Przyjętym od dawna zwyczajem jest, że po odprawieniu Mszy św. prymicyjnej w rodzinnej parafii Neoprezbiterzy odprawiają swe „prymicyjne” Eucharystie w parafiach, w których jako klerycy czy
diakoni odbywali praktyki duszpasterskie. Podobnie było 13 czerwca br., gdy na zaproszenie ks. Mariana Oleksego do parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Zgorzelcu przybyli ks. Ireneusz Kościk i ks. Mariusz
Łazarek. Te parafialne prymicje zbiegły się z pierwszą rocznicą Komunii św. dzieci ze zgorzeleckiej parafii oraz kolejnymi rocznicami Pierwszej Komunii św. Księży Prymicjantów.
Zgromadzone na placu przed kościołem parafialnym dzieci i ich rodziny powitał ks. prob. Marian Oleksy, przypominając wszystkim piękny majowy poranek, kiedy to rok temu dzieci te przeżywały swą Pierwszą
Komunię św. Następnie Ksiądz Proboszcz przypomniał zgromadzonym obu księży: Ireneusza i Mariusza, który w Zgorzelcu mieli swe praktyki duszpasterskie, po czym dzieci uroczyście przeprowadziły Prymicjantów
z plebanii do kościoła.
A w świątyni były wierszyki, piosenki i powitania Księży Prymicjantów przez dzieci „rocznicowe”, które wspominały, jak to wówczas jeszcze klerycy pomagali Księdzu Wikariuszowi i Pani Katechetce
w przygotowaniu ich do Pierwszej Komunii św. oraz prowadzili katechezy w szkole.
Mszy św. przewodniczył ks. Mariusz, który także wygłosił homilię. Było to dialogowane kazanie, podczas którego wyjaśniano sytuacje człowieka pielgrzymującego do domu Ojca. Wysnuto wnioski, że aby
kroczyć ścieżkami świętości, nieustannie potrzeba nam pokarmu, którym nie tylko posilimy swe ciało, ale i ducha. „Trzeba, byśmy zawsze przyjmowali Komunię św.” - wołały dzieci, a inne
mówiły, że „zawsze musimy żyć w przyjaźni z Chrystusem i mieć czyste serca, by On w nich mieszkał i nas prowadził”. Dostrzeżono także umieszczony w kościele obraz Jezusa Miłosiernego z napisem
„Jezu ufam Tobie”. To - po kilku pytaniach pomocniczych ze strony kaznodziei - skłoniło dzieci do kolejnej refleksji, iż powinniśmy całe swoje życie zawierzyć Chrystusowi i bezgranicznie
Mu zaufać. On ma wspaniały plan życia dla każdego człowieka, bo On nas odkupił i chce dla każdego z nas jak najlepiej. On chce, byśmy wszyscy doszli do nieba i zasiedli wraz z Nim po prawicy Ojca”.
Homilię zakończyła wspólna piosenka, którą ks. Mariusz - wraz z obecnymi w Zgorzelcu klerykami legnickiego Seminarium - nauczył wszystkich zgromadzonych w świątyni. Mówiła ona o zaufaniu Chrystusowi,
udzieleniu odpowiedzi na Jego wielką miłość i poddaniu się Jego woli: „Ci, co zaufali Panu, odzyskują siły; otrzymują skrzydła, jak orły, biegną bez zmęczenia ku niebu…”.
Na zakończenie Eucharystii głos zabrał ks. Ireneusz, który - w imieniu własnym i ks. Mariusza - bardzo serdecznie podziękował Księdzu Proboszczowi i wszystkim parafianom za tak życzliwe
przyjęcie ich w Zgorzelcu, zarówno podczas praktyki, jak i w dniu prymicji. „Zawsze będziemy nosili Zgorzelec, czyli Was tu wszystkich obecnych, w swoich sercach. Nigdy nie zapomnimy dobroci, miłości
i życzliwości, jakiej tu doświadczyliśmy i zawsze będziemy Bogu dziękować za czas tu przeżyty. Ze swej strony zapewniamy o stałej pamięci modlitewnej i niejedną Mszę św. w naszym życiu złożymy Panu Bogu
- podobnie jak dzisiejszą - w intencji duszpasterzy i wiernych parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Zgorzelcu…”.
Po Mszy św. Księża Neoprezbiterzy udzielili prymicyjnego błogosławieństwa służbie liturgicznej, dzieciom „rocznicowym” i wszystkim zgromadzonym w świątyni. Następnie wspólnie wykonano
pamiątkową fotografię, która będzie wszystkim przypominać dzień 13 czerwca i wspaniałe prymicje w rocznicę Komunii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu