Reklama

Jestem gotowy na śmierć

Niedziela rzeszowska 23/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czerwcu 1999 r. podczas pielgrzymki do Ojczyzny Ojciec Święty Jan Paweł II beatyfikował 108 Męczenników. W tym gronie był również kapłan należący do Zakonu Braci Mniejszych Ojców Bernardynów, o. Anastazy Pankiewicz.
Od pierwszych lat życia zaprawiony był do trudów i znoszenia niedogodności. Twardy styl życia, jaki wiodła jego rodzina, był szkołą wytrwałości w dążeniu do raz obranego celu.
Żył w latach 1882-1942. Pochodził z wielodzietnej, wiejskiej rodziny, zamieszkującej w Nowotańcu k. Sanoka. Wybuch II wojny światowej zastał o. Anastazego w Łodzi, gdzie tworzył ośrodek franciszkański. Przyłączenie Łodzi wraz z całym Krajem Warty do rzeszy uniemożliwiło dalszy tok pracy. Jak wielu musiał podjąć decyzję odnośnie do swojej dalszej drogi życiowej. Zrezygnował z opuszczenia placówki i pozostał na miejscu. Musiał opuścić budynek klasztorny, ale z Łodzi nie wyjechał. Zamieszkał na cmentarzu, w domu grabarza. W kwietniu 1940 r. został aresztowany, po 17 dniach, gdy go wypuszczono na wolność nadal mieszkał w tym samym domku. Tego miejsca pobytu nie uważał za schronienie, chodził w habicie, na adres tego domu przyjmował korespondencję. Był wiele razy ostrzegany. W rok później, w październiku, został ponownie aresztowany i po 24 dniach wraz z innymi kapłanami wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau. Współwięźniowie mówili o nim, że jako jedyny ekwipunek zabrał ze sobą pogodę ducha i uśmiech, którym obdzielał współbraci w cierpieniu.
Jak wielu innych w obozie, pracował ponad siły, mimo podeszłego wieku, w atmosferze poniżenia i upodlenia. W tych trudnych warunkach podnosił innych na duchu, dodawał otuchy, że czas tych okrutnych tortur kiedyś się skończy. 20 maja 1942 r. został zorganizowany tzw. transport „inwalidów”, do którego zapisywano przymusowo więźniów niezdolnych do pracy z powodu wycieńczenia. Ci ludzie byli przeznaczeni na śmierć przez zagazowanie. Do niego został zaliczony również o. Anastazy. Przed wyjazdem wyspowiadał się i wówczas wyznał kapłanowi współwięźniowi: „Jestem spokojny i gotowy na śmierć”. W ostatnich chwilach życia bardzo cierpiał. Przy wchodzeniu do zatłoczonego auta usiłował pomóc słaniającemu się towarzyszowi niedoli, który nie mógł już o własnych siłach wejść do pojazdu. Gdy wyciągnął ręce do człowieka, zostały natychmiast zatrzaśnięte drzwi i to spowodowało odcięcie mu rąk. Jak przez całe swoje kapłańskie życie wyciągał ręce do człowieka, gotowe nieść pomoc, i materialną i duchową, tak z gestem wyciągniętych rąk do współtowarzysza niedoli zakończył swoja życiową misję. Z obozu w Dachau więźniów wywożono do miejscowości Hartheim k. Linzu. O. Anastazy zmarł tego samego dnia, wykrwawiony i zaduszony razem z innymi więźniami - kapłanami i osobami świeckimi gazem spalinowym w szczelnie zamkniętym aucie. Ciała zaduszonych więźniów zostały spalone w piecu krematoryjnym, a pozostałe po nich łachmany odwożono dla następnego transportu. O. Anastazy Pankiewicz pozostał w pamięci ludzi, którym służył jako dobry i gorliwy zakonnik, wierny syn św. Franciszka z Asyżu. W obozie niósł pociechę i nadzieję współwięźniom. Gest wyciągniętych z pomocą dłoni świadczy, że nawet w najtrudniejszych chwilach był gotów służyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

To jest dzień młodych!

2024-11-23 15:44
39. Światowy Dzień Młodzieży w archidiecezji wrocławskiej rozpoczął się od integracji.

Magdalena Lewandowska

39. Światowy Dzień Młodzieży w archidiecezji wrocławskiej rozpoczął się od integracji.

– Chcemy im dzisiaj uświadomić, że młodzież jest bardzo ważna dla Kościoła. To jest ich dzień – mówi ks. Piotr Rozpędowski.

Więcej ...

Krajowy Moderator Liturgicznej Służby Ołtarza: bliskość ołtarza jest przywilejem, ale i zadaniem

2024-11-24 08:30

Karol Porwich/Niedziela

To czego zawsze najbardziej trzeba strzec w byciu ministrantem to radość płynąca z faktu, że realnie jestem zaangażowany w przebieg, oprawę Mszy św. - powiedział portalowi Polskifr.fr ks. Krzysztof Ora, Krajowy Moderator Liturgicznej Służby Ołtarza, której święto przeżywane jest w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Rozmówca wskazał na służbę przy ołtarzu jako przywilej, ale też zadanie zobowiązujące „do duchowego rozwoju, do troski o swoje czyste i prawe sumienie”.

Więcej ...

Rzym: młodzi Portugalczycy przekazali symbole ŚDM swoim rówieśnikom z Korei Południowej

2024-11-24 11:55

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Na zakończenie Mszy św. w bazylice watykańskiej młodzi Portugalczycy przekazali symbole Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) swoim rówieśnikom z Korei Południowej, gdzie Seulu w 2027 r. odbędą się kolejne ŚDM.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Wiara

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata

Rok liturgiczny

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata

Rozważania na niedzielę: Dlaczego Król

Wiara

Rozważania na niedzielę: Dlaczego Król "nie tupnie...

W czasie, kiedy to czytasz, wydarza się kolejny cud św....

Wiara

W czasie, kiedy to czytasz, wydarza się kolejny cud św....

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też...

Europa

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też...

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany...

Kościół

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany...

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

Wiara

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych zdejmuje krzyż w...

Wiadomości

Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych zdejmuje krzyż w...