Reklama

Propozycje na życie i na wakacje

Niedziela warszawska 26/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

IRENA ŚWIERDZEWSKA: - Dlaczego biuro organizuje kursy dla pilotów i przewodników?

KS. GRZEGORZ JASKOT SDB: - Kursy pilotów wycieczek to historia naszego biura. Zaczęliśmy od szkolenia kadry - pilotów, a to było jeszcze w 1995 r. W tej chwili trwa piętnasty taki kurs. Jako jedyni w Polsce szkolimy pilotów wycieczek ze specjalizacją pielgrzymki. Ustawa o usługach turystycznych z 1998 r. zmobilizowała nas szczególnie do dalszych szkoleń, ponieważ zwiększają się rygory prawne wobec grup. Na przykład ta ustawa nakłada obowiązek prowadzenia grup powyżej 10 osób przez osoby odpowiednio przygotowane - pilota i przewodnika. Myśląc o parafiach i organizowanych przez nich wyjazdach wystąpiliśmy z inicjatywą kursów dających szansę zdobycia potrzebnych kwalifikacji osobom, które już od wielu lat organizują wyjazdy pielgrzymkowe. Są wśród nich świeccy i kapłani. Mają doświadczenie, ale brak jest dla ich pracy umocowania prawnego. Skontaktowaliśmy się już z proboszczami parafii archidiecezji warszawskiej. Na nasz apel odpowiedziało wielu z nich, zgłaszając osoby chętne do uczestniczenia w kursach. Już niektóre z nich mają uprawnienia państwowe. Propozycja kursów skierowana jest również do osób nie mających żadnego doświadczenia w prowadzeniu grup, a chcących zdobyć zawód pilota i pracować w różnych miejscach i instytucjach

- Co można zyskać podczas kursu na pilota wycieczek?

- Uczestnicy zapoznają się z polską kulturą, historią, organizacją wycieczek i pielgrzymek od strony formalnej. Poznają również cenne zabytki, a w tym liczne miejsca święte. Zajęcia kończą się egzaminem państwowym, po którym otrzymują legitymację potwierdzającą zdobycie kwalifikacji.

Kurs wzbogacony jest o wiedzę związaną z organizacją pielgrzymek. Wychodzimy tu ponad wymagania, jakie zakłada ustawa o usługach turystycznych. Pokazujemy różnice pomiędzy wycieczką a pielgrzymką. Mówimy co jest istotą pielgrzymki. Uczymy też jak pracować z grupą po powrocie z wyjazdu. Pielgrzymka bowiem nie kończy się z chwilą powrotu i wyjścia ostatniej osoby z autokaru. Jeśli przygotowana była dobrze, uczestnicy chcą kontynuować wyjazdy, a także odbywać w poznanym gronie dalsze spotkania pielgrzymkowe.

Uczulamy kandydatów na pilotów, że w czasie pielgrzymowania otwierają się duże możliwości kontaktu z uczestnikami, a więc jest szansa na nowe oddziaływanie duszpasterskie. W parafii kontakt z Kościołem zwykle ogranicza się do niedzielnych Mszy św. W czasie wyjazdu cały czas grupa przebywa ze sobą, z pilotem i duszpasterzem. Wspólne przebywanie powoduje, że tworzy się mała wspólnota. W takim klimacie łatwiej jest przekazywać treści związane z programem pielgrzymkowym. Nawiedzanie miejsc świętych, miejsc ważnych dla naszego kraju, miejsc wydarzeń historycznych, stwarza dobry klimat do przekazywania treści religijnych. Nawet jeśli wyjazd trwa 2-3 dni może być formą dobrych rekolekcji, których przeżycia czasem nie da się porównać z rekolekcjami w kościele. Proponujemy, aby zawsze obok księdza było w autokarze wolne miejsce dla chętnych do porozmawiania o nurtujących ich problemach, a nawet do odbycia spowiedzi. Na takie rozmowy zwykle brakuje czasu. Dobrze przygotowany pilot jest tu osobą bardzo ważną i potrzebną.

- Te pielgrzymki mogą więc stać się cenną formą duszpasterzowania...

- Myślę, że jest to nowy "znak czasu", który należy wykorzystać. Podkreślam często walory wyjazdów zagranicznych tych trochę dłuższych - około 10-dniowych. W tak krótkim czasie możemy szybko poznać inną kulturę, sposób zachowania się innych ludzi, którzy swoje doświadczenie wiary czerpią ze znacznie dłuższej historii chrześcijaństwa. Bezcenne jest przebywanie w miejscach, po których stąpali święci. Z sacrum spotykamy się przemierzając kamieniste drogi Asyżu, po których stąpał św. Franciszek, dotykając śladów św. Piotra w Rzymie czy murów Padwy, pamiętających św. Antoniego. Zadumanie się w miejscu Objawień Matki Bożej w Lourdes czy w La Salette zostawia głębokie wrażenie jak i ubogaca o nowe doświadczenie w przeżywaniu wiary.

Wprawdzie mamy wiele pozytywnych cech, ale często brakuje nam np. tak prostych gestów jak życzliwości i uśmiechu na co dzień. Żyliśmy w innym systemie, w którym o wiele rzeczy nawet egzystencjalnych trzeba było "toczyć walkę". W innych krajach Europy proces pokojowy toczył się dużo spokojniej. Stąd te rzucające się na pierwszy rzut oka różnice w sposobie zachowania. Z tych spotkań przepojonych głębią wiary możemy uczyć się jak przeżywać swoje chrześcijaństwo na co dzień w większej współpracy z bliźnimi.

Pozostaje życzyć, aby jak najwięcej osób mogło korzystać z takich przemieniających człowieka pielgrzymek. Niestety, często barierą są przeszkody finansowe.

- ...ale jeśli parafia będzie miała pilota, wówczas można zorganizować wyjazd po niższych kosztach niż żądają biura nastawione na zysk z turystów...

- Wyjazdy organizowane siłami parafii znacznie obniżają koszty wyprawy. Dobrze jest również jeśli pilot ma formację duchową, zaangażowany jest w życie Kościoła. Pielgrzymka jest wówczas przygotowana odpowiednio od każdej strony: organizacyjnej, intelektualnej i duchowej. Znam przypadki, gdzie w ramach parafii cały wyjazd był sponsorowany. Piekarz zapewnił pieczywo, panie z zakładu krawieckiego uszyły czapeczki, wykorzystując resztki materiałów, a producent napojów chłodzących podarował picie. Znalazł się nawet posiadacz autokaru. Z wyjazdu skorzystały osoby niezamożne, zaangażowane w życie Kościoła. Proboszcz mówił po powrocie grupy: "Nie poznaję tych ludzi. Przed wyjazdem byli to dobrzy parafianie, a po powrocie są bardzo dobrzy i bardziej garną się do współpracy".

Przy tego rodzaju wyjazdach zanikają różnice pomiędzy tymi, którzy mają wiele i tymi, którzy żyją ubogo. Te doświadczenia nawiązują do pierwszych wspólnot - każdy wnosił to, co miał, i dobra dzielono we wspólnocie.

- W wyjazdach organizowanych siłami parafii i nie tylko funkcja pilota i przewodnika bywa łączona, ale w rzeczywistości są to dwa odrębne zawody...

- Pilot i przewodnik to dwie odrębne funkcje spełniane w imieniu biura. Pilot na miejscu pielgrzymki odpowiada za realizację programu danego wyjazdu. Odpowiada m.in. za dotarcie grupy do planowanych miejsc zwiedzania, do hotelu, odpowiada za rozlokowanie na miejscu spoczynku i wyżywienie, a także dba o bezpieczeństwo i zdrowie. Przewodnik m.in. oprowadza grupę po danym obiekcie zabytkowym, sakralnym, po wybranych miejscach i miastach. Najczęściej obydwie funkcje są łączone, ale osobno trzeba zdobyć uprawnienia do ich wykonywania.

- Jaką ofertę szkolenia na przewodników przygotowuje " Saltur"?

- Jesienią wychodzimy z ofertą szkolenia przewodników i znów z akcentem sakralnym. Inicjatywa ta spotkała się z dużym zainteresowaniem w urzędzie wojewody mazowieckiego. Prawo do nadawania uprawnień przewodnika ma wojewoda danego województwa na podległy mu obszar i dlatego o nim mowa. Być może uda się w szkoleniu na przewodników poszerzyć kwalifikacje na więcej województw za zgodą innych wojewodów.

Zależy nam na przygotowaniu przewodników, którzy będą mieli zgodnie z wymogami ustawy szeroką wiedzę historyczną i geograficzną związaną z obiektami sakralnymi. Dodatkowo chcemy tę wiedzę poszerzyć o treści religijne, wgłębić się w terminologię i sens sakramentów świętych, sens sprawowanych w Kościele liturgii. Chcemy zapoznać katolików nie tylko z tym, co jest związane z Kościołem katolickim, ale także z innymi wyznaniami, aby poznać piękno miejsc sakralnych innych religii. Może dzięki temu przyjaźniej spojrzymy na osoby innego wyznania, lepiej zrozumiemy ich postawy. W kursie mogą również uczestniczyć osoby, które nie są katolikami. Będzie więc stworzona przestrzeń do spotkań różnych wyznań i miejsce do poznawania odmienności. Przez to też chcemy dać odpowiedź na wezwanie Ojca Świętego, abyśmy byli coraz bliżej siebie i stawali się jedną rodziną, a to może się realizować przez wzajemne poznawanie. Propozycja znowu adresowana jest m.in. do parafii, w których są osoby, które pracowały jako przewodnicy, ale nie posiadają uprawnień. Chcemy dla nich stworzyć możliwość pogłębienia wiedzy i uzyskania pełnych kwalifikacji. Kurs będzie dla uczestników bardziej wymagający niż kurs pilota od strony wiedzy i czasu zajęć. Dla osób posiadających kurs pilota szkolenie będzie trwało krócej, ze względu na pokrywanie się niektórych tematów.

- A jak z terminami kursów?

- Szkolenia będą odbywał się w weekendy. Zajęcia w niedzielę rozpoczną się po Mszy św., aby uczestnicy mogli świętować niedzielę, a jednocześnie jest to jeden z "elementów kursu" - uczestniczenia w sacrum. Szkolenie będzie trwało pół roku od połowy października do kwietnia. W programie zaplanowane jest dużo zajęć praktycznych, a więc wyjazdów związanych ze zwiedzaniem.

- Jak wyglądają możliwości zatrudnienia osób, które ukończą kurs pilota i kurs przewodnika?

- Kursy są szansą na wyuczenie się nowego zawodu i otrzymanie pełnych kwalifikacji. Uprawnienia dają szerokie możliwości. Osoby, które nie mają doświadczenia uczymy jak organizować wyjazdy bez pośrednictwa biura podróży. Szanse na znalezienie pracy są duże, wystarczy tylko chcieć. Najwięcej możliwości pracy mają studenci i osoby pracujące w szkolnictwie, ponieważ najwięcej wycieczek i pielgrzymek odbywa się w czasie wakacji czy podczas ferii. Kwalifikacje pilota i przewodnika to pełnoprawne zawody, umożliwiające zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin.

Jeden z uczestników kursu z Siedlec znalazł zatrudnienie w Białymstoku. Tam potrzebowano pilota do oprowadzania grup niemieckich na terenie północno-wschodniej Polski. Został przyjęty natychmiast, kiedy dyrektor dowiedział się, że kurs pilota skończył w instytucji kościelnej. Każdemu organizatorowi zależy na solidności działania, w tym przypadku instytucja kościelna kojarzyła się z solidnością.

- Czyli wybierając się na kurs przewodnika bądź pilota trzeba posiadać predyspozycje?

- Trzeba dysponować pewnymi uwarunkowaniami, sama umiejętność przyswajania wiedzy nie wystarcza. Ważny jest sympatyczny kontakt z grupą.

- Potrzebny jest talent wrodzony czy wypracowany?

- Każdy z tych zawodów wiąże się z odpowiedzialnością i solidnością. W wykształceniu pewnych cech pomocne są szkolenia. Jesteśmy nastawieni na szeroką współpracę z uczestnikami - staramy się odkrywać talenty. Często w czasie trwania szkoleń prowadzę bardzo głębokie rozmowy z uczestnikami. Dowiaduję się dlaczego wybierają ten zawód. Ukierunkowuję, w którą stronę powinny pójść w dalszym kształceniu. Uczącym się dajemy szansę na szkolenie praktyczne. Mogą wyjechać z pielgrzymką czy wycieczką jako drugi pilot. W ten sposób uczą się od osób doświadczonych, które posiadają już wypracowane metody pracy. Przewidujemy też dalsze szkolenia po nabyciu uprawnień w tzw. klubach pilota. Tu odbywają się spotkania z wykładowcami, uzupełniana jest wiedza o nowe przepisy, informacje o wydarzeniach w miejscach, do których pielgrzymujemy. Piloci po powrocie z wyjazdu opracowują nowe informacje. Tymi informacjami wymieniamy się w klubach.

- Jedna z ostatnich ofert "Salturu" to utworzenie " Banku wolnych miejsc". Czego dotyczy inicjatywa?

- Po Roku Jubileuszowym skończył się czas masowych wyjazdów do Ziemi Świętej czy do Włoch. Często słyszę, że na parafii zebrała się grupa 20 osób, ale nie może wyjechać, ponieważ jest za mała. Przy "Salturze" tworzymy "Bank wolnych miejsc". Gromadzimy informacje o grupach wyjeżdżających, o terminach i programach wyjazdów. Posiadając katalog propozycji będziemy pomagać łączyć grupy z różnych parafii. Zależy nam, aby jak najwięcej osób korzystało z wyjazdów. Do proboszczów już wysyłane są informacje o inicjatywie i jako zaproszenie o współpracy. Pojawią się też ogłoszenia w prasie i być może w radiu.

- Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w pracy.

Dla zainteresowanych podajemy kontakt z biurem: tel./fax 818-42-18, e-mail: saltur@medianet.pl . Biuro mieści się przy ul. Jagiellońskiej 22, wieczorami możliwy jest kontakt z ks. Grzegorzem Jaskotem przy ul. Kawęczyńskiej 53, tel. 818-65-51.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Wydział Nauk o Komunikacji – nowy, siódmy wydział na UPJPII!

2024-05-08 23:57

Archiwum UPJPII

- Dla Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II jest to ewidentny rozwój - powiedział rektor UPJPII ks. prof. dr hab. Robert Tyrała.

Więcej ...

Abp Galbas: diecezja sosnowiecka jest do obsiania, a nie do zaorania

2024-05-08 17:47

Dominik Pyrek/diecezja.sosnowiec.pl

„Diecezja sosnowiecka nie jest do zaorania, tylko do nieustannego obsiewania” - powiedział abp Adrian Galbas w środę podczas obrzędu kanonicznego objęcia diecezji sosnowieckiej przez bp. Artura Ważnego. Uroczystość oraz podpisanie stosownych dokumentów miało miejsce w katedrze w Sosnowcu.

Więcej ...

Jazłowiecka Pani, módl się za nami

2024-05-09 20:50

pl.wikipedia.org

Około 40 kilometrów na zachód od Warszawy, niedaleko Niepokalanowa, w powiecie sochaczewskim położona jest wieś Szymanów. To tutaj, w Kaplicy Klasztornej Sióstr Niepokalanek znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Twórca pierwszej reguły

Święci i błogosławieni

Twórca pierwszej reguły

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią...

Wiara

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią...

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Kościół

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

#PodcastUmajony (odcinek 9.): Odnowa i od nowa

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 9.): Odnowa i od nowa

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto