Reklama

Widziane z prowincji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przepis na europarlamentarzystę

Odważny i świadomy wartości swej wiary chrześcijanin, ale nie fanatyk lub ktoś, kto wiarę traktuje instrumentalnie; eurorealista, który wie, o co w tej wspólnej Europie można i trzeba zabiegać, ale i patriota, dla którego ojczyzna to nie puste i już nieco przebrzmiałe słowo; konserwatysta, ale o otwartym umyśle; człowiek z politycznym doświadczeniem i obyty w Europie, a nie polityczny „żółtodziób”, który przez pół kadencji uczyłby się chodzić po europejskich korytarzach; niestary, ale i nie młokos; łatwo nawiązujący kontakt z wyborcami, ale bez obietnic o gruszkach na wierzbie; dbający o wygląd, ale bez profanowania barw narodowych krawatem w biało-czerwone pasy, nie traktujący eurowyborów jako kolejnej partii brydża, znający języki obce, ale i język polski - to mój przepis na europarlamentarzystę, który - moim zdaniem - najgodniej reprezentowałby Polskę i Podkarpacie w nowym Parlamencie Europejskim.
Czy jest to przepis całkowicie abstrakcyjny? Wierzę, że nie, ale proszę darować - nie zdradzę, do którego z eurokandydatów pasuje najbardziej. Tę zagadkę pozostawiam wyborcom, którzy podzielają moje poglądy, co do pożądanego wizerunku europarlamentarzystów z Podkarpacia, i już za tydzień zechcą pójść do wyborów.

Tęsknota za minioną utopią

Podobno prawie połowa Polaków tęskni za Polską Edwarda Gierka, a jego samego uważa za prawdziwego męża stanu (wg tzw. Sondażu Trzech - „Gazety Wyborczej”, TVN i Radia ZET).
Za czym konkretnie tęskni? Przede wszystkim za poczuciem bezpieczeństwa socjalnego! Bo wszyscy mieli pracę i budowano nowe zakłady przemysłowe, bo w dłuższej czy krótszej perspektywie ludzie otrzymywali tanie w utrzymaniu mieszkanie, bo - jak podaje „GW” (knysz, „Polacy tęsknią za PRL”, z 26 maja br.) - Polacy mieli wtedy „więcej czasu, przyjaciół i poczucia bezpieczeństwa (...), a także - co może dziwić - więcej pieniędzy i poczucia sensu życia oraz - co musi zdumiewać - mniej niż teraz kłamstwa w życiu publicznym”. Dodam do tego jeszcze kilka mitów tamtego czasu - o bezpłatnej służbie zdrowia i edukacji, o tanich wczasach pracowniczych, o tym, że dawniej to przynajmniej sekretarzowi partii można się było pożalić, a teraz to nawet ks. proboszcz nie wysłucha.
Pamiętam doskonale rzekomo świetlane lata 70. XX w., czyli dekadę rządów E. Gierka. Nadzieja - związana głównie z dolarowymi zastrzykami kredytów i pożyczek, za które budowano wielkie, ale nie zawsze trafione i potrzebne (patrz: Huta Katowice) zakłady przemysłowe i sprowadzano nowoczesne jak na tamte czasy technologie (np. do telewizji) - trwała krótko. Szybko przyszło rozczarowanie, którego efektem były coraz częstsze strajki i protesty społeczne. Przecież Radom i Ursus w 1976 r., a Lublin, Wybrzeże i Śląsk w 1980 r. nie wzięły się z dobrobytu.
Gierkowska Polska była krótkotrwałą krainą ułudy. Tęsknota za nią jest trochę podobna do tu i ówdzie wyrażanych tęsknot, że „za Bismarcka to był porządek”, albo że „za Franza Josefa to było życie”. To nawet zrozumiałe, bo przecież człowiek szybko wymazuje ze swej pamięci złe przeżycia i doświadczenie, a pozostawia tylko dobre wspomnienia, które szybko urastają do rangi mitu - i takimi często już pozostają w następnych pokoleniach.
W jednym się zgadzam z piewcami epoki Gierka - wtedy było mniej wolności. Ale i ten brak, okazuje się, ma dla tych ludzi paradoksalnie pozytywną wartość. Mniej wolności to także mniej wiedzy społecznej i wolności słowa. Nie o wszystkim mówiono i nie o wszystkim wolno było mówić, czy pisać. Może więc stąd bierze się podświadome przekonanie, że to nie wtedy, a dzisiaj więcej jest kłamstwa w życiu publicznym? Mimo że „(...) przecież w tamtej rzeczywistości niemal wszystko w życiu publicznym opierało się na zakłamaniu: że rządzą wybrani przez lud, że chcą dla ludu jak najlepiej i że wszystko wychodzi im jak najlepiej” (GW, tamże).
Choć oczywiście ta ułomność postrzegania rzeczywistości nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla współczesnych elit politycznych i ich „grzechów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

O pokój, szacunek dla życia i ludzkiej godności – na Jasnej Górze trwa modlitwa w uroczystość Królowej Polski

2024-05-03 17:50

Karol Porwich/Niedziela

W duchu wdzięczności za opiekę Matki Bożej nad naszą Ojczyzną, polską tożsamość znaczoną maryjnym zawierzeniem, z modlitwą o pokój i o poszanowanie dla ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci upływa tegoroczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Jasnej Górze. Przypomniano, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

Więcej ...

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22
Kościół w Zwanowicach

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”

Więcej ...

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58
Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...