Reklama

„Skaldowie” w Gorzkowicach

A nam wciąż chce się śpiewać...

Koncertowi „Skaldów” towarzyszyły połączone chóry młodzieżowe z Gorzkowic i Kamieńska oraz świadectwo Jana Budziaszka

Ewa Nocoń

Koncertowi „Skaldów” towarzyszyły połączone chóry młodzieżowe z Gorzkowic i Kamieńska oraz świadectwo Jana Budziaszka

23 stycznia br. w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzkowicach odbył się koncert zespołu „Skaldowie” pt. „Moje Betlejem”. Obok charakterystycznego głosu Jacka Zielińskiego usłyszeliśmy Gabrielę i Bogumiła Zielińskich oraz świadectwo Jana Budziaszka. Muzykom towarzyszyły połączone chóry młodzieżowe z Gorzkowic i Kamieńska, przygotowane przez Mariana i Jacka Kobylników.
O tym, czym żyją „Skaldowie”, o poszukiwaniu Boga, o wierze i miłości, o codzienności, która może być piękna, z Jackiem Zielińskim i Janem Budziaszkiem rozmawia Beata Pieczykura.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Beata Pieczykura: - 40 lat minęło, a piosenek „Skaldów” chętnie słuchają zarówno młodzi, jak i starsi. Czyja to zasługa i jak to się dzieje, że do Waszej muzyki wracamy przez całe życie?

Jacek Zieliński: - Mimo upływu lat wciąż cieszy nas to, że możemy po raz 2789 zaśpiewać: „wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”, że wiolonczelistka jest prześliczna i cała w skowronkach. W naszych piosenkach jest sporo melodii i ciekawej harmonii, i - co ważne - dobre teksty polskich poetów: Agnieszki Osieckiej, Leszka A. Moczulskiego, Wojciecha Młynarskiego, Andrzeja Jastrzębca Kozłowskiego. Myślę, że stąd się to bierze. Za nami przemawia również wiek: nam wciąż chce się grać. Istnieje zatem muzyka, która się nie starzeje, a my nie wybieramy się jeszcze na emeryturę.

- Słuchając Waszej muzyki, my także stajemy się młodsi...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To dla nas wielka radość. Jeżeli człowiek wykonując swoją pracę może dać drugiemu coś z siebie, jakieś dobro - to jest najważniejsza rzecz, jaką można w życiu uczynić.

- „Moje Betlejem” to wzruszająca opowieść o zbawczych wydarzeniach, kiedy Słowo stało się Ciałem, oraz o ich urzeczywistnianiu w życiu człowieka. Czy można powiedzieć, że „Skaldowie” nie tylko grają, a także głoszą Dobrą Nowinę?

Reklama

- Narodzenie Jezusa napawa optymizmem i radością serca ludzkie. Daje nadzieję, że z najbardziej zawiłych dróg człowiek może powrócić do Betlejem - do Chrystusa. Powierzyć mu najtrudniejsze sprawy i na nowo odnaleźć pokój. Warto szukać dróg powrotu do Zbawiciela i dlatego czynią to również „Skaldowie”. A drogi te bywają różne, bo każdy ma swoją religijność, swój sposób przeżywania wiary, rozmowy z Bogiem. Dlatego istnieje możliwość „dzielenia się” Bogiem. W takim duchu powstało Moje Betlejem, będące wyrazem tęsknoty serca i artystycznego wyznania tego, czym żyją „Skaldowie”. Wyrażamy to w prosty sposób, bo takie są kolędy i pastorałki; takie też są słowa Leszka A. Moczulskiego i Marka Skwarnickiego oraz moja muzyka - mam nadzieję też prosta, łatwo wpadająca w ucho. Cieszę się, że po 10 latach - wtedy powstał ten koncert, którym uczciliśmy wydarzenie sprzed 2000 lat - ludzie nadal chcą słuchać opowieści o narodzeniu Boga w sercu człowieka. Śpiewamy o tym, staramy się przeżywać tę prawdę co roku, podczas każdego koncertu - również tu, w Gorzkowicach. Jeżeli udaje nam się przekazać ją obecnym na koncercie, to jest dla nas najważniejsze.

- Koncert odbywa się w kościele. Czy to ma dla Was znaczenie?

- Człowiek, wchodząc do kościoła, najpierw milknie, pochyla głowę i klęka. Kiedy śpiewamy w kościele, w sposób szczególny czujemy, że Ktoś nad nami po prostu jest. Ale równocześnie jest to koncert i pod względem artystycznym miejsce nie ma znaczenia.

- Tak pięknie mówi Pan o człowieku. Czy nigdy Pan się na nim nie zawiódł?

Jan Budziszek: - To nie ma znaczenia. Staram się dostrzegać dobro w człowieku, kochać go takim, jakim jest i być przy nim w zawiłościach losu. Także wtedy, gdy mnie jest ciężko, do każdego człowieka wyciągam rękę - a czy on mi ją poda czy nie, to nie jest najważniejsze. Ważne jest to, że ja ją wyciągnąłem, że nie zawiodłem. Dodam jeszcze, odbiegając nieco od tematu, że kiedy jestem pytany przez kogoś o najważniejsze wydarzenie w życiu, odpowiadam: spotkanie z tobą. I mam nadzieję, że wyjdziemy z niego ubogaceni, mocniejsi. Człowiek, z którym w danej chwili rozmawiam, jest dla mnie najważniejszy.

- Dziękuję za rozmowę.

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Więcej ...

75-letnia babcia aresztowana za rozmowy o aborcji w okolicy szpitala

2025-12-22 14:01
Rose Docherty, 75-letnia babcia zatrzymana przez szkocką policję

adfinternational.org

Rose Docherty, 75-letnia babcia zatrzymana przez szkocką policję

75-letnia babcia Rose Docherty została aresztowana i oskarżona o trzymanie transparentu z napisem „Przymus to przestępstwo, jesteśmy tu, żeby rozmawiać, tylko jeśli chcesz” w odległości 200 m od szpitala w Glasgow - podaje portal Alliance Defending Freedom International - globalnej organizacji prawniczej, działającej na rzecz obrony praw człowieka.

Więcej ...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego Narodzenia. Tego nie było od czasów Jana Pawła II

2025-12-23 11:12
Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV, który po raz pierwszy będzie przewodniczył uroczystościom Bożego Narodzenia, wprowadził do nich zmiany. Przywrócił poranną mszę 25 grudnia, która nie była odprawiana od czasów pontyfikatu Jana Pawła II. Papież dokona też zamknięcia Roku Świętego, zainaugurowanego przed rokiem w Wigilię przez Franciszka.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kościół

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Komunikat Rzecznika Kurii Diecezji Radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat Rzecznika Kurii Diecezji Radomskiej ws. ks....

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia