Mieszkańcy Zamojszczyzny w okresie międzywojennym byli zróżnicowani religijnie i narodowościowo. W Zamościu w 1918 r. na 13054 mieszkańców było 4537 katolików, 8707 wyznania mojżeszowego, 10 prawosławnych.
Od 1926 r. zaczął tutaj działać Polski Narodowy Kościół Katolicki. Zamość pełnił rolę ogólnopolskiego centrum tego nowego wyznania. Dodatkowo pogłębiło to zróżnicowanie religijne mieszkańców. W tych
warunkach redemptoryści rozpoczęli pracę duszpasterską na Zamojszczyźnie. Mieli za zadanie wzmocnić wiarę, ożywiać ducha wśród wiernych naszego regionu, powstrzymać rozprzestrzenianie się wpływów Kościola
Narodowego.
Jako zakon misyjny, realizowali to poprzez różne formy pracy pastoralnej i misyjno-rekolekcyjnej. Nie sposób omówić wszystkich przeprowadzonych przez ojców misji świętych. Warto wspomnieć o kilku.
Na szczególną uwagę zasługuje misja przeprowadzona w Lublinie od 29 lutego do 15 marca 1936 r. Odbyła się ona we wszystkich kościołach parafialnych jednocześnie. Skutkiem misji było odrodzenie duchowe
parafii, ożywienie życia religijnego. Specyficzny przebieg miała też misja w Czułczycach trwająca od 15 do 22 sierpnia 1936 r. Przebieg misji próbowali zakłócić miejscowi członkowie Frontu Ludowego
zbudowanego na bazie lewicujących ugrupowań politycznych. Działacze Frontu zorganizowali w czasie trwania misji pochód, podczas którego wznosili hasła antykościelne.
Poza misjami redemptoryści przeprowadzali liczne rekolekcje dla dzieci, młodzieży, różnych grup zawodowych. Warto wspomnieć o rekolekcjach w Tarnogórze w 1935 r. Na terenie tej parafii mieszkało
wielu wyznawców Polskiego Narodowego Kościoła Katolickiego. Po tych rekolekcjach wielu z nich powróciło do Kościoła rzymskokatolickiego.
W działalności redemptorystów zamojskich bardzo ważne miejsce zajmowały prace dla różnych zakonów i zgromadzeń zakonnych. Ojcowie objęli posługą duszpasterską m.in. Siostry Franciszkanki Maryi z Łabuń,
a następnie Siostry Józefitki pracujące w zamojskim szpitalu, Klasztor Sióstr Służebniczek Starowiejskich z Tomaszowa Lubelskiego.
Ojcowie redemptoryści szerzyli wśród wiernych kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Był on rozpowszechniany poprzez tworzenie Sodalicji Mariańskich. W okresie międzywojennym działały przy klasztorze
trzy zespoły Sodalicji Mariańskiej Panien z Inteligencji pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz Sodalicja Męska. Wielu członków liczyło powołane z inicjatywy redemptortystów Arcybractwo Matki Bożej
Nieustającej Pomocy i św. Alfonsa.
Klasztor zamojski wziął pod swoją opiekę duszpasterską miejscowy garnizon wojskowy. Po raz pierwszy serię rekolekcji dla oficerów i żołnierzy przeprowadzili ojcowie w 1937 r.
Organizując pracę w Zamościu, redemptoryści nie zapomnieli o adresatach swojego posłannictwa, którymi są ludzie najbardziej potrzebujący. Należy do nich zaliczyć chorych i cierpiących. Od 22 lipca
1934 r. rozpoczęli pracę w zamojskim szpitalu. Głosili tam konferencje, celebrowali Eucharystię.
Pięć lat posługi redemptorystów na Zamojszczyźnie w okresie międzywojennym doprowadziło do ożywienie życia religijnego wśród wszystkich grup społeczności lokalnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu