Reklama

Pobożne gadanie

Wielki post (6)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystko ma swój czas. Obserwujemy to wyraźnie w życiu Jezusa. Liturgia Niedzieli Palmowej ukazuje Go nam jednocześnie przybywającego w glorii do Jerozolimy i wyszydzonego na krzyżu. Pan nasz miał głęboką świadomość tego, że wszystko musi się odbyć według planu Ojca. Mało tego. Jezus również po prostu znał ten plan. Gdy instruował uczniów, skąd i w jaki sposób mają Mu przyprowadzić oślę, dał do zrozumienia, że wszystko wie. A kiedy jechał na osiołku pośród wiwatujących tłumów, doskonale wiedział o czekającej Go za kilka dni męce. Wiedział! I spokojnie jechał dalej. Wszystko było na swoim miejscu. Tego dnia był czas chwały i radości. Tego dnia nic nie było w stanie jej przeszkodzić. Przecież nawet gdyby zabronić uczniom takiego spontanicznego zachowania, zabronić im radosnych okrzyków, pozostają słowa Jezusa: „Powiadam wam: Jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą” (Łk 19, 40). Czas męki miał przyjść dopiero za kilka dni. I tego czasu także nikt nie mógł odwrócić, choćby nie wiem, jak ktoś próbował powstrzymać strażników przed pojmaniem Jezusa, arcykapłanów przed ich knowaniami, tłum przed wyborem Barabasza, Piłata przed wydaniem wyroku czy żołnierzy przed jego wykonaniem. Bo to był czas męki. Jezus to wiedział i zgodził się na to.
Wszystko ma swój czas. W naszym życiu też. Nawet jeśli człowiek Bogu się sprzeciwia, na dłuższą metę nie jest w stanie odwrócić Jego wyroków, zmienić Bożego planu. To, co jest Bożą wolą, spełni się w taki czy inny sposób. Życie chrześcijanina jest mniej lub bardziej udolnym naśladowaniem Chrystusa. Także w tej sprawie powinniśmy się uczyć od Niego. W końcu nie jest uczeń nad Mistrza. To, co Bóg mi daje tego dnia, trzeba przyjąć takie, jakie jest. Kiedy przychodzi dzień radości, nie mówić: „A po co się cieszyć, i tak czeka nas cierpienie”. Kiedy przychodzi dzień chwały, nie mówić: „Co mi z tego, i tak prędzej czy później mnie upokorzą”. Kiedy przychodzi dzień cierpienia, nie mówić: „Nie chcę cierpieć, wolę dni radości”. Kiedy przychodzi dzień poniżenia, nie mówić: „To niesprawiedliwe, powinni mnie zawsze doceniać”. Jezus przyjął Niedzielę Palmową taką, jaka była, by potem przyjąć mękę taką, jaka była, choć przecież wiemy, że w Ogrójcu prosił Ojca, aby ją oddalił, jeśli to możliwe. Właściwą postawę Jezusa oddają słowa: „Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!” (22, 42) lub te bardziej znane z codziennej modlitwy: „Bądź wola Twoja”.
Wszystko ma swój czas. Tak Bóg poukładał świat. Przed nami Wielki Tydzień. W żadnym momencie roku chrześcijanie nie przeżywają bardziej intensywnie misterium swojej wiary. To czas świętowania najistotniejszych prawd stojących u podstaw chrześcijaństwa: ustanowienia Eucharystii, męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Weźmy ten czas taki, jaki jest, taki, jaki Bóg nam go daje i uczestniczmy w obchodach tych tajemnic. To jest czas na to przeznaczony i trzeba Bogu za niego dziękować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Boże Narodzenie na Jamajce: jest bardzo ciężko

2025-12-26 09:56

archiwum s. Rity

Cały czas spotykamy ludzi, którzy nie mają w ogóle gdzie mieszkać. Teraz zaczęły się deszcze, więc jest naprawdę wielki problem. Ludzie nie mają co jeść - powiedziała portalowi Polskifr.fr s. Rita, sercanka, pracująca na Jamajce. Kraj zmaga się z tragicznymi skutkami huraganu Melissa z października br. Tegoroczne Boże Narodzenie na Jamajce jest bardzo trudne, choć nie brakuje nadziei.

Więcej ...

„Brat” to najpierw ktoś bliski we wspólnocie, ten, którego realnie spotykasz i z którym trudno się dogadać

2025-12-26 16:00

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Więcej ...

Piękno odrzucone

2025-12-27 08:00
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Chrześcijaństwo ma w sobie pedagogikę, której współczesny świat nie znosi. To pedagogika wymagająca, niewygodna i pozbawiona złudzeń, że prawda zawsze spotka się z aplauzem. Kościół wie o tym od dwóch tysięcy lat - dlatego dzień po świętowaniu narodzin Jezusa każe nam spojrzeć nie na kolejną scenę czułości, lecz na męczeństwo. Jakby chciał powiedzieć: zanim na dobre rozsiądziesz się w cieple betlejemskiej stajenki, spójrz na to, dokąd naprawdę prowadzi wierność Temu, który się narodził.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

26 grudnia wypada w tym roku w piątek. Co ze...

Kościół

26 grudnia wypada w tym roku w piątek. Co ze...

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko...

Wiara

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu