W Królikarni przy ul. Puławskiej 113a, oddziale Muzeum Narodowego w Warszawie, czynna jest wystawa Przekształcenia. Andrzej Wróblewski 1956-1957. Możemy tam oglądać zbiór ponad 90 prac oryginalnego polskiego malarza, który w wieku 29 lat tragicznie zginął w Tatrach. Prezentowane obrazy powstały w czasie dwóch ostatnich lat życia artysty, w okresie kulturalnej i politycznej odwilży, związanej z tzw. przemianami październikowymi. Andrzej Wróblewski urodził się w Wilnie, po wojnie studiował w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych i na Uniwersytecie Jagiellońskim. W swoich pracach oraz wystąpieniach publicystycznych sprzeciwiał się artystycznym kanonom narzucanym przez konserwatywnych profesorów oraz regułom narzucanego wówczas przez władze socrealizmu, który miał zdominować sztukę. Namalował skromną ilość obrazów pod wpływem socrealizmu. W czasach stalinowskich niewielu było artystów, którzy mieli odwagę zachować niezależność artystyczną. Wróblewski tworzył więc na marginesie ówczesnego życia artystycznego. W Królikarni oglądamy obrazy, rysunki i czarno-białe monotypie, powstałe w dojrzałym okresie twórczości artysty, podsumowujące w pewien sposób jego dorobek. W dziełach tych odnajdujemy reminiscencje z wojny, czyli okresu prześladowań, ludobójstwa i upadlania człowieka. Niebagatelny był też wpływ życia w czasie wprowadzania komunizmu w Polsce. Indywidualny i artystycznie oryginalny charakter prac artysty spowodował, że wpisał się on na trwałe do dorobku sztuki polskiej XX w. Wystawa potrwa do 3 października.
Pomóż w rozwoju naszego portalu