Reklama

Polska

25 lat po reformie struktur Kościoła w Polsce – rozmowa z abp. Józefem Kowalczykiem

Episkopat.pl

Kiedy obserwuję zachowania współczesnego społeczeństwa i wracam pamięcią do tamtych czasów, to myślę, że trudno byłoby dzisiaj przeprowadzić podobną reformę - mówi abp Józef Kowalczyk. W rozmowie z ks. Pawłem Rytel-Andrianikiem, rzecznikiem KEP, były Nuncjusz Apostolski w Polsce mówi o pracach nad dokonaną 25 lat temu reformą struktur administracyjnych Kościoła katolickiego w Polsce.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy treść rozmowy

Ks. Paweł Rytel-Andrianik: Ksiądz Arcybiskup jest jednym z głównych architektów największej reorganizacji struktur administracyjnych Kościoła katolickiego w historii Polski. W uroczystość Zwiastowania Pańskiego 25 marca 1992 r. św. Jan Paweł II wydał bullę „Totus Tuus Poloniae Populus” mocą której powstało 13 nowych diecezji. Dlaczego Ojciec Święty tak bardzo chciał tej reformy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Józef Kowalczyk: Bardzo ważną sprawą dla Ojca Świętego i duszpasterstwa w Polsce, było znormalizowanie struktur administracyjnych zarówno Kościoła katolickiego jak i Kościoła greckokatolickiego. W wyniku działań II wojny światowej zostały one bardzo mocno zachwiane i zróżnicowane. Niektóre diecezje znalazły się poza granicami Polski albo w jej obrębie, a jeszcze inne zanikały w wyniku przemieszczenia się ludności. To wszystko stanowiło bardzo poważny problem duszpasterski.

Jan Paweł II mianował Księdza Arcybiskupa Nuncjuszem Apostolskim w Polsce i powierzył misję zreformowania struktur diecezjalnych. Jak Ksiądz Arcybiskup przyjął decyzję Ojca Świętego?

– Obawiałem się, ponieważ było to naprawdę wielkie wyzwanie. Stosunki dyplomatyczne z Polską zostały nawiązane w czasie pontyfikatu Jana Pawła II, dokładnie 17 lipca 1989 roku. W tym samym czasie odbywały się liczne przemiany gospodarcze, polityczne i społeczne. Władzom Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej bardzo zależało na tym, aby jak najszybciej nawiązać stosunki dyplomatyczne, dlatego mianowali swojego ambasadora przy Stolicy Apostolskiej.

Decyzją Ojca Świętego, 26 sierpnia 1989 roku zostałem mianowany Nuncjuszem Apostolskim w Polsce. Przyjąłem to z całkowitą ufnością. Do Polski przyjechałem od razu po święceniach biskupich. Została mi powierzona sprawa konkordatu i podziału administracyjnego Polski. Zdawałem sobie sprawę z tego, że moja misja w Polsce musi być realizowana w duchu posłuszeństwa Soborowi Watykańskiemu II, który wniósł zasadniczą zmianę w posłudze nuncjusza. Zależało mi na tym, żeby to była posługa o charakterze duszpasterskim, a nie biurokratycznym.

Reklama

Co zdaniem Księdza Arcybiskupa stanowiło jedno z największych wyzwań w reformie administracyjnej?

– Przywrócenie Ordynariatu Polowego. Tej sprawie poświęciłem bardzo dużo czasu i pracy, ponieważ trzeba było opracować statut Ordynariatu Polowego w Polsce, później skonsultować go z Ministerstwem Obrony Narodowej i dopiero po uzyskaniu jego akceptacji można było przekazać go do zatwierdzenia Stolicy Apostolskiej. Chociaż trochę to trwało, to już w styczniu 1991 roku udało się oficjalnie przywrócić Ordynariat Polowy, ogłosić jego statut i mianować nowego biskupa. To była bardzo ważna zmiana dla duszpasterstwa w Wojsku Polskim.

Jak wyglądały prace nad powstaniem nowych diecezji?

– To była nie tylko ogromna praca, ale przede wszystkim współpraca. Poszczególne diecezje musiały być opracowane pod każdym względem: terytorium, ludności, duchowieństwa, seminarium, sądu biskupiego… Każda diecezja musiała mieć dokładnie zarysowane granice, dla których opracowywane były mapy. Prowadziliśmy korespondencje bezpośrednio z diecezjami, które przysyłały do nas swoje propozycje. Mieliśmy bardzo przejrzyste i jasne wyznaczniki, dlatego zależało mi na tym, żeby wszystkie informacje były kompletne i zawierały się w tym samym akcie erekcyjnym.

Czy zdaniem Księdza Arcybiskupa powstanie nowych diecezji i nakreślenie ich zasięgu rozwiązało problem struktury terytorialnej polskiego Kościoła?

– Kształt diecezji został uwarunkowany przez różne czynniki i nie zawsze można było dostosować go do własnych oczekiwań. Oczywiście, tak jak każde dzieło można weryfikować i oceniać, ale wiem, że zrobiłem to, co w owym czasie było możliwe. Bardzo się cieszę, że udało się ułatwić wiernym dostęp do biskupów diecezjalnych, co było wolą Ojca Świętego. Biskupi mają teraz lepszy kontakt z diecezjanami ze względu na mniejsze odległości. To, że teraz księża biskupi są blisko wiernych to nie ulega wątpliwości. Widać ich obecność w parafiach, w czasie różnych wydarzeń okolicznościowych, a to zbliża ludzi do siebie.

Reklama

Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia tę reformę administracyjną w perspektywie 25 lat?

– Starałem się wiernie zrealizować to, co zakładał Sobór Watykański II, a jednocześnie spełnić wolę Ojca Świętego, który szczerze pragnął całościowego zreformowania struktury diecezjalnej polskiego Kościoła w wymiarze terytorialnym. Zrobiłem wszystko na miarę swoich możliwości, miejsca i czasu. Mam za co dziękować Panu Bogu.

Nie ukrywam tego, że stale czułem moc modlitwy Jana Pawła II, który mawiał: „Ty będziesz tam pracował, ja będę się modlił i zobaczysz, że coś z tego wyjdzie”. I rzeczywiście wyszło, ponieważ w historii Polski tak gremialnego podziału nie było. Jestem przekonany, że gdyby nie modlitwa i autorytet Ojca Świętego, to efekt końcowy nie byłby tak owocny. Kiedy obserwuję zachowania współczesnego społeczeństwa i wracam pamięcią do tamtych czasów, to myślę, że trudno byłoby dzisiaj przeprowadzić podobną reformę.

Serdeczne dziękuję za rozmowę.

rozmawiał ks. Paweł Rytel-Andrianik

Podziel się:

Oceń:

2017-03-25 11:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik Episkopatu: Maryja z Jasnej Góry łączy Polaków

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Graziako/Niedziela

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Nie ma drugiego takiego miejsca, które łączy Polaków tak bardzo, jak Jasna Góra. Nie ma drugiego takiego obrazu, który tak bardzo kojarzy się z Polską, jak obraz Matki Bożej Jasnogórskiej – powiedział ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski z okazji przypadającej 26 sierpnia uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej.

Więcej ...

Świętowali piękny jubileusz

2024-05-07 16:09

Marek Białka

- Tegoroczna uroczystość odpustowa ku czci św. Floriana miała potrójny charakter - wyjaśnia ks. Krzysztof Tworzydło, proboszcz uszewskiej parafii.

Więcej ...

Lata święte w Kościele katolickim – zarys dziejów

2024-05-08 10:24

Monika Książek

Zapowiedziane na 9 maja przedstawienie bulli Franciszka ogłaszającej rok 2025 w Kościele katolickim Rokiem Świętym Jubileuszowym jest dobrą okazją do uświadomienia sobie, co to jest i czym jest taki Rok. Mimo że ma on za sobą ponad 800-letnią przeszłość, a jego korzenie wyrastają jeszcze ze Starego Przymierza, to w sumie stosunkowo niewiele wiemy o tej instytucji. Jedną z głównych tego przyczyn jest rzadkość tego wydarzenia w życiu Kościoła, a zatem także w świadomości wiernych, rok ten przypada bowiem raz na 25 lat i nie zmieniają tego faktu nawet tzw. jubileusze nadzwyczajne, ogłaszane częściej, ale które - jak sama nazwa wskazuje - też są czymś wyjątkowym w życiu Kościoła.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Wiadomości

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku