Reklama

Sprawy i ludzie

Przestałem słuchać polityków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przestałem słuchać polityków. Gdy zaczynają debatować, zmieniam kanał. I co z tego, to żadna rewelacja - powie pewnie niejeden z czytelników. Blisko połowa Polaków nie interesuje się polityką i nie są z tego powodu nieszczęśliwi. Ze mną jest nieco inaczej. Mnie polityka interesuje od wielu lat i to bardzo. Należę do ludzi, którzy oglądają kilka programów informacyjnych dziennie, na różnych kanałach, do tego kilka dzienników radiowych, na deser gazeta lub czasopismo. Wiem, co dzieje się w kraju, śledzę to na bieżąco. Dlaczego? Bo rozumiem zjawiska społeczne i gospodarcze, bo mam do tego pewne przygotowanie, ale głównie dlatego, że znam trudną historię Polski i jej teraźniejszość oraz przyszłość nie jest dla mnie bez znaczenia. Losy kraju zależą od polityków, w systemie demokratycznym również od reszty społeczeństwa, która z różnym skutkiem korzysta ze swego prawa wyborczego. Polityka wpływa w znacznym stopniu na nasze życie niezależnie, czy tego chcemy i czy uświadamiamy sobie ten oczywisty fakt. Ona organizuje społeczeństwo, wytycza jego cele i nadzoruje ich wykonanie. W teorii cele powinny być wielkie i pożyteczne, ich realizacja powinna służyć ludziom i krajowi, a wszelkie prace powinny być prowadzone fachowo. Zwykle jest różnie, to dlatego, że politykę robią ludzie tacy jak my. Politycy to nikt wyjątkowy. Wybieramy ich spośród nas, o czym niektórzy z nich szybko zapominają i w ferworze publicznej wypowiedzi sądzą, że osiągnięty sukces wyborczy daje im wyjątkową mądrość w wypowiedziach na każdy temat.
System demokratyczny dał mi możliwość spotkań ludzi polityki różnych opcji, znanych z pierwszych stron gazet. Wielu z nich to ludzie mądrzy i uczciwi, którzy kiedyś usiłowali coś zmienić, dzisiaj większość z nich przyłączyła się do swoistego korowodu. Wiele słów bez głębszego sensu, programy i plany, z których nic nie wynika, ulubione gierki taktyczne, bagno stanowionego prawa. W tym wszystkim nasi zapracowani politycy zapominają o zasadniczym celu swojego istnienia - o NAS. Sytuację ratują nieco media, strasząc publikowanymi sondażami poparcia partii politycznych. Na moment wojenka cichnie, lecz po chwili nasi wybrańcy powracają do ulubionych przez siebie zajęć.
Dlaczego tak się dzieje? Właściwie już wiadomo. Mówił o tym ostatnio w jednym z programów telewizyjnych senator Krzysztof Piesiewicz - w naszym życiu publicznym brakuje idei. O potrzebie powrotu do wartości w polityce mówi się ostatnio w wielu partiach politycznych. Wyraźnie widać, jak kończą partie sprawujące władzę tylko dla władzy. Jeżeli formacja polityczna zarzuca wewnętrzną dysputę ideologiczną, jeżeli w życiu tej formacji nie ma miejsca dla wartości lewicowych, prawicowych czy innych, wyraźnie definiowanych, to w ich miejsce wchodzi taktyka i źle pojmowany pragmatyzm.
W ocenie polityków nie powinno się generalizować. Jak już napisałem, są wśród nich ludzie godni szacunku. Wszystko to jednak kwestia proporcji. Według starej zasady, że gorsze wypiera dobre. To trzeba zmienić. Musimy zacząć od siebie samych. W pierwszej kolejności musimy się przyłożyć większą uwagę do aktu wyborczego. Zwykle znamy ludzi z list wyborczych, jeżeli są wśród nich tacy, na których nie warto głosować, to partia, która ich wystawiła nie powinna znaleźć się w parlamencie. Musimy pytać polityków, zamiast pozwolić im pleść bzdury, musimy im postawić pytania o Polskę i o nas samych. Powinni zrozumieć, że to oni są dla nas, a my nie jesteśmy jedynie bezmyślną i bezwolną masą, której można opowiedzieć coś ładnie i z którą można zrobić wszystko. Wina za to, co dzieje się w naszym życiu politycznym, obarcza nas wszystkich, gdyż godziliśmy się na taki stan rzeczy. To musi się zmienić i wiele świadczy o tym, że raczej się zmieni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Wydaje się nam, że końcem wszystkiego jest dla nas śmierć

2025-04-07 14:03

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii J 6,35-40

Więcej ...

Grzegorz Braun spalił unijną flagę przed kopalnią Wujek

2025-05-06 15:10

PAP/Michał Meissner

Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.

Więcej ...

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

2025-05-07 14:05
Transmisja Konklawe

Redakcja/Vatican News

Transmisja Konklawe

Już dziś wieczorem odbędzie się pierwsze głosowanie kardynałów elektorów podczas rozpoczynającego się o 16.30 konklawe. Pierwszy dym z komina Kaplicy Sykstyńskiej - biały oznaczający wybór nowego biskupa Rzymu, lub czarny wskazujący, że wybór nie został jeszcze dokonany - spodziewany jest najwcześniej około godziny 19.00.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

Kościół

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kościół

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Kościół

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...