Reklama
24 października w Zagnańsku mieszkańcy parafii pw. św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny przeżywali podwójną uroczystość. Biskup Kazimierz Ryczan udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży tutejszej parafii i poświęcił fundamenty rozbudowywanego kościoła.
Uroczystości rozpoczęła Msza św., której przewodniczył Ksiądz Biskup. Wcześniej Pasterz diecezji został przywitany przez przedstawicieli parafii oraz proboszcza ks. Ryszarda Niemca.
W homilii Ksiądz. Biskup nawiązał do poświęcenia fundamentów rozbudowywanej świątyni. Mówił o fundamentach wiary, na której można budować prawdziwą wspólnotę. Pasterz diecezji wspomniał też o fundamentach ojczyzny - męczennikach, którzy zginęli za głoszenie prawdy. „Fundamenty prawdziwego człowieczeństwa i wiary budujecie Wy, dzisiaj, przystępując do sakramentu bierzmowania. Macie otrzymać dary Ducha Świętego, które są wsparciem do dobrego i owocnego życia. Na tych fundamentach macie budować swoją przyszłość” - podkreślił Ksiądz Biskup.
Mieszkańcom parafii i Księdzu Proboszczowi Biskup Kazimierz dziękował za podjęcie trudu rozbudowy. Jak zaznaczył, „budowane są banki, stadiony, gmachy użyteczności publicznej; potrzeba więc budować i kościoły” dla Boga, ponieważ mamy za co Bogu dziękować.
Pod koniec Mszy św. młodzież, która przystąpiła do sakramentu bierzmowania oraz wszyscy zebrani procesjonalnie przeszli na miejsce wznoszenia nowych murów kościoła. Tutaj Ksiądz Biskup odmówił modlitwę i poświęcił fundamenty świątyni.
Z ks. proboszczem Ryszardem Niemcem rozmawia Władysław Burzawa
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Władysław Burzawa: - W którym roku powstała parafia pw. św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Zagnańsku?
Ks. Ryszard Niemiec: - Decyzją bp. Kazimierza Ryczana nasza parafia powstała w 1996 r. Wcześniej Msze św. były odprawiane w kaplicy, lecz była to tak zwana kaplica dojazdowa.
Mszę św. sprawowali tutaj księża dojeżdżający z parafii pw. św. Rozalii i św. Marcina. Osiem lat temu Ksiądz Biskup utworzył samodzielną parafię pw. św. Józefa Oblubieńca NMP. Pierwszym proboszczem został ks. dr Kazimierz Gurda, wcześniej ojciec duchowny i profesor Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach. Pracował tu dwa lata, organizując nową parafię.
- Jego następcą został Ksiądz Proboszcz?
Reklama
- Tak, objąłem obowiązki proboszcza w 1998 r., kontynuując pracę mojego poprzednika, który zabiegał o rozbudowę kościoła. Dodać należy, że ks. Kazimierz Gurda w ciągu dwuletniej posługi w tej parafii zakupił dwie działki, z myślą o rozbudowie istniejącej świątyni. W roku jubileuszowym 2000 odbyły się w naszej parafii pierwsze misje święte oraz pierwsza wizytacja przeprowadzona przez bp. Kazimierza Ryczana. Parafianie, z myślą o rozbudowie, kościoła, ufundowali dzwony. W bieżącym roku, po wielu latach przygotowań, zdecydowaliśmy się na rozbudowę, a nie na budowę nowego kościoła. Cieszy nas, że pewna baza już jest, i że prace budowlane mogą przebiegać nieprzeszkadzając nam w uczestnictwie we Mszy św. oraz nabożeństwach
- Decyzję o rozbudowie podjęli wspólnie z Księdzem Proboszczem parafianie. Ksiądz zaproponował kilka wariantów tej rozbudowy.
- Tak, rzeczywiście zamówiłem kilka projektów, które zostały wywieszone w naszym kościele, dzięki czemu wierni mogli zapoznać się z proponowanymi rozwiązaniami.
Wspólnie wybraliśmy to, które jest obecnie realizowane. Do istniejącej kaplicy zostanie dobudowana część kościoła. Prezbiterium zostanie przesunięte w stronę północną, a od strony wschodniej przybędzie nam nawa; kościół znacznie się powiększy. Będziemy musieli rozebrać dwie ściany - właśnie od strony północnej i wschodniej, pozostałe dwie prawie nie zostaną naruszone. Kiedy ukończymy to dzieło? Trudno wyrokować. Z pomocą Bożą i parafian jest nadzieja, że w ciągu najbliższych lat powstanie w naszej parafii praktycznie nowy kościół.
- Dziękuję za rozmowę.