Panie
co w ramionach wzniesionych
ogarniasz zachwyt
gdy
w obłoku bielszym
niż stokrotki
na zielonych łąkach
wstępujesz
w błękity dalekie
bliskie Boga Ojca
Weź mnie
kiedyś
na tę chmurę
pełną Nieba
by ocalić
na niebieskich pastwiskach
Pomóż w rozwoju naszego portalu