Już pierwsze akordy V Symfonii Beethovena sprawiły, że słuchającym ciarki przeszły po plecach. W miarę narastania tempa i siły dźwięków, parafianie z troską patrzyli na sufit swojej świątyni - wytrzymał.
20 czerwca br., po pięciuset latach, kościół parafialny Świętej Trójcy i Matki Bożej w Chodlu otrzymał organy godne jego urody i zasług.
Bóg dał naszej świątyni szczęście do zacnych kapłanów. Na nowe czasy i nowe wyzwania duszpasterzem został ks. kan. Ryszard Sowa. Lata jego działalności to nieustanna praca w świątyni i wokół niej.
W krótkim okresie czasu, mimo trudnej sytuacji materialnej parafian, zbudowana została plebania, kaplica na cmentarzu grzebalnym, plac maryjny. Dzisiejszy kościół parafialny jest obiektem wyjątkowej urody
- zadbany, z czystym i funkcjonalnym otoczeniem. Wielkim uproszczeniem byłoby jednak przedstawiać zasługi ks. Ryszarda tylko na płaszczyźnie dokonań materialnych. Ten serdeczny i skory do pomocy
kapłan tworzy od lat wizerunek księdza - społecznika, angażującego się we wszystkie inicjatywy ważne dla lokalnej społeczności. Dzielnymi sekundantami w tej trudnej misji są księża wikariusze: ks.
Andrzej Koziej i ks. Zbigniew Szabała.
Poświęcenie organów zbiegło się z 35-leciem święceń kapłańskich ks. kan. Ryszarda Sowy. Wśród wielu zaproszonych gości honorowe miejsce zajęli jego koledzy z seminarium. Wyjątkowym gościem był abp
Józef Życiński. Uroczystość rozpoczęła się przemarszem Jubilatów z plebanii do świątyni. Mszę św. rozpoczęła Barka, zaśpiewana przez chóry z Niedrzwicy Dużej, Niedrzwicy Kościelnej, Krężnicy Jarej, Wilkołaza,
Babina, Kłodnicy i oczywiście z Chodla, zjednoczone pod batutą Aleksandra Woźniaka, organisty z Krężnicy Jarej. Miłą i zaskakującą niespodziankę sprawił wszystkim salezjanin, ks. Waldemar Niedziółka,
rodak pracujący w Castel Gandolfo - przywiózł pozdrowienia od Ojca Świętego i ornat, w którym Jan Paweł II odprawił Mszę św. W tekście pozdrowień Jan Paweł II zapewnił nas, że łączy się
z nami w modlitwie, a my czuliśmy jego duchową obecność.
Podczas Mszy św. Metropolita poświęcił nowe organy. Instrument zaprojektował i wykonał wspólnie z Dariuszem Gasińskim Andrzej Gasiński. To nie pierwsze dzieło mistrza Andrzeja. Rynek chodelski zdobi
praca jego projektu - odlany w brązie pomnik Chrystusa Króla. Prace pana Andrzeja cechuje wielka dokładność detalu. Doświadczenie zawodowe i smak artystyczny odciskają niepowtarzalne piętno na każdym
jego dziele. Nowe organy trafiają w dobre ręce organisty Stanisława Jadacha. „Żyje” nimi od momentu zrodzenia się pomysłu budowy, czynnie uczestniczył w pracach montażowych i wykończeniowych.
Galerię twórców organów dopełnia osoba wielkiego znawcy tego instrumentu i mistrza Jerzego Kukli, który podczas uroczystości poświęcenia zagrał wspomnianą V Symfonię Beethovena.
Pomóż w rozwoju naszego portalu