Święta maryjne w roku liturgicznym zajmują niewątpliwie szczególne miejsce. Czci Maryi poświęcone są kościoły, katedry i przydrożne kapliczki.
Przeżywając świadomie kolejne miesiące, poznajemy bogactwo uroczystości, nabożeństw i wspomnień Jej poświęconych. Wielbimy Matkę Bożą także w lipcowe wakacyjne dni, gdy błogosławi nam szkaplerzem
świętym z Góry Karmel. W tym roku przypada 753. rocznica otrzymania szkaplerza karmelitańskiego. 11 lipca wspólnota parafialna w Starym Węglińcu obchodziła wielką uroczystość - odpust ku czci Matki
Bożej Szkaplerznej.
Mszę św. koncelebrowaną odprawił ks. Tadeusz Jaworski, który przybył do parafii na zaproszenie proboszcza ks. Stanisława Kowalskiego. Tutaj, w murach naszego zabytkowego kościoła, świętował jubileusz
50-lecia kapłaństwa.
Ks. Tadeusz Jaworski przez ostatnie ponad 24 lata kapłaństwa był proboszczem w Węglińcu. Pomagał także w naszej parafii, udzielał sakramentów, głosił kazania. Obecnie jest na emeryturze i mieszka
w domu św. Jadwigi w Legnicy. W dalszym ciągu jednak, w miarę swoich możliwości, służy Panu Bogu, starając się do końca wypełniać jak najlepiej swoje kapłańskie powołanie.
Słowo Boże na uroczystości wygłosił pochodzący z Węglińca ks. Marek Skolimowski, proboszcz w Rudzicy. W swoich rozważaniach przypomniał o obowiązkach katolika, a w szczególności o uczynkach miłosierdzia
i miłości bliźniego.
Zwrócił też uwagę na to, by w życiu, dokonując pewnych wyborów, kierować się wartościami chrześcijańskimi; by zawsze kroczyć śladem Chrystusa, który jest Drogą, Prawdą i Życiem. Mówiąc o szkaplerzu
karmelitańskim, skierował nasze myśli ku kolebce karmelitów - górze Karmel w Ziemi Świętej, gdzie żył Eliasz - pierwszy pustelnik, jeden z największych proroków Starego Testamentu. Karmel
to symbol zjednoczenia się z Bogiem w duchu wzajemnej miłości Boga i człowieka. To również całkowite zaufanie Maryi i wiara w Jej macierzyńską opiekę. Postawa Eliasza i Szymona Stocka - wielkich
propagatorów duchowości karmelitańskiej uczy, iż jedynie całkowite zawierzenie Matce Bożej pozwoli pokonać wszelkie przeszkody i trudności piętrzące się na naszej drodze życiowej. W sytuacjach, czasem
wydawałoby się bez wyjścia, pomóc może szkaplerz, poprzez który Maryja podaje nam pomocną dłoń.
Szkaplerz - w dzisiejszej jego postaci wygląda niepozornie - to dwa niewielkie skrawki tkaniny połączone tasiemkami. Jednak dla tych, którzy go noszą, ma szczególne znaczenie - wyraża
bowiem wiarę chrześcijanina w spotkanie z Bogiem w życiu wiecznym, dzięki wstawiennictwu i opiece Maryi.
Należy jednak pamiętać, iż szkaplerz nie jest jakimś amuletem, magicznym talizmanem czy też paszportem z „przepustką” do nieba. Samo jego noszenie nie jest automatycznym gwarantem naszego
zbawienia, czy też wymówką, aby nie praktykować życia chrześcijańskiego. Szkaplerzowi zawsze był wierny Ojciec Święty Jan Paweł II, który wielokrotnie przyznawał się do noszenia szkaplerza i otrzymywania
wielkich łask dzięki niemu.
Po Mszy św. odbyła się procesja eucharystyczna wokół kościoła, następnie błogosławieństwa odpustowego udzielił ks. Tadeusz Jaworski. Potem nadeszła wzruszająca chwila pożegnania z Jubilatem, a także
rozdanie obrazków, które będą piękną pamiątką tego wydarzenia.
Uroczystość odpustową uświetnił śpiew scholi parafialnych pod kierunkiem opiekunów: Władysława Bodziannego oraz Zbigniewa Sołtysa.
Tradycyjnie po południu o godz. 16.00 na miejscowym stadionie odbyły się mistrzostwa piłki nożnej ministrantów i „nieministrantów”. Wzięło w nich udział 5 drużyn.
Mistrzostwa wygrała drużyna „nieministrantów” z Piasecznej, II miejsce zajęły „Orliki” ze Starego Węglińca, III miejsce zespół z Zielonki. Rozgrywki dostarczyły zarówno grającym,
jak i kibicom wielu emocji, a każda drużyna do końca walczyła ambitnie i honorowo. Wszystkie mecze sędziował Piotr Kuprasz. Drużyny otrzymały dyplomy oraz piłki ufundowane przez burmistrza gminy i miasta
Węgliniec Andrzeja Kutrowskiego. W przerwach między meczami zawodnikom wyśmienicie smakowały kiełbaski z rożna oraz napoje. Dziękujemy proboszczowi ks. Stanisławowi Kowalskiemu za inicjatywę i pomoc w
zorganizowaniu zawodów, a także sołtysowi Marianowi Finkowi, radzie parafialnej, KS „Węgliniec”, sponsorom oraz wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do organizacji tego spotkania.
Zofia Kiełbasa
Pomóż w rozwoju naszego portalu