Reklama

Mój komentarz...

Sojusznicy wybierają administratorów?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doszło w kraju do ciekawej sytuacji: urzędujący premier Miller zapowiedział swą dymisję na 2 maja br., ale prezydent Kwaśniewski nie czekał na złożenie dymisji, tylko od razu desygnował p. Belkę na premiera in spe, powierzając mu misję stworzenia rządu... Rodzi się konstytucyjny problem: jeśli 2 maja premier Miller oświadczy, że rozmyślił się i cofa swą dymisję - które oświadczenie premiera Millera będzie ważne? Czy owa „zapowiedź” dymisji - czy odwołanie tej zapowiedzi?... W pretensjach do premierostwa, choćby i „desygnacyjnego”, pozostaje także p. Oleksy, który niedwuznacznie daje do zrozumienia, że i on nie pogardziłby „misją tworzenia rządu”, jeszcze przed 2 maja, o ile, rzecz jasna, p. Belka nie uzyskałby „sejmowego konsensusu”, cokolwiek to słowo jeszcze znaczy. A znaczy już chyba tylko ratowanie resztek układu pomagdalenkowego, jego wpływów, majątku, władzy. Wydaje się coraz bardziej oczywiste, że prawdziwe powody tych przetasowań i politycznego „kociokwiku” są nie tyle natury wewnętrznej, co zewnętrznej: nie po to Amerykanie przyjmowali Polskę do NATO, a Niemcy do Unii Europejskiej, żeby pozwalać pomagdalenkowemu układowi politycznemu rządzić wedle własnego widzimisię: może i część tego układu będzie dalej rządzić, ale tylko ta część, która zyska akceptację i zaufanie nowych sojuszników. Teraz Amerykanie i Niemcy przesieją „Magdalenkę” przez swoje sito?...
Przy okazji: nie wiedzieć czemu p. Belka nazywany jest „liberałem”; o ile pamiętam, to za jego ministerium wprowadzono w Polsce podatek od oszczędności i akcyzę od... prądu elektrycznego! Zważywszy, że oszczędności obywateli, przed złożeniem w banku, są już opodatkowane, zaś akcyza w klasycznej ekonomii była zawsze podatkiem od artykułów luksusowych - wychodzi na to, że p. Belka zafundował nam podwójne opodatkowanie naszych pieniędzy i potraktował prąd jako „luksus”... Zaiste, jest to ekonomia bliższa chyba Hilaremu Mincowi, niż Miltonowi Friedmanowi. O. p. Oleksym nikt jeszcze nie ośmielił się powiedzieć, że jest „liberałem”, ale przecież wszystko jeszcze przed nami...
Zapowiedzią tego „wszystkiego” może z kolei być kradzież dysków z ministerstwa spraw zagranicznych. Ktoś te dyski ukradł, odsprzedał jakiemuś „studentowi”, a student z kolei - odsprzedał p. Urbanowi. Jakby nie patrzeć - mamy w tej sprawie jednego złodzieja i dwóch paserów, boć przecież i p. Urban nie kupił tych dysków jako kolekcjoner, ale po to, by spieniężać je sukcesywnie na łamach swojego pisma, w postaci „rewelacyjnych publikacji”, przynoszących zysk ze sprzedaży pisma. I oto sam prezydent Kwaśniewski udaje się do p. Urbana i prosi go, aby zechciał łaskawie... publikować oględnie, ot, żeby przypadkiem „interes państwa nie ucierpiał”. Ciekawe stosunki panować muszą na tych szczytach władzy, jeśli prezydent prosi pasera o szczyptę przyzwoitości. Po aferze Rywina - kolejna więc odsłona: jak to jest naprawdę. Krótka, ale wystarczająco pouczająca. Inna to rzecz, że pierwszą refleksją, jaka się nasuwa, jest: „Wart Pac pałaca”, „niedaleko pada jabłko od jabłoni”, „kto się z kim zadaje”... etc.
Przy tak intensywnych zabiegach o to, kto z rządzącego układu ostanie się jako wiarygodny w oczach Amerykanów i Niemców (tj. NATO i UE) nie dziwi już, że p. Kaczmarek decyduje się po dwóch latach spełnić swój obywatelski obowiązek i poinformować opinię publiczną, że na polecenie rządu Millera służby specjalne aresztowały z przytupem prezesa „Orlenu” jako człowieka „nie swojego”. Wszystko wskazuje, że przy gigantycznej transakcji; czy prowizja zasiliła cichą kasę partyjną SLD? Tego jeszcze służby specjalnie nie ujawniły, ale wszystko jeszcze przed nami, zwłaszcza, gdy nasi nowi sojusznicy zechcą dalej selekcjonować układ pomagdalenkowy i brać go teraz na własną „krótką smycz”.
Chociaż więc nowe rozdanie polityczne poprzedza bezpardonowa bijatyka, bójka, prawdziwa dintojra pośród lewicy, przyprawiająca wielu obywateli o zgorszenie, pewną pociechę stanowi fakt, że - być może - ugrupowania nie uwikłane w pomagdalenkową „demokrację pozorną” wyjdą na tym bardziej wzmocnione i bardziej wyraziste. Nie jest to dużo - ale i czasy takie, że trzeba się cieszyć nawet z rzeczy małych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

Więcej ...

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie wolno wykonywać utworów o charakterze świeckim

2024-05-07 10:00

Karol Porwich/Niedziela

W trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej w kurii warszawsko-praskiej przypomina, że muzyka w kościołach powinna być odgrywana wyłącznie na żywo, a nie odtwarzana z nagrania. Komunikat w tej sprawie wydano z uwagi na "niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio, zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych". Ponadto dokument tłumaczy m.in., że nie wolno w liturgii wykonywać utworów o charakterze świeckim.

Więcej ...

Wielka majowa promocja Festiwalu Biegowego! U Ambasadorów jeszcze taniej

2024-05-08 13:13

Festiwal Biegowy

Taka promocja nie zdarza się często! Festiwal Biegowy zadbał o prawdziwy cenowy zawrót głowy na początku maja! Rejestracja na wybrane dystanse jest teraz dużo tańsza. Jeszcze bardziej możecie skorzystać zapisując się u Ambasadorów wydarzenia. Wobec tego wszystkiego nie można przejść obojętnie!

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Suplika do Maryi w Pompejach

Wiara

Suplika do Maryi w Pompejach

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...