Zadomowiony festiwal
Reklama
Festiwal Sosnowieckie Dni Muzyki Znanej i Nieznanej powoli wchodzi do programu kultury muzycznej Sosnowca, oferując wszystkim miłośnikom muzyki poważnej bogaty repertuar światowej sławy kompozytorów.
„Przygotowując pierwszą edycję festiwalu, pragnęliśmy stworzyć imprezę obejmującą tylko muzykę organową - powiedział „Niedzieli” Michał Góral, organizator festiwalu - niestety,
tylko w wybranych świątyniach naszej diecezji są instrumenty, które można wykorzystać w sposób koncertowy. Dlatego w tym roku rozszerzyliśmy formułę, zapraszając do udziału solistów, chóry i orkiestry.
I myślę, że pomysł ten spotkał się z pozytywnym przyjęciem przez publiczność”.
„Jest rzeczą znamienną, że obecny festiwal, jak i poprzednie, odbywa się pod patronatem lokalnego Kościoła, który pragnie przybliżyć swoim wiernym oraz wszystkim ludziom dobrej woli piękno prawdziwej
muzyki w wykonaniu natchnionych Duchem Bożym artystów. Ufam, że uczestnictwo w tej niecodziennej imprezie pogłębi naszą kulturę muzyczną, zakorzenioną w wartościach płynących z ewangelii i sprawi, że
to co niewidzialne dla naszych ziemskich oczu, stanie się widzialne i przejrzyste dla naszego ducha” - powiedział na rozpoczęcie festiwalu bp Adam Śmigielski.
Również i prezydent Sosnowca Kazimierz Górski nie krył zadowolenia. „Już po raz trzeci Sosnowiec był miejscem, w którym rozbrzmiewała wspaniała muzyka wykonywana przez wybitnych artystów z kraju,
jak również z zagranicy. Nie ukrywam swojej radości z faktu, iż mimo obaw i wątpliwości, które towarzyszyły nam na początku, jesteśmy nadal w stanie realizować to przedsięwzięcie, które z roku na rok
nabiera większego rozpędu i zdążyło się już wpisać w kalendarz najważniejszych imprez kulturalnych organizowanych w naszym regionie. Cieszy również fakt, iż za każdym razem koncertowe wieczory przyciągają
nową publiczność”.
Bogactwo repertuaru
Niewątpliwie gwiazdą tegorocznej edycji festiwalu był Zespół Barokowy im. G. Ph. Telemanna. Orkiestra powstała w 1993 r. w Bielsku-Białej. Jej podstawowy skład stanowią muzycy Zespołu Barokowego
im. Telemanna, którzy zapraszają do współpracy artystów polskich i zagranicznych grających na instrumentach historycznych. Artyści prezentują muzykę z okresu baroku, w wykonywaniu której specjalizują
się poprzez wnikliwe studiowanie zagadnień estetycznych epoki z uwzględnieniem w grze specyficznej artykulacji, frazowania i improwizacji, co czyni kreację muzyczną bliską barokowego ideału brzmienia.
Ciekawie zaprezentowali się drugiego dnia imprezy muzycy Kwartetu Śląskiego, którzy mają ponad 300 pozycji literatury kameralnej, z czego ok. 200 pochodzi z XX w. Warto wiedzieć, że muzycy dokonali
ok. 60 prawykonań kwartetów smyczkowych kompozytorów polskich i obcych, z czego część jest im dedykowana, co jest niezmiernie rzadko spotykane.
Oczywiście, doskonale zaprezentował się nasz chór „Sempre Cantabile”, działający przy parafii Miłosierdzia Bożego w Sosnowcu. Chórzyści zaprezentowali dzieła Vivaldiego i Haydna. Na uwagę
zasługuje koncert kończący III edycję festiwalu. Wystąpili w nim artyści z Czech, Rosji i Polski, prezentując przepiękne utwory mniej znanych artystów.
Organizator festiwalu
Michał Góral, organizator festiwalu, z muzyką związany jest od dziecka. Jego ojciec, Antoni Góral, jest bowiem organistą i dyrygentem chóru w parafii św. Joachima w Sosnowcu. Michał jest absolwentem Akademii Muzycznej w Katowicach. Pracuje w Biurze Koncertowym Filharmonii Śląskiej w Katowicach. Poza tym ukończył studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach o kierunku zarządzanie i marketing. Gra na organach i często uczestniczy jako muzyk w koncertach. To jego popis inaugurował kilka miesięcy temu oddanie do użytku 30-głosowych organów w Jaroszowcu. Jego marzeniem jest, by Festiwal Muzyki Znanej i Nieznanej stał się dla Sosnowca tym, czy dla Mikołowa są Mikołowskie Dni Muzyki Organowej czy „Gaude Mater” dla Częstochowy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu