Reklama

Czy katecheza to tylko nauczanie religii?

Niedziela warszawska 37/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ELŻBIETA RUMAN: - W czerwcu tego roku zatwierdzone zostały przez Konferencję Episkopatu Polski nowe podstawy programowe do nauki religii w szkole. Jakie będą nowości?

KS. DR PIOTR TOMASIK: - Zasadniczo te podstawy programowe są sformułowane podobnie do podstaw programowych innych przedmiotów nauczania. Zawierają one pewne cele, zadania, treści, nie rozpisane na klasy, a tylko na konkretny etap kształcenia w szkole.

Podstawy programowe katechezy Kościoła katolickiego w Polsce pokazują, że istnieją dwa podstawowe filary katechezy: z jednej strony nauczanie religii w szkole, a z drugiej dopełnienie tego nauczania o wymiar parafialny.

W pierwszym etapie edukacyjnym, czyli w klasach 1-3 szkoły podstawowej katecheza jest bardzo naturalnie związana z inicjacją w sakrament Eucharystii i pokuty. Dzieci w klasie drugiej, przygotowując się do przyjęcia pierwszej Komunii św., wchodzą w tajemnicę Eucharystii, natomiast katecheza w klasie trzeciej ma nauczyć i pomóc praktykować sakrament pokuty.

W gimnazjum młodzi ludzie przygotować się mają do przyjęcia sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej - sakramentu bierzmowania. Szkoła średnia ma w programie przygotować młodzież do zawarcia sakramentu małżeństwa i założenia rodziny chrześcijańskiej.

Pozostają klasy 4-6 szkoły podstawowej - tu nauczanie ma mieć charakter historiozbawczy. Przewiduje się tutaj katechetyczne wprowadzenie w historię zbawienia. Etap ten będzie się zaczynał od wręczenia uczniom księgi Pisma Świętego, a kończył w szóstej klasie wręczeniem Wyznania wiary. To jest pewna nowość podstaw programowych.

Drugi dokument, również zatwierdzony w czerwcu: Dyrektorium katechetyczne Kościoła katolickiego w

Polsce przewiduje, że poza nauczaniem religii w szkole będzie musiała istnieć jakaś forma - i to masowa - katechezy parafialnej, związanej z sakramentami: "Parafia jest przede wszystkim uprzywilejowanym miejscem dla katechezy przygotowywującej do przyjmowania sakramentów świętych. Spotkania formacyjne w parafii powinny się odbywać przynajmniej jeden raz w miesiącu. Ich celem jest prawdziwa katecheza parafialna, która nie powtarza nauczania religii w szkole, lecz je uzupełnia, zwłaszcza w wymiarze wtajemniczenia i wychowania".

- Czyli oprócz lekcji religii w szkole, pojawi się coś w rodzaju - z nostalgią wspominanej - katechezy parafialnej.

- Będą to prawdopodobnie spotkania organizowane raz w miesiącu, na terenie parafii - tak przewidują obydwa nowe dokumenty. Trzeba pamiętać, że szkolne nauczanie religii może wiązać się z wypełnieniem przez katechezę funkcji nauczania i wychowania, ale nie może zrealizować funkcji chrześcijańskiego wtajemniczenia. Żeby człowiek naprawdę żył życiem chrześcijańskim, to nie wystarczy, że on jest wychowywany w ramach szkoły, że jest pouczany, na czym polegają sakramenty - on musi żyć życiem sakramentalnym.

- Jednak jeśli chodzi o treści nauczania - zmieni się niewiele...

- Nie do końca. Niewiele zmieni się w programie nauki w gimnazjach - one po prostu są już nowe, dostosowane do realiów tych szkół. Zmienią się na pewno programy w konkretnych klasach. Na przykład w naszej diecezji do tej pory w trzeciej klasie szkoły podstawowej naucza się o Starym Testamencie - tu nowe podstawy programowe wymuszą zmiany, ponieważ lekcje w tej klasie mają pogłębiać tematykę pierwszokomunijną. To według mnie jest bardzo dobre posunięcie, bo zbyt szczegółowe mówienie o trudnych treściach Starego Testamentu dzieciom dziewięcioletnim nie przynosiło dobrych efektów. Umieszczenie tej tematyki w programie klasy piątej lub szóstej pozwoli dzieciom lepiej ją zrozumieć.

- Czy to się wiąże z nowymi podręcznikami?

- Oczywiście, choć nie należy oczekiwać rewolucji w tej dziedzinie! Nowe programy będą wprowadzane sukcesywnie, tzn. od pierwszej klasy każdego etapu szkolnego. Prawdopodobnie od 1 września 2002 r. będą obowiązywać nowe podręczniki i nowe programy w klasie 1, 4 i pierwszej licealnej; od 2003 r. w 2, 5, i 2 licealnej, i od 2004 r. w 3, 6, i 3 licealnej. Opublikowanie nowych podstaw programowym jest jednocześnie zaproszeniem do opracowywania nowych podręczników. I myślę, że będą one szybko powstawać, a po zatwierdzeniu przez Kościół i później Ministerstwo Edukacji trafią do szkół.

- Czy te zmiany wiążą się z jakimiś nowymi formami przekazu, ze zmianami w kształceniu katechetów?

- Te zmiany - dostosowywanie się do nowej rzeczywistości - trwają już od dziesięciu lat. Odkąd religia stała się przedmiotem szkolnym, księża i katecheci stanęli przed dużo większymi grupami dzieci niż w salkach katechetycznych. Coraz więcej jest dzieci "letnich" religijnie, młodych ludzi pochodzących z rodzin nie przykładających znaczenia do spraw związanych z religią lub wręcz deklarujących się jako niewierzący. Pogłebiająca się laicyzacja społeczeństwa, rozdmuchiwany przez nachalne reklamy komsumpcjonizm i narzucany przez media skrajny liberalizm sprawiają, że mówienie o Bogu staje się coraz trudniejsze. Potrzeba ciągle nowych form przekazu Dobrej Nowiny; dużą pomocą dla katechetów są książki i filmy religijne, czy zespoły muzyczne, mające w swoich tekstach treści religijne. Coraz bardziej też staje się widoczne, że religii muszą uczyć ludzie mający talent pedagogiczny, autentyczni, mogący być autorytetami dla dzieci, że nie każdy ksiądz potrafi pracować w szkole. Trzeba uświadomić sobie, że powołanie do kapłaństwa, to jest jedna sprawa, a powołanie nauczycielskie druga i nie koniecznie idą w parze.

Wydaje się, że te nowe dokumenty wymuszą dwie zmiany w kształceniu katechetów: pierwsza to taka, że jednocześnie z kształceniem nauczycieli religii będzie się przygotowywać katechetów do tej parafialnej katechezy, katechezy "wtajemniczenia chrześcijańskiego"; drugą sprawą, na którą podstawy programowe bardzo mocno zwracają uwagę, jest korelacja nauczania religii z przedmiotami świeckimi - literaturą i historią.

Integrowanie treści, poznawanych przez dzieci na innych przedmiotach, z tym, czego uczą się na lekcjach religii, pomoże zrozumieć związek między życiem codziennym i wiarą. Jest to szczególnie ważne w sytuacjach, kiedy podręczniki, czy lektury szkolne przedstawiają treści fałszywe, wprowadzające dzieci w błąd, katecheci pomogą wtedy znaleźć i ugruntować prawdę.

- Ideałem byłoby - wiem, że jest to marzeniem wielu dyrektorów szkół katolickich - stworzenie funkcji szkolnego prefekta...

- Dyrektorium o tym wspomina, w aneksie wręcz daje regulamin pracy prefektów szkolnych. Mieliby to być księża poświęcający większość swojego czasu pracy w szkole. Nie oznacza to, że byliby kapłanami pozaparafialnymi, a raczej tylko zwolnieni z innych obowiązków wikariuszowskich po to, aby lepiej duszpasterzować w szkole. Myślę, że wszędzie tam, gdzie księża biskupi na to się zgodzą i znajdą się kapłani gotowi podjąć się pracy szkolnych prefektów, ten projekt zaowocuje.

- Jak katecheci będą zachęcać dzieci do udziału w tych nowych spotkaniach przy parafii?

- Takie parafialne godziny katechezy będą czymś zupełnie innym niż szkolne lekcje religii. Mogą - tak przewiduje Dyrektorium - być prowadzone przez animatorów z parafialnych ruchów religijnych, wzbogacone muzyką, śpiewem. Mogą też mieć charakter spotkań liturgicznych czy modlitewnych w małych grupach. Cała ta formacja kościelna będzie się kończyć "dopuszczeniem" do sakramentów - w szkole podstawowej. W szkole średniej na zakończenie formacji uczeń będzie otrzymywał zaświadczenie, że został przygotowany do sakramentu małżeństwa.

- Czy obydwa te dokumenty dotarły już do katechetów?

- W połowie września przewidziane jest promulgowanie tych dokumentów i wtedy zarówno Podstawy programowe, jak i Dyrektorium katechetyczne zostaną przekazane poszczególnym diecezjom.

- Katecheza dzieci praktycznie nie ma szans powodzenia bez odwoływania się do pomocy rodziców...

- Dlatego Dyrektorium bardzo dużą uwagę poświęca katechezie dorosłych, a więc zagadnieniu, które w życiu Kościoła w Polsce jest jakby zaniedbane. Katechezie dorosłych będzie poświęcone doroczne ogólnopolskie sympozjum wykładowców katechetyki uniwersytetów i wyższych seminariów duchownych, które odbędzie się pod koniec września w Częstochowie. Trzeba znaleźć jakąś formułę dla katechezy dorosłych w ramach normalnego duszpasterstwa, a z drugiej strony chodzi o to, by ożywiać działalność ruchów katolickich w parafiach tak, by obejmowały swoją formacją coraz większe rzesze parafian i by ich praca owocowała.

To rodzina jest podstawowym środowiskiem katechetycznym, a rodzice - pierwszymi katechetami. Jeżeli oni stworzą dziecku środowisko chrześcijańskie, to szkolne nauczanie religii będzie naturalnym pogłębieniem tajemnic wiary. Jeśli jednak rodzice sami niewiele zachowują elementów religijnych w swoim życiu, to trudno oczekiwać, że ich dziecko będzie dobrym chrześcijaninem tylko w oparciu o to, czego dowie się podczas szkolnej katechezy. Katecheza dorosłych ma na celu przypomnienie o obowiązku uświęcania codzienności tak w pracy, jak i w życiu domowym. Ma uświadomić rodzicom, że są odpowiedzialni nie tylko za życie swoich dzieci tu, na ziemi, ale też za nieskończenie dłuższe życie, życie wieczne, tak swoje, jak i całej rodziny. Ma pobudzić wiarę i ożywić pragnienie tworzenia naprawdę chrześcijańskich, pełnych radości i wzajemnej miłości rodzin.

- Bardzo dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

Więcej ...

Litania nie tylko na maj

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Więcej ...

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Jak działa Duch Święty?

Kościół

Jak działa Duch Święty?

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba...

Wiara

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj