Przy parafii św. Marka Ewangelisty na Targówku od września 1996 r. działa teatr Raj. Inicjatorką jego powstania jest Teresa Tymosiewicz-Muszel. Teatr jest również zasługą ówczesnego ks. proboszcza Szczepana Stalpińskiego, który udostępnił pomieszczenia parafialne. Początkowo znajdowała się w nich kaplica. Jednak po wybudowaniu kościoła sale zostały puste. Ksiądz Proboszcz zajął się więc budową sali widowiskowej z zapleczem teatralnym w parafialnych pomieszczeniach.
Geneza
Reklama
Do teatru początkowo należało kilkanaścioro dzieci. Z roku na rok liczba ta powiększała się. Przyjeżdżali nawet mali mieszkańcy Żoliborza czy Łomianek. Obecnie przychodzi 40 osób. Jeszcze w ubiegłym roku były dwie grupy. Teraz są już trzy: najmniej zaawansowani, średnio zaawansowani i grupa najstarsza. Oczywiście, najbardziej w działalność teatru są zaangażowane dzieci. Jednak po kilku początkowych przedstawieniach coraz chętniej zaczęli angażować się rodzice. Szyją oni kostiumy, sprzątają w garderobie, robią niezbędne zakupy, pomagają przy projektowaniu zaproszeń, programów, afiszy. Jeden z rodziców stworzył i prowadzi stronę internetową teatru. Dzięki sympatykom teatru zamontowano kurtynę, oświetlenie i nagłośnienie sali.
Pierwszym premierowym przedstawieniem teatru, który nosił pierwotnie nazwę Teatr Dziecięcy przy parafii św. Marka Ewangelisty, była sztuka napisana przez mieszkankę Targówka Urszulę Golańską „Cicha Noc”. Pomysł na nazwę Raj zrodził się podczas wakacyjnego pobytu w Piwnicznej. Mottem były słowa: „Pamiętajcie o ogrodach”. Pierwszym ogrodem był biblijny raj i w ten sposób przyjęła się nowa nazwa zespołu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wspólna praca
Reklama
Treść przedstawień jest zaczerpnięta z różnych źródeł. Część z nich powstała na kanwie bajek, inne rodziły się podczas wspólnych wyjazdów wakacyjnych. Kierowniczka teatru czerpie pomysły z napisanych już scenariuszy, modyfikując tekst tak, aby był odpowiedni do potrzeb zespołu. Pani Teresa uważa, że wszyscy uczestnicy teatru powinni brać udział w przedstawieniach. Tworzy więc sztuki, w których występuje duża ilość osób, bądź też są grane dwie inscenizacje o podobnej myśli przewodniej. Sąsiedzi i znajomi piszą teksty i komponują muzykę do spektakli. W ten sposób następuje integracja środowiska parafialnego i osiedlowego. Dzięki spójnej współpracy teatr może prężnie działać i rozwijać się. Efekty widać na różnych konkursach, w których dziecięcy zespół z Targówka zyskiwał niejednokrotnie najwyższe miejsca. Jednak zdaniem pani Teresy nie to jest najważniejsze. Nie liczy się frekwencja ani uzdolnienia aktorskie dzieci. Do teatru bowiem może zapisać się każdy. Celem jest kształcenie osobowości dziecka, wydobywanie pozytywnych cech jego charakteru, rozwijanie wyobraźni. Uczestnicy wdrażają się w postawę odpowiedzialności i systematyczności. Doskonalą pamięć, uczą się współpracy. Poza tym im dłużej ktoś występuje w teatrze, tym bardziej pogłębia tajniki sztuki aktorskiej. Sprawdza się powiedzenie, że „ćwiczenie czyni mistrza”. Potwierdza to kierowniczka teatru, która obserwuje dzieci od początku ich działalności. Dzieciaki nie tylko starają się jak najlepiej odgrywać role. Mają możliwość projektowania strojów. W kronice rysują to, co im się najbardziej podobało w przedstawieniu. Pogłębiają więc również zdolności manualne.
Hania, która jest związana z teatrem od 6 lat czuje się tu świetnie. Przyprowadziła ją koleżanka. Dziewczynie spodobało się i jest do dziś. Jak sama mówi - z występowaniem wiążę swoją przyszłość. Agata podkreśla, że jest przyjemna atmosfera. - Cieszę się, że tu jestem i nie szkoda mi czasu na przychodzenie do Teatru.
Odpoczynek
Kontynuacją całorocznej pracy jest wyjazd na kolonie. Impuls do ich zainicjowania wysunął ks. Stalpiński. Są one organizowane przy współpracy z Caritas diecezji warszawsko-praskiej oraz przy finansowym wsparciu Gminy Targówek i Miasta St. Warszawa. Na kolonie wyjeżdża ok. 80 dzieci. Nie wszystkie z nich należą do teatru. Zazwyczaj jest 7 grup o nazwach w kolorach tęczy. Kolonia ma określone motto. Każdy dzień ma swój temat i pod tym kątem są organizowane zajęcia. Są zabawy integracyjne, konkursy, zajęcia muzyczne i teatralne, wycieczki krajoznawcze. Na wyjazdach powstają także scenki teatralne, które są pokazywane na kolonijnych pogodnych wieczorach, a po przyjeździe do Warszawy na spotkaniu pokolonijnym dla rodziców, gości, organizatorów i sponsorów.
Spojrzenie w przyszłość
Przedstawienia są często łączone z jakimś przesłaniem. W październiku odbyła się premiera „Niebezpieczny nałóg”. Była to akcja antynikotynowa. Obecnie dzieciaki pracują nad przygotowaniem premiery „Drewniana miska”, która odbędzie się w listopadzie. W styczniu 2005 r., jak co roku, będą przedstawione jasełka.
Działalność parafialna w różnych miejscach działa trochę inaczej. Na podstawie ośrodka na Targówku widać, jak bardzo ważna jest współpraca księży i świeckich. Trzeba poświęcić swój czas i energię. Jednak taka praca przynosi radość, a sił dodaje Ktoś, kto czuwa nad całym światem - uważa pani Teresa.



