28 listopada 2004 r., w pierwszą niedzielę Adwentu, erygowano nowy dominikański dom zakonny. Uroczystości przewodniczył abp Władysław Ziółek. O. Maciej Zięba, prowincjał polskiej prowincji dominikanów,
powitał wszystkich zebranych, a szczególnie tych, którzy wspierali dzieło sprowadzenia zakonników do Łodzi, w tym władze miejskie. Podkreślił, że pojawienie się ojców w progu nowego klasztoru to chwila
historyczna. Przekazał także kielich i patenę, otrzymane od Ojca Świętego Jana Pawła II.
O. Tomasz Kwiecień, który przygotowywał dom do otwarcia, odczytał akt erekcyjny, wydany we Włoszech przez generała Zakonu Dominikanów. Następnie o. Witoldowi Słabigowi uroczyście nadano urząd przełożonego
nowego klasztoru.
Mszę św. koncelebrowaną pod przewodnictwem Metropolity łódzkiego odprawiono w intencji nowo erygowanej wspólnoty zakonnej. Homilię wygłosił o. Zięba. Podkreślił, że kolejny Adwent, który możemy przeżywać,
to dowód na to, że Pan Bóg nas kocha i daje nam następną szansę. „Nasza codzienność ma sens, jeśli pamiętamy, że jest przedsionkiem wieczności - mówił Ojciec Prowincjał. - Czas jest
krótki. Wypełnijmy go intensywnie, tu i teraz: miłością, modlitwą, spotkaniem z Chrystusem i świadczeniem o Nim”.
Na zakończenie głos zabrał nowo mianowany przełożony łódzkiego domu - o. Witold Słabig. Poprosił o modlitwę w intencji nowego dzieła zakonników i zaapelował do zgromadzonych słowami: „Nie
dawajcie nam spokoju. Czyńcie wszystko, byśmy służyli Wam naszymi dominikańskimi charyzmatami”. Abp Ziółek obiecał, że „pukać do furty klasztornej będzie często” i będzie się starał
wspierać rozwój nowego domu zakonnego. Wyraził także nadzieję, że „dominikanie wniosą w łódzkie środowisko wiele ze swej chwalebnej przeszłości i rozpoznają dzisiejsze potrzeby naszego miasta i
Kościoła”.
Po Mszy św. wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek.
Wkrótce na łamach Niedzieli Łódzkiej opublikujemy rozmowę z o. Witoldem Słabigiem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu