Reklama

Różaniec - skarb Kościoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na pielgrzymkę do Krzeszowa przyjechało wiele osób reprezentujących Koła Żywego Różańca. Wśród nich byli wierni z parafii pw. św. Jana z Jeleniej Góry. Działają tam cztery róże różańcowe. Teresa Michalska mówi, że podobnie jak w innych parafiach, członkowie co miesiąc spotykają się na zmianę tajemnic. Swoją modlitwą w szczególny sposób ogarniają Ojca Świętego, kapłanów, wspólnotę parafialną. Modlą się również o nowe powołania kapłańskie i zakonne. Prawie wszyscy należą również do Koła Przyjaciół Seminarium Duchownego. Starają się wspierać seminarium nie tylko modlitwą, ale również pomocą materialną. Ich modlitwa przyniosła już konkretne owoce. Obecnie w seminarium legnickim jest dwóch kleryków pochodzących z ich parafii.
Jeleniogórzanie nie zapominają też o misjonarzach. Syn pani Teresy jest kapłanem, pracuje na misjach w Peru. Będą pamiętać o nim i o innych misjonarzach zwłaszcza w rozpoczynającym się Tygodniu Misyjnym.
Jak dodaje Halina Trzepielewska członkowie Żywego Różańca spotykają się również przy innych okazjach, takich jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc.
Janina Remenda nauczyła się odmawiania różańca od swojej mamy. Już jako małe dziecko dwa razy dziennie odmawiała cały różaniec. Jak mówi, dzięki temu teraz nie ma z tym żadnych problemów. Od momentu powstania parafii należy do Koła Żywego Różańca.
Pan Franciszek przyjechał z Legnicy, pochodzi z parafii katedralnej. Również on nauczył się odmawiania różańca już w dzieciństwie. Modlitwa różańcowa dodaje mu siły. Jak twierdzi, odmawianie różańca z rana stawia go na nogi. Z różańcem związane są również egzotyczne wspomnienia. Na zaproszenie córki pan Franciszek pojechał do Republiki Południowej Afryki. Dom córki otoczony był pięknym ogrodem. Codziennie rano budził go śpiew ptaków. Brał wtedy do ręki różaniec przywieziony przez wnuczkę z Ziemi Świętej i modlił się. Jak mówi, razem z ptakami chwalił w ten sposób Pana Boga.
Henryk Radlak przyjechał do Krzeszowa z Nowogrodźca. Należy do róży męskiej Żywego Różańca. Jak twierdzi, różaniec jest dla niego wszystkim, jest najwspanialszą formą rozmowy z Bogiem. Pamięta, że w jego rodzinnym domu wspólnie z rodzicami codziennie odmawiali różaniec. Również teraz, razem ze swoją rodziną stara się kontynuować tę tradycję. Wspomina, że dzięki modlitwie różańcowej jego rodzina otrzymała wiele łask, przetrwała najtrudniejsze chwile. Modlitwa ta okazała się bardzo skuteczna.
Agnieszka jest studentką pierwszego roku pedagogiki, pochodzi z Leszczyńca. Przyszła do Krzeszowa pieszo razem z grupą dzieci tworzących dziecięcą różę Żywego Różańca. Do pokonania mieli 20 kilometrów. Podczas drogi modlili się i śpiewali. Pełni radości dotarli do krzeszowskiego sanktuarium. Agnieszka pochodzi z wielodzietnej rodziny, ma sześcioro rodzeństwa. Jak mówi, cała rodzina wspólnie modli się codziennie na różańcu. Ma swój ulubiony różaniec, który otrzymała od znajomej siostry zakonnej. Modli się na nim zawsze, kiedy ma wolną chwilę. Również ona wyprosiła sobie na różańcu wiele łask. W ostatnim czasie polecała Bogu swoją maturę i egzaminy na studia. Jej prośby zostały wysłuchane. Modląc się na różańcu, dziękuje również Bogu za wszelkie otrzymane łaski, szczególnie dziękuje za swoją rodzinę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

Adrianna Sierocińska

Rozważania do Ewangelii J 6, 55.60-69.

Więcej ...

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Więcej ...

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święty ostatniej godziny

Niedziela Przemyska

Święty ostatniej godziny

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście...

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście...

Zakończyła się ekshumacja szczątków ks. Michała...

Kościół

Zakończyła się ekshumacja szczątków ks. Michała...

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

Wiara

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous