Czy rakiety atomowe były w Polsce!? Niedawno ujawniono sensacyjne dokumenty na Węgrzech mówiące, że ZSRR trzymał w tym kraju rakiety z głowicami jądrowymi. Ta niebezpieczna, śmiercionośna broń prawdopodobnie była też w Polsce. Z dziennikarskich ustaleń wynika, że wiedziało o tym kilka osób na najwyższym szczeblu władz. Szaleńcze plany Rosjan groziły zniszczeniem Polski, gdyby Zachód użył swych rakiet atomowych. Władza PRL ponoć bała się sprzeciwiać sowieckiemu wielkiemu bratu. Ówczesny minister obrony w randze marszałka - Marian Spychalski podpisał porozumienie, że na polskiej ziemi na koszt ZSRR zostaną zbudowane instalacje dla broni atomowej.
* * *
Do obchodów 25-lecia „Solidarności” jeszcze daleko, ale już głośno o rozgrywkach personalnych. Być może wywołał je album - dokument ćwierćwiecza Związku przygotowywany wspólnie z IPN. „Dużo miejsca w nim zajmuje opis agenturalnej penetracji «Solidarności» - z nazwiskami, pseudonimami i wizerunkami” - informuje Trybuna.
Do udziału w obchodach zaproszonych będzie ok. 2 tys. osób. „Są w tym gronie osoby, które różnie się wpisały w tradycje naszego Związku” - napisała dalej Trybuna, przytaczając wypowiedzi jednego z obecnych działaczy Solidarności: „Nie będziemy stosować cenzury wyboru. Ale ci kontrowersyjni muszą się sami zastanowić, czy będą mieć odwagę stawić się w naszym gronie”.
Chodzi tu m.in. o Mariana Jurczyka, obecnego prezydenta Szczecina, który w kręgach „S” pomawiany jest o współpracę z SB nawet po uniewinnieniu przez Sąd Najwyższy; o Andrzeja Gwiazdę i Annę Walentynowicz oraz tzw. grupę tropicieli agentury związkowej, na czele której stoi Krzysztof Wyszkowski. Langer, rozmówca Trybuny wyklucza też udział prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. „To są urodziny, a z takiej okazji zaprasza się do siebie tylko przyjaciół, a on, jak wiadomo, sympatykiem naszym nie był” - powiedział na zakończenie rozmowy Langer.
* * *
Rada Bezpieczeństwa ONZ mówi o szybkim rozpatrzeniu kwestii wysłania do Sudanu żołnierzy sił pokojowych. Rząd sudański podpisał porozumienie z rebeliantami z południa kraju kończące trwającą 21 lat wojnę domową. Konflikt pochłonął prawie 2 mln ofiar.
Jan Pronk - wysłannik ONZ do Sudanu mówił, że jeśli wojujące strony pogodzą się, to wtedy ONZ powinna skierować tam ok. 9-10 tys. rozjemców. W specjalnym oświadczeniu Rada Bezpieczeństwa zaapelowała do rządów państw całego świata, by pomogły Sudanowi odbudować zniszczenia wojenne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu