Reklama

Edukacja

Dr Rayzacher-Majewska o wyrównaniu prawa katechetów wobec innych nauczycieli

Bożena Sztajner/Niedziela

Katecheci mogliby być powoływani na wychowawców klas - tak przewiduje projekt nowelizacji rozporządzenia MEN ws. warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. – To zmiana w dobrym kierunku, wyrówna bowiem status nauczycieli religii nie tylko co do ich obowiązków, ale i praw wobec innych nauczycieli - powiedziała KAI dr Aneta Rayzacher-Majewska z Katedry Katechetyki Fundamentalnej i Historii Katechezy UKSW.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dotychczasowym stanie prawnym powoływanie katechetów na wychowawców klas nie było to możliwe. Przepis uniemożliwiający powierzenie takich obowiązków nauczycielowi religii został wprowadzony w 1992 r., gdy katechetami w szkołach, w zdecydowanej większości, byli księża i siostry zakonne. Obecnie, zwłaszcza w większych miejscowościach i miastach, religii uczą także świeccy katecheci, często zatrudnieni w szkole także jako nauczyciele innych przedmiotów.

W rozmowie z KAI dr Rayzacher-Majewska oceniła, że proponowana przez MEN nowelizacja jest zmianą idącą w dobrym kierunku – aby wyrównać status nauczycieli religii nie tylko w kwestii ich obowiązków, ale i praw wobec sytuacji innych nauczycieli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Do tej pory istniała dyskryminacja, gdyż katecheta nie mógł podejmować obowiązków wychowawczych. Oczywiście nie jest też tak, że wszyscy katecheci marzą o tym, by zostać wychowawcą. Wiążą się z tym bowiem dodatkowe obowiązki, głównie dotyczące wypełniania wielu dokumentów”

Dr Rayzacher-Majewska tłumaczy, że nowelizację rozporządzenia wymusza obecna sytuacja w oświacie. - Coraz więcej osób uczących religii to nauczyciele innych przedmiotów, którzy uzupełnili swoje kwalifikacje. Dochodzi do absurdu: ktoś przez wiele lat uczący historii czy języka obcego i pełniący rolę wychowawcy teraz straciłby tę funkcję, jeśli uczy również religii – powiedziała.

Reklama

„Wychowawstwo kieruje się swoimi prawami, stąd nie ma obawy, że wychowawca-katecheta zamiast do kina, będzie prowadził uczniów na pielgrzymki do miejsc świętych” – podkreśla rzeczoznawca ds. oceny programów nauczania religii przy Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Wiele osób krytykujących propozycję MEN obawia się, że w trakcie godzin wychowawczych będą organizowane dodatkowe lekcje religii. To, zdaniem dr Rayzacher-Majewskiej, stawia w złym świetle wszystkich wychowawców, gdyż sugeruje się, że nie wykonywali oni swojej pracy wychowawczej, a jedynie wysługiwali się dodatkowymi godzinami, przeznaczonymi do kontaktu z uczniami. – Skąd teraz podejrzenie, że katecheci będą to robili? – pyta dr Rayzacher-Majewska.

Wykładowczyni USKW przypomina, że w projekcie nowelizacji chodzi o możliwość skorzystania przez nauczycieli religii z zapisu pozwalającego im na objęcie funkcji wychowawcy, a nie obowiązek. – Nie jest tak, że teraz wszyscy katecheci staną się wychowawcami – dodaje dr Rayzacher-Majewska i uspokaja krytyków resortowej propozycji: dyrekcja szkoły tak jak do tej pory będzie brała pod uwagę to, czy w danej klasie na religię chodzi dużo uczniów i od tego uzależni ewentualne przydzielenie katechecie obowiązków wychowawcy.

W uzasadnieniu projektu nowelizacji wyjaśniono, że na potrzebę zmiany przepisów zwracali uwagę sami dyrektorzy szkół, ale też rodzice i nauczyciele religii. – Dyrektorzy szkół we współpracy z gronem pedagogicznym i rodzicami wiedzą dokładnie, którzy katecheci cieszą się dobrą opinią i że rodzice wręcz oczekiwali, by to katecheta był wychowawcą – stwierdza rozmówczyni KAI.

Reklama

„Pamiętajmy, że rozporządzenie dotyczy nie tylko katechetów-nauczycieli religii katolickiej, ale i innych Kościołów oraz związków wyznaniowych, które mają prawo do nauczania religii w szkole. Jestem ciekawa, czy podobne zarzuty czyni się także pod ich adresem, a nie tylko wobec Kościoła katolickiego?” – zastanawia się dr Rayzacher-Majewska.

KAI zapytała o oficjalne stanowisko rzeczników prasowych Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP i Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. W obydwu Kościołach potwierdzono, że projekt nowelizacji został im przesłany do konsultacji, ale na ich opinie trzeba jeszcze poczekać.

Dr Rayzacher-Majewska zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestię: niechęć krytyków projektu wynika także z tego, że w powszechnej, choć krzywdzącej opinii, katecheci są gorzej przygotowani do pełnienia funkcji pedagogicznych, co jest nieprawdą. – Są przygotowani tak samo jak inni nauczyciele, gdyż obowiązują ich te same kryteria – tłumaczy rozmówczyni KAI.

Przez blisko 28 lat obowiązywania dotychczasowych przepisów katecheta nie mógł być wychowawcą. - Tłumaczono to tak, że jeśli uczył też drugiego przedmiotu, to jako taki nauczyciel mógł pełnić funkcję wychowawcy. Dopiero w ostatnich latach pojawiło się obostrzenie, że nawet jeśli uczy i religii, i innego przedmiotu, to fakt nauczania religii uniemożliwia mu bycie wychowawcą. A jest to o tyle krępujące, że obecnie jest coraz więcej „dwuprzedmiotowców” – przyznaje dr Rayzacher-Majewska.

Podziel się:

Oceń:

2018-02-27 17:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Szczecińskie dni katechetyczne

Archiwum prywatne

W dniach 29 i 30 sierpnia 2014 r. w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie odbyły się 40. Szczecińskie Dni Katechetyczne

Więcej ...

Od września nowe przedmioty w polskich szkołach: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna

2025-03-07 18:00
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Minister Edukacji Barbara Nowacka podpisała 6 marca projekty rozporządzeń dotyczące podstawy programowej dwóch nowych przedmiotów: edukacji obywatelskiej i edukacji zdrowotnej. Oba mają zostać wprowadzone do polskich szkół od 1 września 2025 roku. Choć MEN przedstawia je jako nowoczesne i potrzebne reformy, coraz więcej osób zauważa, że za tą decyzją kryje się daleko idąca zmiana w podejściu do wychowania młodego pokolenia.

Więcej ...

USA: archidiecezja Indianapolis bada ewentualny cud eucharystyczny

2025-03-07 18:12

BP KEP

Amerykańska archidiecezja Indianapolis prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie domniemanego cudu eucharystycznego w kościele katolickim św. Antoniego Padewskiego w mieście Morris w stanie Indiana. Jej przedstawiciel w oświadczeniu, udostępnionym katolickiej agencji CNA 5 marca, stwierdził, iż „obecnie trwa dokładne badanie laboratoryjne”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy można być przekonanym o istnieniu ewolucji i wierzyć...

Wiara

Czy można być przekonanym o istnieniu ewolucji i wierzyć...

Droga Krzyżowa z kard. Grzegorzem Rysiem

Wiara

Droga Krzyżowa z kard. Grzegorzem Rysiem

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Kościół

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę....

Wiadomości

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę....

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Kościół

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach...

Felietony

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach...

Skandaliczna książka dla dzieci z instruktażem...

Wiadomości

Skandaliczna książka dla dzieci z instruktażem...

Dykasteria ds. Nauki Wiary: pisma Marii Valtorty nie są...

Kościół

Dykasteria ds. Nauki Wiary: pisma Marii Valtorty nie są...