Reklama

Pamiętajmy o Księdzu Jerzym

Świadectwo historii narodowej

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 46/2004

24 października w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie została odsłonięta i poświęcona tablica ku czci i pamięci kapelana „Solidarności” - sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki jako wyraz hołdu, w związku z 20. rocznicą jego śmierci. O uroczystości z ks. prał. Witoldem Andrzejewskim i Romanem Rutkowskim rozmawia Jerzy Krzyżanowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jerzy Krzyżanowski: - Kto był pomysłodawcą ufundowania tablicy?

Roman Rutkowski: - Pomysł był mój, jednak muszę zaznaczyć, że Komisja Krajowa „Solidarności” ogłosiła 2004 r. Rokiem Księdza Jerzego. „Solidarność” przyjęła stanowisko, w którym zapisano m.in.: „Życie ks. Jerzego Popiełuszki - kapłana i nauczyciela, duchowego przewodnika ludzi pracy, było świadectwem wierności prawdzie, wolności i sprawiedliwości. (...) Tak jak ziarno nauczania papieskiego zrodziło „Solidarność”, tak ziarno nauczania Księdza Jerzego dało jej siłę do przetrwania najtrudniejszych dni”. Zastanawiając się nad możliwością uhonorowania ks. Popiełuszki, zaproponowałem ufundowanie tablicy.

- Wybór kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny jako miejsca umieszczenia tablicy pamiątkowej nie był chyba przypadkowy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

R.R.: - Oczywiście, pomyśleliśmy o parafii ks. Witolda Andrzejewskiego, naszego przewodnika duchowego i kapelana ludzi pracy, księdza bardzo zasłużonego w przekazywaniu tych samych wartości, które były ważne dla Księdza Jerzego. Zwróciłem się z pomysłem, a Ksiądz Prałat zaakceptował go bez wahania.

- Ksiądz Prałat znał osobiście ks. Popiełuszkę?

Ks. prał. Witold Andrzejewski: - Tak, poznałem go w latach 70., kiedy obaj pracowaliśmy w duszpasterstwie akademickim. Już wtedy, jako młody kapłan, stawiał również pytania o Polskę i już wtedy znajdował się w kręgu zainteresowania służb bezpieczeństwa. Ponownie zetknąłem się z Księdzem Jerzym w stanie wojennym, gdyż obaj wspieraliśmy działania niepodległościowe. Ks. Popiełuszko pomógł nam zorganizować w Warszawie punkt, w którym mogliśmy odbierać literaturę wydawaną w drugim obiegu. Był już wtedy mocno atakowany przez władze i zdawał sobie sprawę z osobistego zagrożenia. Napięcie było w nim bardzo widoczne, jednak nigdy nie zauważyłem w nim wahania, żeby się wycofać lub zwolnić swoje działania.

Reklama

- Ksiądz chyba doskonale rozumie, co mógł czuć wtedy Ksiądz Jerzy, przecież również wobec Księdza służby PRL-u prowadziły wtedy podobne działania. Co Ksiądz czuł, kiedy dowiedział się o zbrodni SB?

Ks. W. A.: - Tak, wiedziałem, co dotykało Księdza Jerzego. Gdy się dowiedziałem o jego śmierci, poczułem zgrozę.

- Podobno Ksiądz bez wahania wyraził zgodę na umieszczenie tablicy pamiątkowej w swoim kościele...

Ks. W. A.: - Tak, również dlatego, że uważam, iż kościół powinien przenosić świadectwo historii narodowej. Tak było od wieków. Kościoły na północy naszej diecezji są za sprawą protestantyzmu ogołocone z takich historycznych inskrypcji. Takie ślady powinny więc w kościołach istnieć. W tym wypadku dodatkowo mamy do czynienia z kandydatem na ołtarze.

- Z tego, co Ksiądz mówi, wynika, że uroczystość w 20. rocznicę męczeńskiej śmierci Księdza Jerzego w tej parafii nie będzie ostatnią...

Ks. W. A.: - Mam taką nadzieję, już od kilku dni pod tą tablicą leżą kwiaty i palą się znicze. To zależy też od proboszcza, ale głównie od ludzi, którzy chcą pamiętać o ks. Jerzym Popiełuszce.

- Dziękuję za rozmowę.

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się zmierzyć z naszym myśleniem o sobie

2024-05-17 09:42

Diecezja Sosnowiecka

Konferencja o. Józefa Augustyna SJ, adoracja Najświętszego Sakramentu, słowo bp. Artura Ważnego i informacje dotyczące tzw. „ustawy Kamilka” złożyły się na program tegorocznego Wiosennego Dnia Duszpasterskiego. W wydarzeniu formacyjnym, które odbyło się 16 maja w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu wzięło udział około 180 księży diecezji sosnowieckiej.

Więcej ...

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

Więcej ...

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Święty od trudnych spraw

Niedziela w Warszawie

Święty od trudnych spraw

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Wiara

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów