Niejeden z nas zapewne słyszał nieprzychylne opinie o Kielcach, kiedy mówiono o zaściankowości miasta czy o jego prowincjonalnym charakterze. Zanim na dobre ta opinia zagnieździ się w naszych umysłach, warto poszukać prawdziwych argumentów. A fakty wskazują, że miasto miało już dawno swoją inteligencję. Ba! nawet pierwsza techniczna wyższa uczelnia na ziemiach polskich znajdowała właśnie się w Kielcach. I choć działała ona w trudnych warunkach, jej osiągnięcia były znaczące.
Inicjatywę powstania tej uczelni musimy powiązać z wybitnym człowiekiem epoki - ks. Stanisławem Staszicem, a czasy jej powstania z epoką zaborów. W jego zamyśle Szkoła Akademiczno-Górnicza była tylko jednym ogniwem w ogólnej koncepcji stworzenia w Królestwie Polskim szkolnictwa technicznego, jako koniecznej podstawy do przeobrażenia kraju pod względem gospodarczym i społecznym. Zadaniem Szkoły było przygotowanie przyszłych pracowników dla górnictwa i kształcenie młodych, którzy zastąpiliby liczne rzesze fachowców sprowadzanych z zagranicy. Na pomieszczenia Szkoły przeznaczono północne skrzydło Pałacu Biskupów Krakowskich.
Nową uczelnię podporządkował Staszic Komisji Rządowej Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, która 4 czerwca 1816 r. opracowała jej organizację.
W tworzeniu nowej uczelni wzorowano się na doświadczeniach saskich we Freiburgu, gdzie od 1758 r. istniała Akademia Górnicza - jedna z pierwszych w Europie. Program nauczania był dość wiernym odbiciem tego, który obowiązywał we Freiburgu. W programie trzyletnich studiów przewidywano nauczanie 14 przedmiotów, m.in.: matematyki czystej i matematyki stosowanej, fizyki, nauki o maszynach górniczych, mineralogii i górnictwa, rysunku technicznego, prawa górniczego i leśnictwa.
Początki Szkoły nie były łatwe. Jej etat w ramach ogólnego budżetu szkolnictwa nie był duży. Na pensje profesorskie wydawano 22 tys. rocznie, resztę przeznaczając na zaopatrzenie, bibliotekę szkolną, na utworzenie gabinetu mineralogicznego i zakup pomocy naukowych.
Profesorami Szkoły byli wybitni inżynierowie górnictwa i hutnictwa. Ulokowanie Szkoły Akademiczno-Górniczej w Kielcach wpłynęło znacznie na ożywienie atmosfery w mieście. Młodzież akademicka często bywała na zabawach i przyjęciach. Była to młodzież prężna i pełna ideałów. Trzeba nadmienić, iż był to okres nasilenia się wśród młodzieży polskiej ruchów patriotycznych. Celem ich było samokształcenie, ćwiczenie się w literaturze pięknej, urządzanie wieczorów ze śpiewami patriotycznymi podtrzymującymi ducha narodowego.
Wobec zakazu ze strony władz carskich organizowania wszelkich stowarzyszeń studenckich, zaczęły one przybierać charakter konspiracyjny, który jeszcze bardziej odpowiadał romantycznej młodzieży.
Szkołę Akademiczno-Górniczą rozwiązano w 1826 r.
10 lat jej istnienia przysporzyło krajowi kilkudziesięciu znanych i wartościowych fachowców, pierwszych inżynierów - wykształconych i przygotowanych do pracy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu