Reklama

Praca maturalna z sobotniej polskiej szkoły im. M. Kopernika

Jan Paweł II autorytetem naszego wieku

Niedziela w Chicago 21/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w XXI wieku. Kiedyś wydawało się, że będzie to wiek postępu, rozwoju nauki i techniki. Tymczasem docierają do nas z różnych zakątków świata informacje o zamieszkach, zamachach terrorystycznych, toczących się wojnach, podczas których giną niewinni ludzie. Mimo postępu i zaawansowanej nauki nie możemy pokonać wielu śmiertelnych chorób. Już dawno skończył się świat, gdzie przywiązywano wagę do wartości moralnych. Utrata wiary jest największą tragedią człowieka i całych narodów. Faktem jest, że w minionych latach nastąpił wielki kryzys wiary. To właśnie w XX wieku z powodu nienawiści do chrześcijan zginęło więcej ludzi niż kiedykolwiek. Nieumiejętność przebaczania, nienawiść prowadzi do takich zdarzeń jak 11 września 2001 r. w Nowym Jorku czy 11 marca 2004 r. w Madrycie.
Wielu ludzi stawia sobie dziś pytanie: gdzie szukać ratunku? Jak pokładać ufność w Bogu, który jest Ojcem miłosiernym, w Bogu, który - jak objawia Nowy Testament - jest samą Miłością, w obliczu cierpienia, niesprawiedliwości, choroby i śmierci, jakie wydają się panować niepodzielnie w wielkiej historii świata i codziennej historii życia każdego z nas? Jak Bóg mógł dopuścić do tylu wojen, a w czasach pozornego pokoju - zamachów terrorystycznych i niezawinionych śmierci? Odpowiedź na te pytania pomaga nam znaleźć Papież Jan Paweł II, który sam doświadczył w swym życiu okrucieństwa wojny i nienawiści (zamachu na swoje życie 13 maja 1981 r.). Jak mówi w rozmowie z włoskim dziennikarzem Vittorio Messorim: „Bóg jest zawsze po stronie cierpiących. Jego wszechmoc objawia się w tym, że dobrowolnie przyjął cierpienie. Mógł nie przyjąć (...), ale pozostał do końca na krzyżu (...) Gdyby zabrakło tego końca na krzyżu, prawda, że Bóg jest Miłością, zawisłaby w jakiejś próżni”.
Postępujący kryzys życia bez Boga sprawia, że niecierpliwie szukamy autorytetów ludzi, którzy wskażą nam, jak żyć i nie zagubić się w naszym świecie.
Nie będę oryginalny w swym stwierdzeniu, jeśli powiem, iż wielkim autorytetem nie tylko dla mnie, ale i dla wielu ludzi jest Ojciec Święty Jan Paweł II. Dlaczego? Jego Pontyfikat jest wielką pielgrzymką orędownika pokoju, kierującego się pragnieniem dania światu świadectwa, że tylko Chrystus jest Drogą, Prawdą i Życiem. Papież bardzo odważnie i bezkompromisowo głosi naukę Kościoła. Jest uwielbiany przez miliony katolików, szanowany przez setki ludzi stojących na czele państw. To właśnie wyróżnia go od innych ludzi.
Ojciec Święty jest bezkompromisowy, nie ulega żadnym naciskom. Wszędzie tam, gdzie się udaje, głosi, że niemożliwe jest budowanie zgodnego i pokojowego świata. Tylko światopogląd oparty na Bogu jest gwarancją wartości człowieka. W swej nauce Papież mówi o zagrożeniach, jakie niosą z sobą ateistyczne i totalitarne ideologie. Przypomina stale w homiliach o tym, iż w XX wieku reżimy totalitarne zniszczyły całe pokolenia, ponieważ zburzyły trzy filary wszelkiej prawdziwie ludzkiej egzystencji: uznanie władzy Bożej, z której wypływają niezbędne wytyczne moralne w życiu. Szacunek dla godności człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boże oraz obowiązek sprawowania władzy w służbie każdego członka społeczeństwa, poczynając od najsłabszych i bezbronnych, aby negacja Boga i jego nauki przez współczesnego człowieka nie uczyniła go „wolniejszym”, a naraziła go jeszcze na różne formy niewoli: nałogi pijaństwa, narkomanii i inne.
Papież przypomina, że wolność jest wymagająca i o wiele trudniejsza niż niewola. Wskazuje drogę, którą mamy kroczyć, drogę mało popularną, często ignorowaną przez ludzi, a mianowicie drogę Dziesięciu Przykazań. W nich są słowa prawdy i życia. „Bez Boga nie można niczego dobrego uczynić” - mówi Papież. Dziesięć Przykazań ma wieczną wartość, ponieważ stanowią one podstawowe prawo ludzkości wpisane w sumienie każdego człowieka.
W dzisiejszym świecie dokonują się głębokie i nagłe przemiany społeczne. Ulegają osłabieniu liczne punkty odniesienia moralnego, rzucając ludzi w zagubienie, a nieraz w rozpacz. Jan Paweł II jest tym, który wskazuje nam, jak żyć, abyśmy byli dobrymi ludźmi.
Współczesnymi bożkami są rzeczy materialne. Ludzie nie powinni o nie tak zabiegać.
Nie powinny one zajmować pierwszego miejsca w sercu człowieka, który wezwany jest do wznoszenia się wyżej, ku najpiękniejszym i najszlachetniejszym ideałom. W nauce, którą głosi Jan Paweł II, znajdują się też słowa skierowane do rządzących. Ludzie polityki mają służyć innym ludziom, zapewniać pokój i równe prawa, zamiast siać wojnę i śmierć. Ojciec Święty apeluje, by nie ulegali oni tak wszechwładnej pokusie wykorzystywania władzy dla osobistych lub grupowych interesów. Upomina polityków, by zawsze byli zainteresowani potrzebami biednych i by pracowali tak, aby w sposób zgodny z prawem zapewnić każdemu sprawiedliwy dostęp do dobrobytu. Modlitwa Papieża ma tu szczególny wymiar. Troska o wszystkie Kościoły każe mu codziennie w czasie Mszy św. pielgrzymować myślą i sercem przez cały świat. Jest to szczególna geografia modlitwy papieskiej, geografia wspólnot, kościołów, społeczeństw, a także problemów, którymi ten współczesny świat żyje. Wstawiennictwo Papieża jest potrzebne światu i Kościołowi.
W Janie Pawle II i w głoszonej przez niego nauce szukamy nie tylko wskazówek, jak żyć, ale też słów otuchy, nadziei i miłości. „Bo kiedy wszystko przeminie, to pozostanie na końcu wszystkiego miłość” - podkreśla Ojciec Święty i wzywa nas, abyśmy otworzyli się na największy dar Boga - na Jego miłość.
Papież ciągle i niezmiennie uświadamia nam, że nie można żyć tak, jakby Boga nie było, czy co gorsza stawiać się na Jego miejscu. Głośno sprzeciwia się ingerowaniu w tajemnicę życia ludzkiego (problem klonowania czy eutanazji). Otwarcie przeciwstawia się tym, którzy występują przeciwko rodzinie. Ale właśnie taka postawa sprawia, że Papież jest ogromnym autorytetem dla wielu żyjących w nowym tysiącleciu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Białoruś/ Władze w Mińsku: na wolność wyszło 123 więźniów politycznych

2025-12-13 15:02

Adobe Stock

Białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych – podało w sobotę Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. Wśród tych osób znalazła się opozycjonistka Maryja Kalesnikawa - poinformowało w sobotę biuro prasowe białoruskiego opozycjonisty Wiktara Babaryki.

Więcej ...

Bądźcie prorokami niosącymi prawdę, sprawiedliwość i nadzieję

2025-12-14 09:50
Abp Józef Kupny poświęcił nowy sztandar NSZZ Solidarność Politechniki Wrocławskiej.

Magdalena Lewandowska

Abp Józef Kupny poświęcił nowy sztandar NSZZ Solidarność Politechniki Wrocławskiej.

44. rocznica wprowadzenia stanu wojennego

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Podkarpackie: Ewakuacja pociągu Przemyśl-Kijów

Wiadomości

Podkarpackie: Ewakuacja pociągu Przemyśl-Kijów

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy...

Kościół

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy...

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Kościół

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Wiara

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Zmarł śp. o. Eustachy Rakoczy - jasnogórski kapelan...

Kościół

Zmarł śp. o. Eustachy Rakoczy - jasnogórski kapelan...

Kalendarz Adwentowy: Najmniejsi w ręku Odkupiciela

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Najmniejsi w ręku Odkupiciela

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko

Trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Policja...

Kościół

Trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Policja...

Stan ks. Michała Olszewskiego uległ pogorszeniu

Kościół

Stan ks. Michała Olszewskiego uległ pogorszeniu