Reklama

Franciszek

Franciszek zachęcił do dobrego przeżycia Triduum Paschalnego

Do dobrego przeżycia Triduum Paschalnego zachęcił Franciszek wiernych podczas audiencji ogólnej 28 marca. Swoją katechezę poświęcił właśnie omówieniu najważniejszych dni roku liturgicznego. Jego słów na Placu św. Piotra wysłuchało dziś około 12 tys. wiernych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto polski tekst katechezy papieskiej:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzisiaj chciałbym zatrzymać się nad rozważaniem Triduum Paschalnego, które rozpoczyna się jutro, aby nieco pogłębić to, co przedstawiają dla nas, wierzących, najważniejsze dni roku liturgicznego. Chciałbym wam zadać pytanie: jakie święto naszej wiary jest najważniejsze? Boże Narodzenie czy Wielkanoc? [okrzyki: Wielkanoc!]. Ale powiem wam, że do 15. roku życia sądziłem, że najważniejsze jest Boże Narodzenie. Ale myliłem się, gdyż najważniejsze jest święto zmartwychwstania. To te dni wielkanocne są najważniejsze. Stanowią one celebrację pamiątki jednej wielkiej tajemnicy: śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa.

Triduum rozpoczyna się jutro, wraz ze Mszą św. Wieczerzy Pańskiej, a zakończy nieszporami Niedzieli Zmartwychwstania. Potem następuje Poniedziałek Wielkanocny, by celebrować to wielkie święto, ale jest to już dzień, jest to święto społeczne. Naznacza ono podstawowe etapy naszej wiary i naszego powołania w świecie, a wszyscy chrześcijanie są powołani do przeżywania tych trzech dni świętych (czwartku, piątku, soboty i oczywiście niedzieli) jako poniekąd "korzeni" ich życia osobistego i wspólnotowego, podobnie jak wyjście z Egiptu są nimi dla naszych braci Żydów.

Reklama

Te trzy dni proponują na nowo ludowi chrześcijańskiemu wielkie wydarzenia zbawienia, dokonane przez Chrystusa, a w ten sposób ukazują tren lud w perspektywie jego przyszłego przeznaczenia i umacniają go jego zaangażowaniu na rzecz świadectwa w dziejach.

W poranek wielkanocny Sekwencja – rodzaj uroczystego hymnu - przemierzając raz jeszcze etapy przeżywane w Triduum, pozwoli nam usłyszeć uroczyście proklamację zmartwychwstania: „Zmartwychwstał już Chrystus, Pan mój i nadzieja, a miejscem spotkania będzie Galilea”. Jest to wspaniała wiadomość. A w wielu krajach świata, zwłaszcza w Europie Wschodniej, ludzie pozdrawiają się słowami „Chrystus zmartwychwstał!”. Te słowa wzruszającego uniesienia są uwieńczeniem Triduum. Zawierają one nie tylko orędzie radości i nadziei, ale także wezwanie do odpowiedzialności i misji. I oczywiście jest to święto, które jednak nie sprowadza się do ciasta wielkanocnego czy jajek. Orędzie to, do którego prowadzi Triduum, przygotowując nas do jego przyjęcia, stanowi centrum naszej wiary i naszej nadziei. Jest rdzeniem, kerygmatem, nieustannie ewangelizującym Kościół, który sam jest posłany do ewangelizowania.

Reklama

Św. Paweł streszcza wydarzenie paschalne w następującym wyrażeniu: „Chrystus został złożony w ofierze jako nasza Pascha” (1 Kor 5,7). Dlatego „to, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe” (2 Kor 5, 17). Toteż w dzień wielkanocny udzielano chrztu św. Ja także podczas liturgii Wigilii Paschalnej ochrzczę tutaj u św. Piotra siedem osób dorosłych. A za pomocą innej syntetycznej formuły wyjaśnia, że Chrystus „został wydany za nasze grzechy i wskrzeszony z martwych dla naszego usprawiedliwienia” (Rz 4, 25).

Zbawienie zostało nam dane darmo, dzięki Łasce Bożej i jest to jądro Triduum Paschalnego Jedynym, który nas usprawiedliwia, jednym, który sprawia rodziny się na nowo jest Jezusa Chrystus a nie kto inny, a za to nic nie trzeba płacić! Bowiem usprawiedliwienie jest darmo dane! To właśnie jest wspaniałością miłości Jezusa: daje nam życie darmo, aby nas uczynić świętymi, aby nas odnowić, aby nam przebaczyć. To właśnie jest istotą tego Triduum Paschalnego.

W Triduum Paschalnym pamięć tego podstawowego wydarzenia staje się celebracją pełną wdzięczności, a jednocześnie odnawia w ochrzczonych poczucie ich nowego stanu, który Apostoł Paweł wyraża: „Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, [...] a nie .. tego, co na ziemi” (Kol 3,1-2). Patrzcie w niebo, patrzcie na perspektywę, poszerzcie swój horyzont. To jest nasza wiara, to jest nasze usprawiedliwianie. To jest stan łaski. Przez chrzest bowiem zmartwychwstaliśmy z Jezusem i umarliśmy dla rzeczy i dla logiki świata; odrodziliśmy się jako nowe stworzenia: jako taka rzeczywistość, która domaga się, aby stawać się konkretnym życiem dzień po dniu.

Reklama

Chrześcijanin, jeśli naprawdę pozwala, by obmył go Chrystus, jeśli naprawdę pozwala, aby ogołocił go ze starego człowieka i kroczył w nowym życiu, chociaż pozostaje grzesznikiem, nie może już być zepsuty. Usprawiedliwienie Jezusa zbawia nas od zepsucia. Jesteśmy grzesznikami, ale nie zepsutymi. Nie może już żyć ze śmiercią w duszy, ani też nie może być przyczyną śmierci. I tutaj muszę powiedzieć coś smutnego i bolesnego. Są chrześcijanie obłudni, ci którzy mówię Jezus zmartwychwstał, zostałem usprawiedliwiony przez Jezusa, żyję nowym życiem, ale żyję życiem zepsutym. A ci obłudni chrześcijanie źle skończą. Zepsuty udaje osobę honorową, ale w końcu w środku jest zgnilizna. Jezus daje nam nowe życie. Chrześcijanin nie może żyć ze śmiercią w duszy, ani też nie może być przyczyną śmierci. Pomyślmy o tzw. chrześcijanach-mafiosach. Nie mają oni w sobie nic z chrześcijaństwa. Nazywają się chrześcijanami, ale niosą śmierć w duszy a także innym. Módlmy się za nich, aby Pan poruszył ich duszę. Bliźni, zwłaszcza najmniejszy i najbardziej cierpiący, staje się konkretnym obliczem, które powinniśmy obdarzyć taką miłością, jaką obdarzył nas Jezus. A świat staje się przestrzenią naszego nowego życia, jako zmartwychwstałych. Stojąc z podniesioną głową, możemy dzielić upokorzenie tych, którzy także dziś, jak Jezus, przeżywają cierpienie, nagość, są w potrzebie, samotni, stają w obliczu śmierci, aby dzięki Niemu i wraz z Nim zostać narzędziami odkupienia i nadziei, znakami życia i zmartwychwstania.

W wielu krajach jest zwyczaj, że gdy słychać dzwony, mamy czy babcie prowadzą dzieci, by obmyły sobie oczy wodą życia, aby było to znakiem możliwości zobaczenia świata spraw Jezusa rzeczy nowych. Dajmy sobie w tę Wielkanoc obmyć duszę, by widzieć piękne rzecz i czynić rzecz piękne. To wspaniałe! Właśnie tym jest zmartwychwstanie Jezusa po śmierci, która była ceną zbawienia każdego z nas.

Drodzy bracia i siostry, przygotujmy się na dobre przeżycie bardzo już bliskiego Triduum Sacrum, aby być coraz bardziej włączonymi w tajemnicę Chrystusa, który dla nas umarł i zmartwychwstał. Niech nam w tej duchowej podróży towarzyszy Najświętsza Maryja Panna, która podążała za Jezusem w Jego męce, była obecna i zjednoczona z Nim pod Jego krzyżem, ale nie wstydziła się swego Syna i przyjęła w swoim matczynym sercu ogromną radość zmartwychwstania. Niech Ona wyjedna nam łaskę bycia wewnętrznie zaangażowanymi w celebrację nadchodzących dni, aby nasze serce i nasze życie były nimi prawdziwie przekształcone.

Pozostawiając wam te myśli, składam wam wszystkim, a także waszym wspólnotom i bliskim najserdeczniejsze życzenia radosnych i świętych Świąt Wielkanocnych. I radzę wam, abyście w Poranek Wielkanocny zaprowadzili dzieci do kranu z wodą i umyli im oczy. Będzie to znak, jak widzieć Jezusa zmartwychwstałego. Dziękuję.

Podziel się:

Oceń:

2018-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski przed Triduum Paschalnym: odwagi, nie bójcie się, On jest!

prymaspolski.pl

„Jezus nie opuszcza nas i nie zostawia na pastwę losu. Nie wyrzeka się nas i nie ucieka od nas. Chce nam powiedzieć: odwagi, nie bójcie się, Ja jestem” – mówi Prymas Polski abp Wojciech Polak w przesłaniu na rozpoczynające się w Wielki Czwartek Triduum Paschalne.

Więcej ...

Sejm zajmie się obywatelskim projektem ustawy o dwóch obowiązkowych godzinach religii lub etyki

2025-09-26 07:33

Adobe Stock

W piątek posłowie zajmą się obywatelskim projektem ustawy o dwóch obowiązkowych godzinach religii lub etyki. Zakłada on także, że ocena z nich będzie umieszczana na świadectwie szkolnym, uwzględniana przy promocji do następnej klasy i wliczana do średniej ocen.

Więcej ...

Bp Ważny o katechezie parafialnej: chcemy głosić Ewangelię i towarzyszyć ludziom we wzrastaniu w wierze

2025-09-26 13:08
Bp Artur Ważny, ordynariusz sosnowiecki

Piotr Lorenc/Niedziela

Bp Artur Ważny, ordynariusz sosnowiecki

- Ewangelizacja, pokazywanie, jak patrzeć na życie w świetle Paschy Chrystusa i towarzyszyć ludziom we wzrastaniu w wierze - to szczególnie istotne wymiary katechezy parafialnej - mówi bp Artur Ważny, ordynariusz sosnowiecki, przewodniczący Zespołu ds. Katechezy Parafialnej. W rozmowie z KAI bp Ważny omawia 5 typów katechez, jakie przygotowuje zespół. Podkreśla też, że choć opracowywany program ma wejść w życie od września 2026 r., nic nie stoi na przeszkodzie, by na polu katechezy parafialnej działać już teraz. Biskup zaprasza też do kontaktu z zespołem, do przesyłania uwag i dzielenia się doświadczeniem.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

„A wy za kogo Mnie uważacie?”

Wiara

„A wy za kogo Mnie uważacie?”

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci...

Święci i błogosławieni

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci...

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...