Od 8 do 10 marca w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 5 w Zamościu odbyły się szkolne rekolekcje wielkopostne. Tym razem ks. Jarosław Feresz - główny organizator - zaprosił do głoszenia rekolekcji ks. Tomasza Źwiernika - wikariusza parafii pw. św. Michała Archanioła w Zamościu.
Wszystkie zajęcia odbywały się na hali sportowej, specjalnie udekorowanej na ten czas. Plan był napięty i zróżnicowany. Program napisany zagadkowo i jednocześnie zachęcająco. Można tu wymienić: misterium Słowa - przygotowane przez wspólnotę Ruah (prowadzoną przez rekolekcjonistę w parafii św. Michała), nabożeństwo „Miedzianego Węża”, misterium wielkopostne - przygotowane przez młodzież ze szkoły pod kierunkiem katechetki, ciekawie głoszone konferencje rekolekcjonisty, świadectwo nawrócenia zaproszonego gościa - studenta, Droga Krzyżowa, Msza św. oraz religijny koncert rockowego zespołu „Illuminandi”.
Czy rekolekcje można zaliczyć do udanych? Uważam, że tak. Widziałam zapatrzoną i zasłuchaną młodzież, która potrafiła skupić uwagę na ponadgodzinnej konferencji (w normalnych warunkach szkolnych jest to właściwie niemożliwe). Niecodzienne metody przekazywania Słowa Bożego zastosowane przez rekolekcjonistę sprawiły, że młodzież każdego dnia przychodziła chętnie. Rozważania obfitowały w symbole, których można było dotknąć, zobaczyć, doświadczyć. Wysiłek rekolekcjonisty zaprocentował.
Kilka dni po zakończonych rekolekcjach przeprowadziłam anonimowe ankiety. Poprosiłam uczniów o wypisanie tego, co się im podobało i nie podobało. Przytoczę kilka wypowiedzi najbardziej reprezentatywnych, powtarzających tę samą opinię:
„Rekolekcje bardzo mi się podobały, były prowadzone w nietypowy sposób”; „Rekolekcje w szkole były bardzo bogate duchowo”; „Tegoroczne rekolekcje czegoś mnie nauczyły, podobał mi się śpiew, występy, kazania księdza”; „Ksiądz bardzo dobrze prowadził zajęcia i sprawiał, że każdy z wielkim zainteresowaniem go słuchał”; „Panowała rodzinna atmosfera”; „Najbardziej wzruszająca dla mnie była Droga Krzyżowa i Eucharystia. Msza św. z całą szkołą była dla mnie bardzo wielkim przeżyciem, a historyjki opowiadane przez księdza ciekawe i dające do myślenia”. A oto opinia dotycząca twórczości samej młodzieży: „Pierwsze przedstawienie przygotowane przez księdza pokazywało bardzo dobrze konsekwencje popełnienia grzechu, przez który teraz musimy tułać się po świecie. Drugie przedstawienie pokazywało cierpienie ludzi, było bardzo ciekawe”.
Pierwsze owoce tych rekolekcji uczniowie zauważyli już po kilku dniach. Oto niektóre świadectwa: „Bardzo podobały mi się opowieści księdza Tomka. Zaczęłam częściej chodzić do Kościoła. Podczas rekolekcji czułam, jak Bóg jest obok mnie”. A oto inna wypowiedź: „Dowiedziałem się wielu rzeczy o Bogu, przypomniały mi się moje grzechy, z których się wyspowiadałem. Dowiedziałem się, co symbolizuje krzyż, serce, sumienie. Teraz uczę się pojmować Słowa Boga, do którego zmierzam”.
Tegoroczne rekolekcje w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 5 można uznać za wielki sukces. Czyj? Przede wszystkim Ducha Świętego, który z wielką mocą zadziałał w sercach, umysłach i duszach, najpierw rekolekcjonisty, później młodzieży i wszystkich, którzy pomagali w organizacji. A ci, którzy nie przyszli, niech wiedzą, że mają czego żałować.