Człowiek, który grozi drugiemu śmiercią za to, że stał się chrześcijaninem, powinien widzieć krzyż przed swymi oczami - stwierdził niemiecki polityk w rozmowie z gazetą „Bild”.
Według gazety sędzia w bawarskim Miesbach chciał pokazać sądzonemu młodemu Afgańczykowi, że w Niemczech religia nie stoi ponad prawem świeckim, ani ponad wymiarem sprawiedliwości. „Zdjęcie krzyża uważam za zły sygnał”- skomentował Stoiber.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wicepremier Bawarii Ilse Aigner (CSU) określiła postępowanie sędziego jako „w najwyższym stopniu pozbawione wrażliwości na uczucia ofiary”. Według zeznań świadków 21-letni azylant sympatyzujący z radykalnym islamem groził swemu rodakowi uchodźcy dlatego, że ten przeszedł na religię chrześcijańską.
W relacji „Bild” sędzia zapowiedział, że krzyż nie powróci do sali sądowej dlatego, że tan często prowadzone są sprawy z oczekującymi na azyl.
Teraz powieszę go w korytarzu - miał oświadczyć sędzia.