicie ważną misję i oby starczyło wam sił w prowadzeniu, szczególnie młodego pokolenia, do tych skarbów” - powiedział na powitanie biskup legnicki Tadeusz Rybak. Na spotkaniu reprezentowani byli przewodnicy legniccy, przyjechała też spora grupa z Lubina i Złotoryi. Wszyscy ubrani w czerwone - służbowe swetry. „Przewodnicy dolnośląscy i sudeccy wykonują bardzo ważną pracę. Cały Dolny Śląsk to zagłębie zabytków, to miejsce styku wielu narodów i kultur” - mówił ks. Stanisław Szupieńko podczas wykładu o dobrach kultury zgromadzonych w dolnośląskich kościołach. Niektórzy z nas żartowali, że patronem przewodników powinien być św. Florian, który patronując strażakom, „leje dużo wody”. Atmosfera spotkania była bardzo radosna. Można się było o tym przekonać, gdy przy nakrytych stołach nie ustawały rozmowy o turystycznych przygodach, w których brał udział również ks. Stanisław Araszczuk, duszpasterz koła przewodników. Podczas spotkania przewodnicy zostali obdarowani pamiątkowymi albumami o diecezji legnickiej i Wyższym Seminarium Duchownym. Była też okazja do zebrania pamiątkowych autografów, które z przyjemnością składali bp Tadeusz Rybak i ks. Andrzej Jarosiewicz, jego kapelan.