Przypomnijmy: święta Cecylia, dziewica i męczennica, pochodziła ze znakomitego rodu rzymskiego. W młodości złożyła ślub czystości, ale rodzina zmusiła ją do zamążpójścia. Jeszcze przed ślubem wyjawiła narzeczonemu swoją tajemnicę. Pomogła mu poznać wiarę i ochrzcić się. Za jego przykładem poszedł także jego brat. Cecylia i jej mąż rozdali swój majątek ubogim. Kiedy wybuchło prześladowanie chrześcijan, mąż Cecylii wraz z bratem zostali straceni. W końcu i ją samą poddano najokrutniejszym torturom, a gdy nie chciała wyprzeć się wiary, została ścięta. Męczeńską śmierć poniosła w II w. Św. Cecylia najprawdopodobniej grywała na organach lub harfie, dlatego m.in. stała się patronką muzyki i śpiewu kościelnego.
Proboszcz ks. Tadeusz Kryński wyraził radość z uczczenia św. Cecylii. Podkreślił też, że śpiew jest doskonałą formą modlitwy.
Chór parafialny zaśpiewał utwory: Głoś imię Pana, Dlaczego kocham Cię, Maryjo, Niby echo, pieśń ku czci św. Cecylii.
„Chór liczy 30 osób. Uświetnia oprawę liturgiczną niedzielnych Mszy św. o godz. 10.15, a także wszystkie uroczystości o charakterze religijnym i patriotycznym. Aktywnie uczestniczy w życiu Kościoła, biorąc udział m.in.: w Diecezjalnym Przeglądzie Parafialnym Chórów, w Wieczorze Kolęd - w kościele i w Bielskim Domu Kultury. Śpiewał z okazji wizyty Jana Pawła II w Drohiczynie i podczas kolejnych rocznic obchodzonych 10 czerwca w Drohiczynie” - mówi kierująca chórem s. Anzelma.
Próby zespołu odbywają się raz w tygodniu. Chórzyści organizują spotkania okazjonalne przy herbatce, np. z okazji św. Cecylii, opłatek itp. W tym roku po raz pierwszy zorganizowali Muzyczne Zaduszki.
Młodzieżowa schola „Pueri Carmeli” zaśpiewała: Z aniołem, Święte Imię Twe, Raduje się serce, raduje się dusza. Zespołowi akompaniują: na instrumencie klawiszowym - Wojciech Tworkowski, na skrzypcach - Anna Lewczuk, na gitarze - Magda Osipczuk.
Występ ku czci św. Cecylii zakończyli najmłodsi - schola dziecięca „Karmelki”. Na swoim koncie schola ma wiele osiągnięć. Na tegorocznym wiosennym Festiwalu Podlaskim „Śpiewajmy Panu” w Bielskim Domu Kultury podbiła serca jurorów i publiczności.
Koncert spotkał się z życzliwym przyjęciem parafian.
Ks. Tadeusz Kryński, dziękując wykonawcom - dzieciom i młodzieży, podarował im słodycze, a chór parafialny spotkał się na herbatce w domu parafialnym.
Pomóż w rozwoju naszego portalu