Reklama

Na krawędzi

Mróz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pisząc te słowa, patrzę przez okno na wspaniałą zimę. Jest bajkowo! Śnieg oblepił każdą gałązkę, słońce iskrzy, co chwilę wiatr tworzy śnieżny tuman. Mróz, chrzęst śniegu pod nogami, wywieszoną w oknie słoninkę obrabiają sikorki. Piękny, spokojny, zdrowy mróz.
Mróz panuje też w publicznych dyskusjach i artykułach - ale nie jest on ani piękny, ani spokojny. Palimy się do sądzenia bliźnich. Koniecznie już dziś, już teraz, własnymi rękoma chcemy oddzielić ziarno od plew, pszenicę od chwastu. Przyszłość Rzeczypospolitej zdaje się zależeć od tego, czy złapiemy i osądzimy przykładnie każdego, kto choć przez chwilę ugiął się pod komunistycznym naciskiem. Ja miałem naprawdę szczęście w tamtych latach: nikt nie próbował mnie łamać, zapraszać do współpracy, straszyć, że wyrzucimy z pracy, nie damy paszportu, aresztujemy. Nie straszyli - po prostu wyrzucali, nie dawali, robili rewizje, wzywali na przesłuchania, brali odciski palców (bo rzekomo ktoś okradł plebanię), w końcu internowali. Dziś całkiem serio myślę, że to było szczęście: kij grożący jest niebezpieczniejszy dla ducha, niż ten, który już bije. Ale nie wszyscy mieli takie szczęście.
Księża przez lata uczą się, jak rozmawiać z grzesznikiem w konfesjonale. Wiedzą, jak poplątany może być los każdego człowieka, jak walczy w nim dobro i zło, podłość i szlachetność, strach i męstwo. Wiedzą też, że występują w imieniu Pana Jezusa, który przyszedł po to, by każdego człowieka uratować, każdego zbawić. No i księdza w konfesjonale obowiązuje tajemnica. Teraz na bazie teczek i lustracji prominentni politycy i sondażowa opinia publiczna chcą sądzić byłych donosicieli, chcą to robić publicznie i niekompetentnie. Każdy, kto donosił, ma być potępiony - nie jest ważne, czy robił to latami, z satysfakcją, za ciężkie pieniądze, szkodząc wielu ludziom, czy może miał chwilę słabości, złamał się szantażowany przez bezpiekę, ale potem wyprostował się, nie ulegał, poniósł wielkie ofiary w służbie dla Polski i dla odpokutowania swej słabości. Chcemy ich wszystkich „rozliczyć”. Pomoże to Polsce? Na czym opieramy swą nadzieję, że polską sytuację uzdrowi powszechna świadomość, kto był grzesznikiem, kto kapusiem, kto ma w życiorysie brzydkie kartki? Owszem - stawiajmy pomniki bohaterom, owszem - sądźmy surowo winnych łamania ludzkich charakterów, także tych, którzy złamani - zhańbili się, krzywdząc bliźnich. Ale niech to robią prawomocne sądy. Nie dopuszczajmy do społecznego linczu!
Wielki Post uczy czegoś zupełnie innego: nie rozliczania, lecz ofiary... Jak to zrozumieć, stojąc w dzień Męki Pańskiej pod zasłoniętym fioletową kapą krzyżem? Jakie wnioski powinien wyciągać uważny czytelnik Ewangelii, który słyszy z krzyża: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23, 34)? Nie wiedzieli?! Zdradzając, bezprawnie skazując, naigrawając się, biczując, wbijając gwoździe w ręce i nogi?! On powiedział: „Ojcze, przebacz”, chociaż oni wcale nie przyszli prosić o przebaczenie...
Dziś tak łatwo nam się pisze o błędach popełnionych w 1989 r. Jak to wówczas przy okrągłym stole dogadano się z komunistami, zamiast zniszczyć komunizm. Zapominalscy! Naprawdę nie pamiętamy już tamtego strachu i tamtych marzeń? Przecież termin „finlandyzacja” wydawał się nierealną mrzonką, status Finlandii wydawał się nieosiągalny! Przecież wówczas nikt nie przewidywał, że Związek Sowiecki, kolos obciążony takimi zbrodniami, może rozsypać się jak domek z kart. Mróz szedł po kościach, gdy wówczas, w 1988 r., człowiek patrzał na kanonierki wpływające do strajkującego portu szczecińskiego. Wówczas scenariusze były raczej groźne, i to nie my mieliśmy rozliczać komunistów, to komuna mogła się z nami rozprawić. Nawet ginąc, a może właśnie ginąc, gotowa była ciągnąć za sobą w przepaść wszystko, co żyje. Od 1989 r. możemy w Polsce w sposób wolny robić coraz więcej dobra i nie jesteśmy za to wsadzani do więzienia. To, co musieliśmy wcześniej robić w ukryciu, możemy teraz robić na świeczniku! I to się dokonało bez ofiar!
Czy Wielki Post może nas nauczyć pokory? Czy może przywrócić nam pamięć? Czy może skłonić do wdzięczności tym, którzy budując nową Polskę, może nie zbudowali raju na ziemi, ale jednak uchronili przed rozlewem krwi, i to nie tylko u nas, ale i w całej Europie? Którzy budując, może i upadali, może nie zawsze byli konsekwentni i doskonali - ale ofiarnie pracowali dla Polski?
Panie, który teraz w męce zasłaniasz oczy - wyostrz nam wzrok, pomóż patrzeć z miłością!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ W programie uroczystości Wielkiego Tygodnia nie podano, kto będzie im przewodniczył

2025-03-27 13:53

pixabay.com

Watykan ogłosił w czwartek program uroczystości Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy, ale bez informacji, kto będzie im przewodniczył. Jak wyjaśniono, ewentualny udział papieża Franciszka będzie zależał od jego stanu zdrowia.

Więcej ...

Katolicki ksiądz kupił klasztor i przekazał go funkcjonującemu tam Centrum Duchowości

2025-03-27 07:04
Ks. Tomáš Halík

„Petr Novák, Wikipedia

Ks. Tomáš Halík

Ks. Tomasz Halik znany w Czechach katolicki duchowny, przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej, kupił za 15 mln koron, czyli za ponad 2,5 mln zł klasztor w Kolinie w środkowych Cechach. Nieruchomość przekazał funkcjonującemu w klasztorze Centrum Duchowości.

Więcej ...

Czy Pismo Święte jest prawdziwe?

2025-03-27 20:45

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś pytanie - czy Pismo Święte jest prawdziwe?

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z...

Franciszek

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z...

Czy Dekalog nie jest przestarzały?

Wiara

Czy Dekalog nie jest przestarzały?

Katolicki ksiądz kupił klasztor i przekazał go...

Kościół

Katolicki ksiądz kupił klasztor i przekazał go...

Nowy metropolita w herbie wzywa do jedności

Kościół

Nowy metropolita w herbie wzywa do jedności

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w...

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w...

Masakra parafialnej grupy młodzieżowej

Wiadomości

Masakra parafialnej grupy młodzieżowej

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce...

Kościół

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce...

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Niedziela Wrocławska

Trzymaliśmy w ramionach świętego