Dzięki zgodnemu współdziałaniu Powiatowego Centrum Kultury i Sportu i Stowarzyszenia Twórców Ludowych Ziemi Lubaczowskiej oraz bezpłatnemu udostępnieniu pomieszczenia przez bibliotekę pedagogiczną 15
czerwca br. w Lubaczowie uroczyście otwarto Galerię Sztuki Ludowej i Centrum Informacji Turystycznej. Aktu tego dokonali: biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowski Mariusz Leszczyński, starosta
lubaczowski Józef Michalik, wicedyrektor Departamentu Edukacji i Kultury Urzędu Marszałkowskiego Ryszard Kapała, dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej w Przemyślu Halina Ukarma, dyrektor Powiatowego
Centrum Kultury i Sportu w Lubaczowie Marian Bobecki, prezes Stowarzyszenia Twórców Ludowych Ziemi Lubaczowskiej Jerzy Plucha. W uroczystości tej uczestniczyli twórcy ludowi, dyrektorzy placówek kulturalnych,
burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu lubaczowskiego. Po wspólnej modlitwie piękne i bogate w treści słowo o sztuce wygłosił bp Mariusz Leszczyński. „Każde dzieło sztuki ma szokować, nie brzydotą,
ale pięknem, które swoje źródło ma w Bogu i do Boga Stwórcy ma prowadzić. Dzieła sztuki nie mogą upokarzać, deprawować, niszczyć wrażliwość człowieka, powodować otępienie umysłu, szokować złem. Artyści
w swoich dziełach powinni odzwierciedlać prawdę, dobro i piękno. Artysta nie powinien być sługą jakiegoś systemu, zwolennikiem mody, poklasku, wielbicielem swoich własnych odkryć. Artyści powinni tworzyć
takie dzieła, by swym pięknem urzekały człowieka i prowadziły do Boga. Artyści mają dawać innym to, co noszą we własnej duszy, która jest przecież odzwierciedleniem Boga. Tworzone dzieła sztuki powinny
oddziaływać na wzrok i duszę człowieka tak, by mógł on wznieść swego ducha w kontemplacji do Boga, źródła i twórcy piękna” - powiedział Ksiądz Biskup. Przypomniał list Ojca Świętego Jana Pawła II
do artystów z 1999 r., w którym Papież przypomina, że „piękno jest widzialnością Boga” i że „potęga dobra schroniła się w naturze piękna”. To piękne słowo zakończył myślą
Norwida: „Bo piękno jest na to, by zachwycało do pracy, paca, by się zmartwychwstało”.
W Galerii Sztuki Ludowej są prace twórców ludowych z całego powiatu lubaczowskiego, m.in.: Celiny Bogusz, Aliny Szpyt, Jolanty Kropiowskiej, Teresy Strut, żony Tomasza Potuczki, Teresy Kudyby, Jana
Tracza, Stanisława Fabisza, Józefa Lewkowicza, Stanisława Krzyszkowskiego, Wojciecha Składana, Jerzego Witka, Henryka i Jana Janczury. „Cieszę się, że powstała ta Galeria, w której mogą się spotkać
ludowi artyści z odbiorcami swych prac. Tu można nabyć te piękne obrazy, płaskorzeźby i rzeźby, które ukazują krajobraz ziemi lubaczowskiej, wpisane w niego zabytki sakralne i świeckie oraz postacie świętych.
Są tu także prace rękodzieła artystycznego. Sprzedane dzieła będą uzupełniane nowymi. Goście odwiedzający naszą piękną ziemię będą mogli w Centrum Informacji Turystycznej dowiedzieć się, co jest godnego
zwiedzenia oraz będą mogli nabyć pamiątki artystów, którzy kultywują tradycje artystyczne tego regionu” - powiedział starosta lubaczowski Józef Michalik. Życzył artystom rynku zbytu swoich
dzieł, by były one „sposobem na zarabianie i na życie” w powiecie, w którym jest duże bezrobocie, a ludziom żyje się biednie.
Galeria Sztuki Ludowej dzięki decyzji Stowarzyszenia Twórców Ludowych Ziemi Lubaczowskiej przybrała imię św. Brata Alberta. Jego postać w kamieniu wyrzeźbił Henryk Janczura. To on w imieniu wszystkich
twórcom podziękował wszystkim, dzięki którym powstała ta Galeria. „To zalążek czegoś nowego, powstałego z potrzeby serca. Młodzi artyści błąkali się po różnych kątach naszej rzeczywistości, niekiedy
po macoszemu odtrącani, czego i sam doświadczyłem. Otrzymali miejsce, w którym mogą się spotykać, podyskutować, pokazać piękno i bogactwo naszego regionu. Pokazać też bogactwo swoich serc, bo co w sercu,
to i na palecie, płótnie, desce, w kamieniu, na materiale, w którym tworzą. Niech ta Galeria będzie chlubą naszego miasta. Wykułem w kamieniu jej patrona św. Brata Alberta, który na naszej ziemi miał
pustelnię, być może i tu tworzył swe dzieła malarskie. Tu pociągnął do świętości naszą rodaczkę Marię Jabłońską s. Bernardynę, którą Papież Jan Paweł II w Zakopanem w 1997 r. ogłosił błogosławioną.
Brat Albert to mój ulubiony święty. Jego dzieła wysoko sobie cenię. Kocham go” - powiedział Henryk Janczura. Biskup M. Leszczyński przypomniał, że ten artysta św. Brata Alberta i błogosławioną
s. Bernardynę wyrzeźbił dla Klasztoru Franciszkanów w Horyńcu Zdroju. Warto dodać i to, że jest kontynuatorem ludowej rzeźby bruśnieńskiego ośrodka kamieniarskiego, którego twórczość na trwałe wpisała
się w lubaczowski pejzaż, sięgając także w odległe regiony.
Całe bogactwo i różnorodność rodzimej twórczości nieprofesjonalnej mieliśmy niedawno obejrzeć na wystawie w Muzeum w Lubaczowie. Pokazano na niej dzieła ok. 80 twórców ludowych mieszkających w powiecie
lubaczowskim. Z tej okazji wydany został też katalog pt. Pasja tworzenia, w którym znalazły się notki biograficzne artystów, zdjęcia ich prac oraz charakterystyka tej twórczości pióra Janusza Mazura.
Warto zatem podczas bytności w Lubaczowie zajrzeć do Galerii Sztuki Ludowej mieszczącej się w Rynku w pomieszczeniach biblioteki pedagogicznej, zachwycić się pięknem, a nawet go nabyć do swojego domu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu