Mechanizm, o którym mówi dzisiaj Jezus, wydaje się zupełnie prosty: ten, kto kocha, jest posłuszny, ten, kto nie kocha, posłuszny nie jest. Zrazu zaskakuje nas ta alternatywa. Wydaje się nam bowiem, że posłuszeństwo bierze się ze zrozumienia, że posłusznym jest tylko ten, kto rozumie to, co mu się poleca. Ale to nieprawda. Prawdziwe posłuszeństwo rodzi się z miłości, choć czasami nie rozumie się nic. I tak właśnie jest z Bogiem. Poznajemy Go przez miłość i przez miłość jesteśmy Mu posłuszni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu