Zwrócił uwagę, że trzy kraje bałtyckie, odwiedzane przez Franciszka: Litwa, Łotwa, Estonia wchodziły kiedyś w skład Związku Radzieckiego. - Gdy 25 lat temu przyjechał tu Jan Paweł II, przemawiał do ludzi wychowanych w systemie marksistowsko-leninowskim. Dzisiaj wyrosło nowe pokolenie, które podlega innej indoktrynacji. Nie ma już ideologicznego ateizmu, ale jest ateizm materialistyczny, któremu trzeba stawiać czoło. Są więc nowe wyzwania i papież przyjeżdża, żeby wskazać drogę, jak sobie z tymi wyzwaniami poradzić - podkreślił hierarcha.
Pytany, czy podróż Franciszka do krajów bałtyckich jest wstępem do wizyty papieża na Białorusi, hierarcha odparł: „Chciałoby się! Modlimy się o to”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu