O jej początkach, celach, a także o jej bohaterze - ks. Jerzym opowiadał podczas uroczystości ks. Czesław Banaszkiewicz, proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, przyjaciel ks.
Popiełuszki, a zarazem kurator wystawy. Do powstania tego zbioru fotografii przyczyniła się, paradoksalnie, ówczesna cenzura. „Wtedy nie mogłem pogodzić się z tym, że zebrane materiały prasowe redakcji
warszawskiego „Przeglądu Katolickiego” o życiu i śmierci ks. Jerzego nie mogą się ukazać na łamach tego tygodnika - mówił ks. Banaszkiewicz. - Stąd zrodził się pomysł, by poza
urzędem kontroli pokazać prawdę o zamordowanym Kapłanie”.
Wystawa składa się z kilkudziesięciu fotogramów. Jej twórcą jest Tadeusz Karolak. Do tej pory nawiedziła już ok. 100 miejscowości, a wędruje po to, jak podkreślił jej Kurator, aby przede wszystkim
młodzieży przybliżyć życie i śmierć ks. Popiełuszki.
Ks. Banaszkiewicz wyraził żal z powodu swoistego analfabetyzmu historycznego, który dotyka dziś młode pokolenie, bowiem „młodzież nie wie nic albo wie niewiele o człowieku, który oddał życie,
abyśmy mogli żyć w wolnym kraju”. Zdaniem niektórych reprezentantów tego pokolenia, Ksiądz Popiełuszko „zginął w Oświęcimiu” - jak podają wyniki ankiety cytowane przez ks. Banaszkiewicza.
Wystawa ma więc spełniać zadania szczególnej lekcji historii. Znalazły się na niej zarówno zdjęcia rodzinne, prywatne ks. Jerzego, jak i fotografie związane z jego posługą kapłańską, aż po wzruszające
zdjęcia z czuwania po porwaniu ks. Jerzego i jego pogrzebu. Obok fotografii na wystawie zamieszczono także m.in. fragmenty jego kazań i zeznania oprawców, odsłaniające szczegóły porwania i zamordowania
Kapelana „Solidarności”.
Uroczystego otwarcia wystawy w murach mławskiego kościoła dokonał dziekan dekanatu mławskiego ks. kan. dr Ryszard Kamiński, sekretarz zarządu NSZZ „Solidarność” Regionu Mazowsze Grzegorz
Iwanicki oraz Jan Łukasik, przewodniczący mławskiego oddziału „Solidarności”. To właśnie m.in. z inicjatywy miejscowego Zarządu „Solidarności” wystawa Kapłan dotarła do Mławy,
jak podkreślił proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski ks. kan. Wiesław Gutowski. Przewodniczący oddziału zachęcił zaś do modlitwy w intencji ludzi pracy, o sprawiedliwe wynagrodzenia oraz za bezrobotnych,
aby jak najszybciej znaleźli pracę. „Ks. Jerzy był przede wszystkim duszpasterzem »Solidarności«, ludzi ciężko pracujących - mówił Jan Łukasik. - W comiesięcznych Mszach
św. odprawianych za Ojczyznę głosił słowo Boże, oparte na takich wartościach, jak wolność, sprawiedliwość i solidarność, a także w oparciu o naukę Jana Pawła II i Prymasa Tysiąclecia”.
Potwierdziły to słowa samego ks. Jerzego Popiełuszki, przywołane w kazaniu przez ks. Banaszkiewicza. Ks. Jerzy mawiał: „Jestem przekonany, że to, co robię, jest słuszne, dlatego jestem gotowy
na wszystko. Nigdy nie głosiłem własnej mądrości, ale kierowałem się Ewangelią, nauczaniem Prymasa Tysiąclecia oraz Jana Pawła II. Kazania moje nie były skierowane przeciwko komuś, ale przeciwko
kłamstwu, niesprawiedliwości, poniewieraniu ludzkiej godności. Walczę ze złem, nigdy zaś z człowiekiem”. Ks. Banaszkiewicz wspominał również, że w 1978 r. ks. Popiełuszko zamieszkał obok niego
w parafii pw. Dzieciątka Jezus na warszawskim Żoliborzu. Wtedy też zaczęła się ich braterska przyjaźń. „6 lat, do końca życia ks. Jerzego, byliśmy ze sobą zaprzyjaźnieni. Podziwiałem go. Ciągle
tłumy ludzi oczekiwały go na korytarzu przy zakrystii. Ks. Jerzy potrafił z nimi rozmawiać, dlatego każdy czekał na jego słowa. On zaś nie potrafił odmówić i często brakowało mu nawet czasu na sen.
To był bardzo bezpośredni, komunikatywny człowiek. Na co dzień powtarzał, że miłość człowieka ma być na pierwszym miejscu. Bronił praw Bożych i ludzkich, bronił godności człowieka”.
Ks. Czesław Banaszkiewicz pokreślił, że ks. Jerzy Popiełuszko jest męczennikiem za wiarę; kapłanem, który oddał świadomie i dobrowolnie życie za głoszoną prawdę, za Chrystusa i Ewangelię. W trakcie
kazania zostało odtworzone nagranie z fragmentem nabożeństwa różańcowego prowadzonego przez ks. Jerzego.
Uroczystość w mławskiej parafii zgromadziła m.in. władze miasta z burmistrzem Jerzym Rakowskim na czele, władze powiatu i starostwa, przedstawicieli NSZZ „Solidarność” Regionu Mazowsze
i oddziału w Mławie, harcerzy z ZHR i ZHP, a także przedstawicieli zakładów pracy, instytucji i społeczności szkół. Uczniowie mławskich szkół katolickich przedstawili program słowno-muzyczny poświęcony
osobie i nauczaniu Kapelana „Solidarności”. Uroczystość zakończyła się złożeniem kwiatów przed tablicą pamiątkową, wmurowaną w zewnętrzną ścianę kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu