10 lat temu bp Kazimierz Górny poświęcił Dom Pogodnej Starości „Nazaret” i odprawił pierwszą Mszę św. W uroczystości wzięli udział m.in. fundatorzy Domu Leokadia i Bolesław Rączkowie i Wojewoda
krośnieński.
Bp Górny wówczas powiedział: „Najlepszym sprawdzianem kultury Narodu jest szacunek i troska jaką otacza się ludzi starszych, niedołężnych i potrzebujących pomocy.”
Ta idea przyświecała Fundatorom zamieszkałym w Kanadzie. Nie żyjący już dziś p. Bolesław ur. w Kołaczycach, po 13 latach przeniósł się z rodzicami do Krakowa. W 1939 r. powołany do Wojska Polskiego,
internowany na Węgrzech, uciekł przez Jugosławię na Bliski Wschód. Wcielony do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich, brał udział w działaniach wojennych w Afryce, przerzucony do Italii - w
bitwie pod Monte Cassino. W 1946 r. emigrował do Kanady. Dzięki pracowitości i niesamowitym wyrzeczeniom dorobił się pewnego kapitału. W 1950 r. poślubił Leokadię (wywieziona z Poznania do Niemiec
na roboty, po wojnie znalazła się w strefie okupacji amerykańskiej, skąd przedostała się do Kanady).
Śp. Bolesław przejęty troską o ludzi starszych postanowił wybudować dla nich dom w Polsce: „Zawsze ufałem Bogu i Pan Bóg dopomógł mi spełnić mój zamiar, który podjęliśmy z żoną Leokadią w 1990 r.
po likwidacji majątku w Kanadzie. Uzyskany fundusz przeznaczyliśmy na budowę tego Domu”. Swój czyn uważał pan Bolesław za powinność ludzi wierzących. „To wartości wyniesione z gniazda rodzinnego,
z serca matki, wybudowały ten Dom. Moje doświadczenia życiowe skrystalizowały wartości materialne i duchowe. Materialne zostają na ziemi a z duchowymi człowiek odchodzi do wieczności, z tym, co wypielęgnował
w swojej duszy.” Swoje ciężko zarobione pieniądze mogli wykorzystać państwo Rączkowie na beztroskie życie; wyrzekli się wszystkiego; żyli w Kanadzie skromnie, mając „tylko klucz do wynajętego
w bloku mieszkania”.
Obecnie - po 10 latach - Dom zamieszkuje 10 Pensjonariuszek i 6 sióstr nazaretanek, które na wzór Najświętszej Rodziny starają się stworzyć w nim rodzinną atmosferę.
Dom funkcjonuje jako dom pomocy społecznej. Przy wsparciu p. S. Zająca (wtedy marszałka sejmu) udało nam się uzyskać dotację na 10 pensjonariuszek.
W latach 2001-2003 zmodernizowano budynek dostosowując go do potrzeb osób niepełnosprawnych: dobudowano podjazd na wózki inwalidzkie, wymieniono drzwi na szersze, zlikwidowano progi, zamontowano uchwyty,
wymieniono okna na uchylno-rozwieralne, zagospodarowano teren wokół budynku. Wiele jest jeszcze do zrobienia...
3 września br. bp K. Górny wraz z ks. dziekanem E. Midurą, proboszczem ks. J. Sabatem, ks. W. Matyskiewiczem celebrował Eucharystię - w X rocznicę otwarcia Domu - tym razem na zewnątrz
budynku. W obecności zaproszonych gości: S. Prowincjalnej, w-ce Starosty Powiatu Jasielskiego, Przewodniczącej Rady Powiatu, Wójta Gminy Kołaczyce, Rodziny Fundatorów, Przyjaciół Domu i mieszkańców Kołaczyc
Ksiądz Biskup poświęcił tablicę upamiętniającą Fundatorów tego Domu. Ksiądz Biskup pochylił się nad każdą z Mieszkanek, co było dla nich ogromnym przeżyciem.
Rodzi się pytanie: czy będziemy świętować następny jubileusz?
Pomóż w rozwoju naszego portalu