Reklama

Najważniejsze są chęci (cz. I)

Niedziela łowicka 10/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Wojciechem Krakowiakiem, prezesem Zarządu Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej Diecezji Łowickiej, rozmawia Maria Sałuda.

Maria Sałuda: - 7 stycznia br. został Pan mianowany przez biskupa łowickiego Andrzeja F. Dziubę prezesem Zarządu Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej Diecezji Łowickiej. Gratulujemy awansu na to odpowiedzialne stanowisko. Czy mógłby Pan krótko przybliżyć naszym Czytelnikom siebie i etapy swojej działalności w Akcji Katolickiej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wojciech Krakowiak: - Mam 28 lat, z wykształcenia jestem prawnikiem, stanu wolnego. Mieszkam i pracuję w Kutnie. Od najmłodszych lat jestem związany z parafią pw. św. Wawrzyńca w Kutnie, początkowo jako ministrant, później jako lektor, jestem również członkiem Rady Parafialnej. 10 maja 2003 r., po odbyciu rocznego stażu kandydackiego, zostałem przyjęty w szeregi Akcji Katolickiej, działającej przy parafii, a od 25 listopada 2004 r. pełnię funkcję Prezesa Zarządu Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy tejże parafii.

- Obejmuje Pan funkcję prezesa łowickiej Akcji Katolickiej w bardzo trudnym dla niej momencie. Praktycznie Akcja Katolicka funkcjonuje w naszej diecezji w kilku tylko parafiach, co bardzo ogranicza jej możliwości i skuteczność działania. Jakie są przyczyny tej sytuacji i co zamierza Pan zrobić, aby ją zmienić?

- Najważniejszym w tej chwili zadaniem jest odbudowa struktur parafialnych Akcji Katolickiej w naszej diecezji. Istotne znaczenie ma szeroko zakrojona współpraca poszczególnych oddziałów parafialnych Akcji Katolickiej w tym zakresie. Myślę, że właśnie brak tej współpracy stał się główną przyczyną zahamowania rozwoju Akcji Katolickiej w naszej diecezji. Uważam, że istotny nacisk należy położyć na kwestię koordynacji działań wszystkich oddziałów, przepływ informacji oraz, w miarę możliwości, udział w akcjach podejmowanych na szczeblu diecezjalnym.

Reklama

- Akcja Katolicka ma wszechstronne możliwości działania: od działalności dobroczynnej i wychowawczej, poprzez oświatową, informacyjną, kulturalną, gospodarczą i turystyczno-sportową, aż do kształcenia i organizowania działaczy katolickich. Którą z tych dziedzin działalności Akcji Katolickiej w diecezji uważa Pan w chwili obecnej za najważniejszą?

- Akcja Katolicka jest stowarzyszeniem katolików świeckich, którzy najściślej współpracują z hierarchią kościelną w realizacji ogólnego celu apostolskiego Kościoła. Dlatego też społeczny zakres działania Akcji Katolickiej jest tak szeroki i obejmuje tak wiele dziedzin. Wszystkie te pola, na jakich przejawia się działanie Akcji Katolickiej, są ważne i trudno byłoby je wartościować. Przede wszystkim działalność Akcji Katolickiej w parafiach musi być odpowiedzią na zapotrzebowanie ze strony danego środowiska i konkretnych uwarunkowań, aby w ten sposób najlepiej służyć ludziom i wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom. Najważniejsze są bowiem chęci działania.

- W okresie przedwojennym, kiedy Akcji Katolicka zrzeszała w Polsce ponad 700 tys. członków i istniała niemal w każdej parafii, jej głównymi propagatorami i liderami w środowiskach lokalnych były osoby związane zawodowo z Kościołem. Dziś w Akcji Katolickiej, zrzeszającej zaledwie ok. 35 tys. członków, katecheci, organiści czy kościelni są rzadkością. Jak wytłumaczyć tę dziwną i niekorzystną dla Akcji Katolickiej sytuację? Co zamierza Pan zrobić, aby zachęcić te osoby do wstąpienia w szeregi Akcji?

- Należy pamiętać, że przez ten czas, zarówno w świecie, jak w Kościele, zaszły wielorakie zmiany. Trzeba też podkreślić, iż w chwili obecnej Akcja Katolicka jest na etapie odradzania się i ponownego formowania swoich struktur po okresie komunizmu. Proces ten wymaga nie tylko dużego zaangażowania zarówno ze strony ludzi świeckich, jak i hierarchii Kościoła, ale także czasu. Oczywiście, obecna Akcja Katolicka jest kontynuatorką tej z okresu międzywojennego i czerpie z jej dorobku. Jednak działa w zupełnie odmiennej i bardzo trudnej, bo zlaicyzowanej rzeczywistości, często wrogiej Kościołowi i ludziom wierzącym. Dlatego też Akcja Katolicka wymaga dalszej animacji, większego zaangażowania także ze strony samych kapłanów jako asystentów kościelnych.
Oczywiście, nad faktem niewielkiego zaangażowania osób związanych zawodowo z Kościołem należy się zastanowić i spróbować znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy. Jednakże Akcja Katolicka jest stowarzyszeniem dobrowolnym i tylko na takiej zasadzie może działać. Najpierw należy więc przyjrzeć się samemu Stowarzyszeniu i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nie jest ono atrakcyjne dla tych osób i ich nie przyciąga? Być może są one związane z innym organizacjami katolickimi, w których się realizują.
Jak już wspomniałem, działalność Akcji Katolickiej w parafiach musi być odpowiedzią na zapotrzebowanie ze strony danego środowiska i konkretnych uwarunkowań. Dlatego trzeba dobrze rozpoznać potrzeby środowiska, w którym przyjdzie działać Akcji Katolickiej, a wtedy działanie to będzie bardzo owocne i skupi większą liczbę osób.

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Prymas Tysiąclecia

2024-05-21 13:57

Niedziela Ogólnopolska 21/2024, str. 22

pl.wikipedia.org

Był autorytetem moralnym i jedną z najważniejszych postaci polskiego Kościoła w XX wieku.

Więcej ...

Jasna Góra: nocne czuwanie modlitewne „z bł. Prymasem w Domu Matki

2024-05-27 15:15
Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Instytut Prymasowski

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Obraz Jasnogórskiej Maryi był dla bł. kard. Stefana Wyszyńskiego znakiem, który „odczytywał” przez całe życie, a o Jasnej Górze powiedział, że „tutaj rozstrzygały się trudności, tutaj przychodziły światła, tutaj rodziły się zwycięstwa”. I dziś przed Wizerunkiem Jasnogórskiej Maryi odbędzie się nocne czuwanie modlitewne „z bł. Prymasem w Domu Matki” w intencjach Kościoła, Polski i za kapłanów, w duchu wdzięczności za Instytut Prymasa Wyszyńskiego. Czuwanie na Jasnej Górze wpisuje się w obchód jego liturgicznego wspomnienia - 28 maja.

Więcej ...

Daniel Obajtek dla portalu niedziela.pl: Nie będę brał udziału w cyrku Szczerby

2024-05-28 11:00

Sztab Wyborczy Daniela Obajtka

Jesteśmy zalewani produktami tureckimi, chińskim, koreańskimi, a biznes europejski umiera pod ciężarem Zielonego Ładu i nadmiernej transformacji klimatycznej - mówi Daniel Obajtek w wywiadzie dla niedziela.pl

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Wiara

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa...

Kościół

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa...

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Wiara

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...