Reklama

Wiadomości

Rotmistrz Pilecki

Archiwum IPN

Witold Pilecki – ochotnik do Auschwitz, utożsamiany jest także z oporem Polaków przed czerwonym zniewoleniem po II wojnie światowej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życiorys Witolda Pileckiego, dramatyczny, heroiczny, poruszył wielu Polaków. Marsze upamiętniające tę piękną postać odbywają się rokrocznie w całym kraju i poza jego granicami w maju – w rocznicę zamordowania rotmistrza w więzieniu mokotowskim z wyroku komunistycznego „sądu”. Polacy, przybliżając sobie osobę Pileckiego, mogą przyjrzeć się trudnym losom Polski w XX wieku.

Potomek patriotów

Przyszedł na świat 13 maja 1901 r. w Ołońcu w Karelii, należącej do Rosji. Rodzina, pochodząca z Nowogródczyzny, szlachecka – herbu Leliwa, była bardzo patriotyczna. Dziadek Witolda, Józef, został zesłany na Syberię za udział w powstaniu styczniowym, a rodzinie zabrano część majątku. Ojciec Witolda, Julian, zmuszony był podjąć pracę w administracji lasów w Ołońcu. Władze carskie celowo przydzielały Polakom posady w najodleglejszych zakątkach imperium. W 1910 r. zdecydowali z żoną Ludwiką, że przeniesie się ona z dziećmi do Wilna, by wzrastały na ojczystej ziemi. Witold – jak się okazało – wkroczył na drogę wytyczaną niegdyś przez swoich przodków powstańców. Nie sposób w krótkim artykule przedstawić wszystkich jego patriotycznych poczynań; odnotować trzeba jego udział w obronie Wilna przed Sowietami na przełomie 1918 i 1919 r. oraz w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kochał kawalerię i sztukę. Rozpoczął studia na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie. Jednak obowiązek kazał mu zająć się odzyskanym, lecz podupadającym rodzinnym majątkiem Sukurcze nieopodal Lidy na Wileńszczyźnie i pomóc choremu ojcu. W 1931 r. ożenił się z nauczycielką Marią Ostrowską. Z tego małżeństwa narodziły się dzieci – pierworodny Andrzej oraz Zofia. Witold dał się poznać jako energiczny, dobry zarządca, szanujący pracowników, społecznik; w wolnych chwilach malował, pisał wiersze. Po odbyciu służby w 26. Pułku Ułanów Wielkopolskich tworzył formacje konnego przysposobienia wojskowego.

Reklama

Wojna i konspiracja

W kampanii 1939 r. walczył w składzie szwadronu kawalerii 19. Dywizji Piechoty Armii „Prusy”, a po jej rozbiciu przez Niemców – w kawalerii 41. Dywizji Piechoty Rezerwy na przedmościu rumuńskim. W listopadzie 1939 r., po przedostaniu się do Warszawy, założył wraz z kilkoma innymi oficerami Tajną Armię Polską (w 1941 r. podporządkowała się Związkowi Walki Zbrojnej). W 1940 r. powstał plan, zgodnie z którym Pilecki, zgłaszając się na ochotnika, trafił do KL Auschwitz jako więzień. Miał tam stworzyć konspirację oraz sporządzić raport o zbrodniach niemieckich. Posługując się nazwiskiem Tomasz Serafiński, dał się schwytać 19 września 1940 r. w czasie łapanki na Żoliborzu.

W piekle Auschwitz

W KL Auschwitz otrzymał numer 4859. Był tam 947 dni. Zawsze podkreślał, że przeżyć pomogła mu wiara. Założył na terenie obozu Tajną Organizację Wojskową oraz Związek Organizacji Wojskowej. Udało mu się zjednoczyć konspirację obozową. Organizował m.in. żywność i lekarstwa dla współwięźniów. Konspiratorzy w obozie przemyślnymi metodami ratowali skazanych na śmierć. Pilecki jednocześnie prowadził przygotowania do powstania przeciwko Niemcom w obozie, stworzył nawet tajny magazyn broni. Po utworzeniu obozu Birkenau również tam on i jego współpracownicy zaczęli wciągać nowych ludzi w krąg konspiracji. Różnymi drogami przekazywał także pierwsze meldunki o ludobójstwie w Auschwitz do Komendy Głównej ZWZ-AK w Warszawie, przesyłane do przywódców mocarstw zachodnich. W 1943 r. Pilecki został ostrzeżony, że Niemcy wpadli na jego trop. Zdecydował się zbiec z obozu w nocy z 26 na 27 kwietnia. Pokłosiem jego misji był obszerny, szczegółowy raport złożony zwierzchnikom. Jego lektura porusza do głębi – świat Auschwitz przedstawiony na jego kartach to przestrzeń jakby nierzeczywista, z nocnego koszmaru. Mordercza praca, głód, biegunka, wszy, tyfus. Odbywa się obłąkańczy taniec śmierci. Zabija się często dla zabawy. Ta codzienna czynność staje się dla niemieckich katów polem jakiejś rywalizacji. Sposobów jest bez liku – pistolet, drąg, igła z trucizną, komora gazowa, krematorium. Pilecki domagał się przeprowadzenia akcji uwolnienia więźniów. Przełożeni ocenili, że Niemcy są za silni.

Reklama

Znów pod bronią!

W Warszawie przydzielono go do Kedywu i grupy tworzącej antykomunistyczną organizację „NIE”. Posługiwał się nazwiskiem Roman Jezierski. W 1944 r. walczył w Powstaniu Warszawskim. Po jego klęsce był więźniem m.in. oflagu w Murnau. Tam doczekał wyzwolenia i końca wojny. W 1945 r. wyjechał do Włoch, gdzie stacjonował 2. Korpus Polski. Na rozkaz m.in. gen. Andersa w grudniu 1945 r. powrócił do kraju, by przekazywać oddziałom partyzanckim instrukcje władz emigracyjnych o konieczności zaprzestania walki. Sam uważał jednak, że należy walczyć nadal, stawiać opór zniewoleniu narodu.

Ofiara mordu

8 maja 1947 r. został aresztowany przez bezpiekę. Trafił do więzienia przy ul. Rakowieckiej. Mimo brutalnych tortur nie załamał się w śledztwie. 3 marca 1948 r. w Warszawie rozpoczął się proces tzw. grupy Witolda. Oskarżono Pileckiego m.in. o szpiegostwo na rzecz gen. Andersa i przygotowywanie zamachu na dygnitarzy komunistycznych. Proces miał charakter pokazowy, by zastraszyć przeciwników czerwonej władzy. Pilecki został skazany na karę śmierci. Zbrodniczy wyrok – strzał w potylicę wykonał 25 maja 1948 r. Piotr Śmietański, zwany Katem z Mokotowa. Przed śmiercią Pilecki prosił żonę, by codziennie czytała córce fragmenty książki Tomasza à Kempis „O naśladowaniu Chrystusa”.

Ciała rotmistrza nie wydano rodzinie, zostało potajemnie zakopane „na Łączce”. Dopiero w 1990 r. nastąpiło sądowe „uniewinnienie” Pileckiego. W 2006 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego w uznaniu zasług w służbie dla Polski. W 2008 r., w związku z 60. rocznicą śmierci rotmistrza, Senat RP podjął uchwałę, w której uczcił jego heroiczne czyny, stwierdzając m.in., że należy on do najodważniejszych ludzi na świecie i powinien stać się dla Europy i świata wzorem bohaterstwa oraz symbolem oporu przeciw systemom totalitarnym. Polska powinna się nim szczycić.

Podziel się:

Oceń:

+3 -1
2017-05-25 09:13

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

71 lat temu komuniści po torturach zamordowali rotmistrza Witolda Pileckiego

IPN

71 lat temu, 25 maja 1948 r., w więzieniu mokotowskim komuniści stracili po torturach rtm. Witolda Pileckiego, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii 1939 r., oficera ZWZ-AK, więźnia Auschwitz. Miejsce pochówku Pileckiego nigdy nie zostało ujawnione przez komunistyczne władze

Więcej ...

Francja: wyjątkowa Wielkanoc z rekordową liczbą nowych katolików

2024-03-26 18:40

twitter.com

Kościół we Francji przygotowuje się w do wyjątkowej Wielkanocy z kolejną rekordową liczbą katechumenów. Choć dokładne dane nie zostały jeszcze ogłoszone, to szacuje się, że chrztów dorosłych będzie w tym roku o co najmniej 30 proc. więcej. To prawdziwa epidemia, a raczej niespodziewany cudowny połów - przyznaje ks. Pierre-Alain Lejeune, proboszcz z Bordeaux.

Więcej ...

Naśladowanie Jezusa

2024-03-28 21:33

Renata Czerwińska

Biskup Wiesław Śmigiel przewodniczył Liturgii Wielkiego Czwartku w toruńskiej katedrze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...