Reklama

Każde cierpienie ma sens

W lubelskim hospicjum Dobrego Samarytanina Światowy Dzień Chorego miał szczególny wymiar. 11 lutego br. wolontariusze oraz rodziny terminalnie chorych koncentrowali się na odkrywaniu sensu cierpienia i jego duchowego wymiaru.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śmiertelnie chory człowiek nie zawsze może upatrywać nadziei w ziemskim życiu. Pozostaje mu wówczas Ten, który nigdy nie zawodzi - Bóg. W Hospicjum Dobrego Samarytanina tę prawdę uświadamiają pacjentom kapłan i wolontariusze, którzy decydują się towarzyszyć im w ostatnim okresie życia. Pod ich opieką znajduje się stale 12 osób leżących bezpośrednio w hospicjum oraz 20 pozostających w swoich domach. Pomocą służą także zatrudnieni tu lekarze i pielęgniarki. Tak jest od 1989 r., gdy hospicjum zostało powołane do życia z inicjatywy lekarzy, prawników i nauczycieli, którzy chcieli pracować w tego rodzaju wolontariacie. Część z nich służy swoimi umiejętnościami, działając na rzecz hospicjum, jak Halina Grzesiak.
Pani Halina jest matką kapłana, do listopada 2004 r. była kierownikiem stołówki KUL, a od trzech lat stara się przede wszystkim zdobywać środki finansowe na rzecz hospicjum. W Dniu Chorego swoją miłość do ludzi wyraziła, angażując się z prawdziwym oddaniem w przygotowanie uroczystego posiłku. Od godzin południowych szczególny dzień czczono m.in. przez przygotowanie wysmakowanych dań. - Na obiad podaliśmy staropolską zupę cebulową na chlebie żytnim, kotlety rybne o oryginalnej recepturze i sałatę z kaparami. Na koniec było ciastko brzoskwiniowe z pianką, zapiekane i podane na ciepło. Podwieczorek składał się z tuńczyka i ciast, szarlotki i stefanki - tłumaczy pani Halina. Tego dnia każdy pacjent otrzymał prezent: kolorową pościel, ładną piżamę i kwiaty. - Wszystko po to, by chorzy naprawdę odczuli, że to oni są faktycznymi gospodarzami domu, jakim w gruncie rzeczy jest nasze hospicjum - mówi Maria Drygała, prezes Stowarzyszenia.
Tego dnia najbardziej oczekiwanymi gośćmi w hospicjum byli członkowie rodzin. - Odwiedzam moją kuzynkę, która pochodzi z miejscowości odległej o sto kilometrów od Lublina. Musiała zostawić dzieci, ale nie miała wyboru, gdyż pozostając w domu nie dałaby sobie rady z finansowaniem kosztów leczenia - zwierza się trzydziestokilkuletnia psycholog. Gościem honorowym był bp Artur Miziński, który w skromnej kaplicy odprawił Mszę św., a następnie spotkał się z wolontariuszami i rodzinami chorych. Ksiądz Biskup w homilii mówił o wartości cierpienia; podkreślał, że godności osoby ludzkiej nikt i nic nie może człowieka pozbawić, nawet osłabienie i ból. „Ciało zdrowe i chore, młode i stare pozostaje mieszkaniem Ducha Świętego”. Po Mszy św. Biskup Artur złożył wizytę przy łóżku każdego chorego. Dla wielu niewątpliwie było to znakiem Bożej Opatrzności i nadziei. Mszę św. uświetniła gra młodej wiolonczelistki, uczennicy Szkoły Muzycznej im. Karola Lipińskiego - Marysi Bielenin.
Dzień Chorego w lubelskim hospicjum stał się okazją do spotkania osób zainteresowanych dobrem ludzi umierających. - Oznacza to zapewnienie godności umierania, a więc bez niepotrzebnego bólu, w otoczeniu bliskich osób, którymi są także wolontariusze. Oni, towarzysząc kilka razy w tygodniu chorym, stają się ich przyjaciółmi. - Odwiedzam samotną kobietę, która ma jeszcze rok życia. Pomagam jej znieść cierpienie i problemy finansowe wynikające z cen leków, po kupnie których nie starcza jej pieniędzy na czynsz - mówi wolontariuszka, zagrożona od kilkunastu lat nawrotem choroby nowotworowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Abp Wacław Depo koronował wizerunek Matki Bożej Skarżyckiej

2025-09-08 00:04

Maciej Orman/Niedziela

– Przez liturgiczny akt koronacji obrazu Matki Bożej pragniemy okazać największy hołd, ale i zobowiązanie, aby na wzór życia Maryi ten akt znalazł swoje odzwierciedlenie w naszej codzienności i dojrzałości wiary – powiedział abp Wacław Depo. 7 września w parafii Przenajświętszej Trójcy – sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Skarżyckiej w Zawierciu-Skarżycach metropolita częstochowski koronował obraz Matki Bożej Skarżyckiej – Matki nadziei.

Więcej ...

Nie tylko mamy podziwiać św. Rodzinę, ale ją naśladować

Grzegorz Słowikowski

Rozważania do Ewangelii Mt 1, 1-16.18-23.

Więcej ...

Prokuratura: dron, który spadł k. Terespola ma napisy cyrylicą. Możliwe, że był nieuzbrojony

2025-09-08 09:22
Dron. Zdjęcie poglądowe

Adobe Stock

Dron. Zdjęcie poglądowe

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie prok. Agnieszka Kępka przekazała w poniedziałek, że dron, który spadł koło Terespola, był prawdopodobnie nieuzbrojony i że miał napisy cyrylicą. Powiadomiła, że postępowanie przejmuje wydział do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

To on wybrał mnie

Kościół

To on wybrał mnie

Maryja przemówiła w Gietrzwałdzie

Wiara

Maryja przemówiła w Gietrzwałdzie

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Polska

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Wiadomości

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i...

Kościół

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i...

Włochy: Mieszkańcy Taorminy żądają prawa do snu i nie...

Wiadomości

Włochy: Mieszkańcy Taorminy żądają prawa do snu i nie...

Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej...

Wiara

Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej...