Reklama

Nie wolno zgasić nadziei

Niedziela kielecka 48/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tą niedzielą rozpoczynamy nowy okres liturgiczny nazywany Adwentem. Jest to czas oczekiwania w nadziei na przyjście Zbawiciela. Dobrze okres Adwentu został scharakteryzowany w słowach św. Pawła z dzisiejszej Liturgii Słowa. W Liście do Rzymian Apostoł w ten oto sposób określa nowe dla nas „dzisiaj”: „Teraz nadeszła godzina powstania ze snu. Teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas...” (Rz 13,11). Adwent to czas właściwy dla wyciągnięcia konkretnych wniosków z naszego życia, to czas na przemianę codzienności, która ma być zawsze ukierunkowana na ostateczne spotkanie ze Zbawicielem. Całe życie chrześcijanina jest Adwentem - czasem sposobnym na nawrócenie, czasem gotowości na spotkanie z naszym Jedynym Panem. Adwent to czas nadziei, że jutro będzie lepiej. Pierwsi chrześcijanie ze zniecierpliwieniem wyczekiwali powtórnego przyjścia Chrystusa, a wraz z Nim nowego nieba i nowej ziemi. Oczekiwali zmiany trudnej sytuacji ziemskiej egzystencji.
Dzisiaj też wiele nam się obiecuje. Politycy i manipulowani przez nich ekonomiści zapowiadają wzrost gospodarczy i polepszenie bytu, gdy tymczasem zdecydowana część społeczeństwa z dnia na dzień ubożeje. Tu nadzieja na poprawę wydaje się bardzo nikła.
Inaczej jest jednak z nadzieją, jaką daje nam rozpoczynający się nowy okres liturgiczny. Gwarancją jest żywa osoba Jezusa Chrystusa, który zbawia - wyprowadza nas z niewoli ku wolności. Jest światłem wśród mroku grzechu. Jest Jedyną Szansą dla tych, którzy sami siebie potępili i skazali na przegraną. Bo tylko On „nie złamie trzciny nadłamanej, nie zgasi knotka o nikłym płomyku” (Iz 42,3). Tylko On nie zawiedzie. Jego obietnice są pewne. Jezus Chrystusa przekracza nawet nasze najśmielsze oczekiwania.
Tylko dzięki nadziei spotkania z Chrystusem, pierwsi chrześcijanie zdecydowani byli bronić swojej wiary aż po męczeńską śmierć.
Adwent, to również czuwanie w nadziei. Do takiego Adwentu wzywa Chrystus w dzisiejszej Ewangelii. Syn Człowieczy przyjdzie niespodziewanie, jak złodziej w porze nocnej, jak potop za dni Noego (por. Mt 24,37-38). Nie możemy się łudzić pozorem spokoju. Pomimo że wszyscy wokoło wmawiają, że jest w porządku.
Media usiłują usprawiedliwiać negatywne zachowania młodzieży pokazując, że wszyscy tak robią, to normalne. Masz prawo do seksu, alkoholu, papierosów, narkotyków. Jesteś młody i wszystkiego warto spróbować.
To nieprawda. To wszystko jest kłamstwem. Często sięgam po dwumiesięcznik Miłujcie się, gdzie czytam świadectwa młodych ludzi, którzy pozwolili się usidlić przez okrutne hasełka czasopism młodzieżowych: „zakosztuj wolności, jesteś młody”, „zasmakuj błogiego smaku”, „nie przejmuj się grzechem”, „grzech nie istnieje”. Okazuje się, że za wspaniałymi obietnicami była ogromna przepaść, z której jedyną liną ratunku jest miłość Jezusa Chrystusa. Nie możemy więc pozwolić, by nam wmówiono, że grzech to nie grzech.
Niech nas nie zwiedzie młody wiek, dobre zdrowie, bo inaczej dzień ostatni zaskoczy nas w najbardziej nieodpowiednim momencie, z sercem zamkniętym na Chrystusa.
Jak żyć, by w każdej chwili życia być przygotowanym na spotkanie z Panem? Prorok Izajasz daje odpowiedź na nurtujące nas pytanie: „Chodźcie, wstąpmy na Górę Pana do świątyni Boga Jakuba! Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami. Bo Prawo wyjdzie z Syjonu i słowo Pana z Jeruzalem” (Iz 2,3).
Góra Pana. Co jest tą Górą Pana? Dla mnie Górą Pana jest Słowo Boże słyszane w czasie Mszy św, Słowo Boże, po które sięgam każdego dnia. Górą Pana jest codzienna modlitwa. Górą Pana jest Eucharystia niedzielna i codzienna. W cieniu tej Góry można czuć się bezpiecznie. Ta Góra jest oparciem w dni ciemne i mroczne. Ta Góra jest źródłem nadziei wówczas, gdy po ludzku należałoby zwątpić, zachwiać się i upaść.
„Niech nas nauczy dróg swoich” (Iz 2,3b). Jego droga, to droga Dziesięciu Przykazań. Bóg stawia wymagania. Znaczy, że kocha. Przykazania te wiodą do wolności. Przykazania to nie puste hasełka. One są jedynym sposobem na szczęście. Jan Paweł II w Liście do Młodych w ten sposób nas zachęca do życia według Bożych Przykazań: „Bądźcie wymagający wobec otaczającego was świata, ale przede wszystkim wymagajcie od siebie samych (...). Nie popadajcie w przeciętność, nie ulegajcie dyktatom zmieniającej się mody (...). Chrystus wzywa was do rzeczy wielkich. Nie sprawcie Mu zawodu, bo w ten sposób wy sami spotkalibyście się z zawodem”.
Każdy z nas doświadcza grzechu i jego konsekwencji. Dobrze przeżywając sakrament pokuty doświadczamy niesamowitej radości człowieka wolnego. To doświadczenie winno być dla każdego z nas świadectwem, że przykazania nie są ograniczeniem naszej wolności, ale drogą do niej. Nie ma innej możliwości, by posiąść prawdziwe szczęście.
Jezus Chrystus dotyka nas Żywym Słowem, „uczy nas dróg swoich” (Iz 2.3b), karmi swoim Ciałem. Spotkanie z Żywym Panem w czasie Mszy św. niech zaowocuje w naszej codzienności. Atmosfera miłości płynąca z Eucharystii niech ogarnie całe nasze życie: nasze relacje w rodzinie, wśród sąsiadów, w szkole, w pracy, wśród przyjaciół i znajomych. Czas Adwentu niech będzie dla nas próbą, wysiłkiem wchodzenia na Górę Pana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Więcej ...

NA ŻYWO: Msza św. o wybór Papieża

2025-05-07 09:29
Msza św. o wybór Papieża

Vatican News

Msza św. o wybór Papieża

Dziś w Kaplicy Sykstyńskiej rozpoczyna się konklawe – wybór 267. papieża. Zasady elekcji są ściśle określone w przepisach. Początkiem konklawe będzie Msza św., którą będziemy transmitować dla Państwa dzięki uprzejmości Vatican News.

Więcej ...

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Wiadomości

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Czarny dym nad Watykanem!

Kościół

Czarny dym nad Watykanem!

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Kościół

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...