Limanowa, stolica Beskidu Wyspowego, od wielu lat współpracuje z miastami i gminami położonymi poza granicami Polski. Dotychczas współpracę nawiązano z takimi miejscowościami, jak: Wathlingen (Niemcy),
Dolny Kubin (Słowacja), Negykallo (Węgry) oraz Truskawiec (Ukraina). Zamysłem obecnych władz miasta jest nawiązywanie współpracy zagranicznej nie tylko na płaszczyźnie samorządowej, ale przede wszystkim
na płaszczyźnie społecznej. Dlatego władze miasta zdecydowały się na propagowanie idei współpracy i wymiany międzynarodowej bezpośrednio wśród mieszkańców i przedsiębiorców z Limanowej. W tym celu powołano
Stowarzyszenie Miast i Gmin Partnerskich, które posiada osobowość prawną i skupia wszystkich pragnących popularyzować miasto za granicami Polski. Miasto wysłało swoją ofertę do Stanów Zjednoczonych i...
Limanowa stała się siostrzanym miastem Niles w stanie Illinois w USA.
Dwa lata temu odbyło się pierwsze spotkanie Komitetu Miast Siostrzanych w Niles.
Miał on zadecydować, które polskie miasto odpowiadałoby cechami charakterystycznymi miastu Niles. Procedura poszukiwania odpowiedniego miasta trwała półtora roku. Spośród 8 zgłoszonych miast Limanowa
otrzymała najwięcej głosów. W głosowaniu na korzyść Limanowej dużą rolę odegrało trzech współwłaścicieli firmy handlowej „Gold Drop”: Michał Naumowicz, Wiesław Żółtowski i Wirginia Kołpak.
Do Komitetu należał m. in. Józef Tatkowski, któremu Limanowa była i jest bardzo bliska sercu.
Oficjalnie 28 października 2003 r. Rada Miejska Niles uroczyście i jednogłośnie ogłosiła specjalny dekret, przyjmując Limanową za siostrzane miasto Niles. 2 listopada 2003 r. odbył się uroczysty
bankiet z udziałem 300 osób w celu zdobycia funduszy na różne wydatki związane z wymianą delegacji obydwu miast. Honorowym gościem bankietu był burmistrz miasta Niles Nicolas Blase, który w swoim przemówieniu
bardzo entuzjastycznie mówił o wyborze Limanowej jako siostrzanego miasta Niles. Dzięki zaangażowaniu Magdaleny Szlęzak na bankiecie gościło ok. 50 limanowian i przyjaciół Limanowej.
Z pewnością byłoby na pewno korzystniej, gdyby więcej polskich miast nawiązywało taką międzynarodową współpracę nie tylko z miastami europejskimi, ale również z amerykańskimi.
Jedna z uczestniczek spotkania swoją radość z nowych kontaktów siostrzanych między Limanową a Niles wyraziła, recytując takie oto słowa:
My tu przylecieli z Limanowej prosto,
by się weselało także Niles miasto.
Choć my wyjechali bardzo dawno temu,
to serduszka biją ku miastu naszemu.
Toteż w dowód tego, jak sami widzicie,
Limanową kilka stołów obsadzicie.
Chociaż konkurencja była bardzo duża,
Limanowa siostra, a dla Radnych róża.
Dziękujemy pięknie wszystkim Radnym za to,
niech nas pamiętają i na przyszłe lata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu