Reklama

Powołany na Ukrainę

Niedziela kielecka 26/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Jerzego Zielińskiego, kapucyna rodem z Kielc, dobrze znają wszyscy związani z parafią pw. św. Franciszka z Asyżu, gdzie przez półtora roku pracował, prowadząc m.in. Grupę Modlitewną Ojca Pio, czy posługując w Świętokrzyskim Centrum Onkologii. Dobrze poznali go także stali mieszkańcy Kałkowa oraz niektórzy pątnicy, przybywający do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. Ponad pół roku Ojciec był magistrem nowicjatu nowo powstałego męskiego stowarzyszenia świeckich w duchowości św. o. Pio - Braci Chrystusa Cierpiącego. Jest bliski sercu wielu osób ze swego rodzinnego Baranówka w Kielcach - tutaj się wychował, tutaj żyją jego najbliżsi, tutaj stawiał pierwsze kroki na drodze rozeznania swego powołania, wreszcie tutaj głosił rekolekcje.
Ale serce o. Jerzego trwale przyrosło do Ukrainy, tam, gdzie kapucyni starają się w duchu św. Franciszka z Asyżu restaurować zniszczone przez komunistów parafie bądź z wielkim trudem budują nowe kościoły. Dzisiaj, jeśli o. Jerzy wraca w rodzinne strony, to nie tylko po to, by odwiedzić rodziców albo podreperować zdrowie, tylko, aby pozyskać fundusze na rzecz ubogiej, ale bardzo rozwojowej wspólnoty katolików na Ukrainie - obecnie w Dniepropietrowsku.
Niemal od początku pierwszy kapucyn z Kielc istoty swego powołania upatrywał bardzo mocno w pracy misyjnej, właśnie na Wschodzie.
Zanim trafił na Ukrainę, zupełnie inaczej zapowiadało się jego dorosłe już życie, jest bowiem o. Zieliński absolwentem I LO w Kielcach i Politechniki Świętokrzyskiej (Wydział Elektroniki i Automatyki). Swoje powołanie rozpoznał jako człowiek dorosły, dojrzały, z konkretnym zawodem.
Święcenia kapłańskie przyjął w 1992 r., po ukończeniu 32. roku życia. Pracował w parafiach w Nowej Soli i Bytomiu (gdzie jasno uświadomił sobie powołanie misyjne właśnie na Ukrainę). Obecnie o. Jerzy jest duszpasterzem w Dniepropietrowsku i jest to z kolei jego trzecia parafia na Ukrainie - po Kijowie i Dnieprodzierżyńsku. Znajduje się ona we wschodniej części Ukrainy, w metropolii, liczącej 1,4 mln mieszkańców, głównie prawosławnych lub obojętnych religijnie. Jest to parafia niemała - gromadząca ponad 350 osób. Niegdyś był tu duży, 130-letni kościół w centrum miasta, ale został skonfiskowany przez bolszewików, a przed 10 laty sprzedany firmom amerykańskim - w bardzo niejasnych warunkach. „Transakcji” dokonał były gubernator, a potem premier P. Lazarenko. Znajdują się tam obecnie biura, urzędy, siedziba jednej z partii, a ceny za metr2 osiągają zawrotne notowania. Prośby do władz o wydzielenie parceli pod budowę dotąd nie zostały spełnione. Parafia korzysta z małego domku, w którym jest kapliczka zdolna pomieścić 50 osób i gdzie mieszkają ojcowie. Napływ nowych wiernych w sposób naturalny spowodował więcej Mszy św., ale i tak sytuacja jest trudna.
W najbliższym czasie zostanie otwarte konto bankowe w Polsce. Na razie tym wszystkim, którzy chcieliby wesprzeć wspólnotę katolicką, budowaną w tak trudnych warunkach, możemy jedynie udostępnić numer telefonu i adres kontaktowy: jerzyz@op.pl lub fraterkapucyn@mail.ru; tel. 00380 562 45 01 54.
Za wszystkich darczyńców w każdym miesiącu są odprawiane Msze św., a ojcowie pamiętają o nich w modlitwach.
Z wypowiedzi o. Jerzego i innych kapłanów pracujących w tym rejonie jasno wynika jedno: miejscowi ludzie, przytłoczeni dziesiątkami lat panowania komunizmu i ateizmu, dotknięci wszelkimi dewiacjami i deprawacją społeczną, będącymi także następstwem braku Boga w codziennym życiu, przechowali znikome, ale cenne iskry potrzeb wyższych, przekształconych w pragnienie życia wiarą. Dlatego tak ważna jest tam budowa, czy może rozbudowa parafialnych wspólnot. Ojców kapucynów cieszy, że ponad połowa ich wiernych chętnie włącza się w różne propozycje duszpasterskie. Są tam m.in. Świecka Rodzina Franciszkańska, Wspólnota Młodych Małżeństw, Ruch Rodzin Nazaretańskich, Biblijno-Ewangelizacyjne Grupy Kościoła Domowego, ministranci, schola młodzieżowa, chór parafialny, grupy Żywego Różańca oraz katechetyczne (dzieci i młodzieży), Apostolstwo Modlitwy za Kapłanów oraz wiele katechez indywidualnych z dorosłymi.
Ojcowie od 5 lat raz w tygodniu dojeżdżają także na filialną parafię do Pawłogrodu, 130-tysięcznego górniczego miasta, oddalonego o 75 km w kierunku na Donieck.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

Więcej ...

Ksiądz Popiełuszko wciąż mówi

2025-09-13 19:37

Tomasz Wesołowski

Święci nie odchodzą w ciszę. Oni przemawiają – czasem cicho, czasem z mocą, która wstrząsa sercem. Taki jest ks. Jerzy Popiełuszko, którego 78. rocznica urodzin przypada 14 września

Więcej ...

Muzyka i pokaz dronów rozświetliły Plac Świętego Piotra

2025-09-14 08:28

Vatican News

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Alert RCB dla kilku powiatów woj. lubelskiego w związku z...

Wiadomości

Alert RCB dla kilku powiatów woj. lubelskiego w związku z...

List Prymasa Polski po wydarzeniach w kościele w Mieścisku

Kościół

List Prymasa Polski po wydarzeniach w kościele w Mieścisku

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Kościół

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Kościół

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

To on wybrał mnie

Kościół

To on wybrał mnie

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Wiara

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Abp Sorrentino: nie jest prawdą, że ciało Carla Acutisa...

Kościół

Abp Sorrentino: nie jest prawdą, że ciało Carla Acutisa...