W słowie do mieszkańców Domu, arcybiskup zapewnił ich o swojej otwartości i chęci pomocy. Zwrócił się także z prośbą do księży seniorów: "Proszę was, pomódlcie się za mnie, bo niewiele wiem o tej Łodzi. Niestety jestem w stanie słabości większej niż wy, bo nic jeszcze nie wiem, jak i co, i w którą stronę. Muszę się wszystkiego nauczyć tu na tym miejscu! Bardzo proszę o pacierz za mnie"- prosił arcybiskup.
Podczas spotkania, każdy z kapłanów przedstawił się mówiąc gdzie i w jakiej parafii posługiwał oraz jak długo jest mieszkańcem Domu Księży Emerytów, a pod koniec każdy z księży otrzymał od nowego arcybiskupa jego książkę pt. "Skandal Miłosierdzia". Po opuszczeniu kaplicy abp Ryś udał się do kapłanów, którzy ze względu na stan zdrowia nie opuszczają swoich pokojów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pytany, dlaczego jedną z pierwszych wizyt na terenie Lodzi odbywa w Domu Księży Emerytów, nowy metropolita odpowiedział: "Bo Pan Jezus zaczynał od spotkania ze starszymi ludźmi jak Symeon i prorokini Anna. To najważniejsi ludzie tam, gdzie ma się coś nowego rodzić".
W łódzkim Domu Księży Emerytów aktualnie mieszka 36 kapłanów, z których najstarszy ma 94 lata, a najmłodszy 53 lata. Do domu seniora przychodzą kapłani po zakończeniu swojej posługi w diecezji oraz ci, którym choroba nie pozwala posługiwać w duszpasterstwie.
Ingres nowego metropolity do katedry w Łodzi odbędzie się 4 listopada.