Maryja w pewnym sensie jest
pierwszym „tabernakulum” w historii,
w którym Syn Boży pozwala się adorować...
Czy zatem Matka Boża
kontemplująca oblicze Chrystusa
dopiero co narodzonego i tuląca Go w ramionach
nie jest dla nas niedoścignionym wzorem
miłości i natchnienia podczas
każdej naszej Komunii Eucharystycznej?
To pytanie postawione przez Ojca Świętego - Jana Pawła II w encyklice ECCLESIA DE EUCHARISTIA nabiera dla nas szczególnego znaczenia w czasie tegorocznych świąt Bożego Narodzenia. Przeżywamy
bowiem Rok Eucharystii, który ma zwrócić naszą uwagę na kontemplację Jezusa Chrystusa realnie obecnego pod postaciami chleba i wina.
Niech przeżywanie tajemnicy przyjścia Syna Bożego na świat, tajemnicy Jego obecności w sakramencie Eucharystii napełnia Was upragnionym pokojem, umacnia wiarę w zwycięstwo dobra i będzie źródłem niegasnącej
nadziei na lepszą przyszłość w nadchodzącym Nowym Roku 2005.
Przeżywane wraz z całym Kościołem, uobecnione w liturgii spotkanie z Bogiem Wcielonym niech będzie bogate w upragnione Boże dary i łaski.
Z darem modlitewnej pamięci w imieniu wspólnoty Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu wszystkim naszym Dobroczyńcom duchowym i materialnym, Czytelnikom Tygodnika „Niedziela” i Ludziom
dobrej woli
Przemyśl, Boże Narodzenie A D. 2004
Pomóż w rozwoju naszego portalu