Reklama

Lubelscy święci

Ofiara za naród wybrany

Niedziela lubelska 4/2005

Pan Bóg nieustannie wybiera sobie dusze, które w sposób szczególny odpowiadają na Jego miłość i gotowe są do największych ofiar, jakich ona od nich wymaga. Taką postacią jest służebnica Boża s. Emanuela Kalb, duchaczka. Prowadzona w swoim życiu przedziwnymi drogami Opatrzności, ta córka Izraela zostaje katoliczką, nauczycielką, zakonnicą, a następnie składa siebie w ofierze za nawrócenie swojego narodu i uświęcenie kapłanów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chaje Kalb (w domu nazywana Heleną) urodziła się w Jarosławiu 26 sierpnia 1899 r. Jej rodzina odznaczała się wielkim umiłowaniem religii mojżeszowej: ojciec codziennie śpiewał psalmy, matka z wielką ofiarnością pomagała potrzebującym, często czytano i rozważano Pismo Święte. Młoda dziewczyna zdobyła podstawowe wykształcenie w Rzeszowie i już wtedy interesowały ją problemy religijne. Jako nastolatka została sierotą - ojciec umarł w Ameryce, gdzie udał się w poszukiwaniu pracy, a matka zmarła, zaraziwszy się od pielęgnowanych na tyfus osób. Krótko po tym Chaje zachorowała, na twarzy utworzył się złośliwy liszaj, a potem dostała hiszpanki. W szpitalu zetknęła się z zakonnymi pielęgniarkami. Zaimponowały jej swoją bezinteresowną ofiarnością, dobrocią i rozmodleniem, coraz częściej rozmawiała z nimi na temat wiary katolickiej. Po powrocie do zdrowia, mimo przeszkód ze strony rodziny, przyjęła w katedrze przemyskiej chrzest (18 stycznia 1919 r.), na którym otrzymała imiona Maria Magdalena. Wraz z dwójką najmłodszego rodzeństwa przeniosła się do Miejsca Piastowego. Tam zdobyła kwalifikacje nauczycielskie, jednocześnie intensywnie wspierając brata i siostrę w ich drodze ku katolicyzmowi. Pragnąc życia zakonnego, wstąpiła w Krakowie do Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego i w 1928 r. jako s. Emanuela rozpoczęła nowicjat. Dwa lata później złożyła śluby i podjęła pracę nauczycielki i wychowawczyni w różnych placówkach zgromadzenia, m.in. w latach 1948-50 przebywała w Lublinie, w klasztorze przy ul. Podwale. Ze względu na postępującą utratę słuchu musiała zrezygnować z pracy w szkole i podjąć inne obowiązki (intendentki, pomocnicy w przedszkolu, bibliotekarki). Władze zakonne bardzo ją ceniły, co uwidoczniło się w powierzaniu jej różnych odpowiedzialnych urzędów: dwukrotnie była mistrzynią nowicjatu, następnie wikarią domu, sekretarką generalną, przełożoną wspólnot. Przy rozlicznych obowiązkach prowadziła intensywne życie wewnętrzne, czego dowodem jest jej Dziennik, pisany na polecenie spowiednika i przełożonych. Opisywała w nim swoją drogę do wiary oraz liczne łaski, z mistycznymi zaślubinami włącznie. W 1935 r. ofiarowała się Bogu za naród żydowski, „by poznał Światło Prawdy, którą jest Chrystus”. W czasie II wojny światowej przygotowała do chrztu 11 Żydów, którzy o to prosili (7 z nich przeżyło okupację). Od 1957 r. do końca życia przebywała w krakowskim klasztorze, włączając się, na ile mogła, w życie i prace wspólnoty. Odznaczała się wielkim kultem Eucharystii, często uczestniczyła kilka razy na dzień we Mszy św., wiele czasu poświęcała na adorację, czciła Oblicze Jezusa, a o godz. 15.00 odprawiała Drogę Krzyżową. Mimo utrudnionego kontaktu z otoczeniem (40 lat głuchoty), służyła innym na ile mogła. Była osobą dobrą, mądrą, delikatną, zatroskaną o współsiostry, zwłaszcza młode, wnosiła ze sobą pogodę ducha na wspólne rekreacje, umiała śmiać się do łez. Przede wszystkim jednak w pamięci otoczenia pozostała jako wzór rozmodlenia i znoszenia cierpień, poprzez które jednoczyła się z Męką Chrystusa. Pod koniec życia złożyła siebie w ofierze za kapłanów, aby wynagradzać za ich niewierności i wypraszać im świętość; do tego apostolstwa zachęcała również inne osoby. Ostatnie tygodnie spędziła w radosnym oczekiwaniu na ostateczne zjednoczenie się z „Oblubieńcem Krwi”. Zmarła po Mszy św. otoczona zakonną wspólnotą 18 stycznia 1986 r. i została pochowana na Cmentarzu Rakowickim. W Roku Jubileuszowym rozpoczęto prace zmierzające do jej beatyfikacji; obecnie dokumentacja znajduje się w Rzymie.
Co może dzisiejszemu człowiekowi przekazać ta zakonnica, która wyprasza coraz więcej łask wzywających jej wstawiennictwa? Uwikłanemu w sprawy tego świata, często przygniecionemu cierpieniami człowiekowi XXI w. s. Emanuela mówi: „Trzeba się stać Jezusem Ukrzyżowanym. Ojciec Niebieski uzna nas wtedy tylko za swoje dzieci, gdy ujrzy, gdy rozpozna w nas Jezusa Ukrzyżowanego, Swego Syna”. To wezwanie do naśladowania Chrystusa, który stał się „Ofiarą chwały” jest na wskroś ewangeliczne i dlatego nie traci aktualności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Więcej ...

Litania nie tylko na maj

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Więcej ...

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst