Reklama

Dzieła miłosierdzia

Jadłodajnia św. Doroty

Już na godzinę przed otwarciem jadłodajni w grodzieckiej parafii pw. św. Katarzyny gromadzą się spragnieni gorącego posiłku. Codziennie, od poniedziałku do piątku, wydawane są tu obiady dla najbardziej potrzebujących mieszkańców dzielnicy. Grodziec został dotknięty ogromnym bezrobociem. Bez pracy pozostaje 30% mieszkańców. Ciepły posiłek otrzymany w parafii jest często jedynym w ciągu dnia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jadłodajnia św. Doroty w Będzinie-Grodźcu powstała 2 lata temu z inicjatywy ks. kan. Stanisława Wojtuszkiewicza, proboszcza parafii i klubu radnych - Komitetu Rozwoju Będzina. „Od kilku lat zabiegałem o to, aby otworzyć jadłodajnię dla bezrobotnych, ale bezskutecznie. Brakowało wsparcia ze strony prezydenta i radnych. Gdy blisko 2 lata temu otrzymałem pomoc, mogłem zrealizować te zamierzenia. Pomogło również Towarzystwo Przyjaciół Grodźca i tak wspólnymi siłami udało się stworzyć tę stołówkę. Zanim jednak uruchomiliśmy jadłodajnię, codziennie przychodzili do mnie ludzie z prośbą o wsparcie. Pomagałem, jak mogłem. Ale jadłodajnia stanowi najlepszą odpowiedź na oczekiwania wszystkich proszących” - twierdzi ks. Stanisław Wojtuszkiewicz.
Od poniedziałku do piątku ponad 200 bezrobotnych i osób z niskimi dochodami korzysta z gorących posiłków wydawanych w uruchomionej na początku marca 2003 r. jadłodajni. „Gdyby nie ta jadłodajnia, to chyba poszlibyśmy grzebać w śmietniku” - mówi jeden z bezdomnych oczekujących na wydanie posiłku. W przygotowaniu posiłków pomagają wolontariusze, a sprawami zaopatrzeniowymi zajmuje się Zofia Regdosz. O pozyskanie sponsorów na co dzień zabiegają radni z Grodźca.
10 marca 2003 r. po raz pierwszy radni Rady Miejskiej Będzina przyjęli jednogłośnie uchwałę w sprawie przekazania dotacji na posiłki dla najuboższych mieszkańców Grodźca. 30 marca 2003 r., podczas oficjalnego otwarcia jadłodajni, bp Adam Śmigielski wyraził nadzieję, że takich miejsc w diecezji będzie więcej.
I tak było do chwili obecnej. Jednak pod koniec 2004 r. nad jadłodajnią w Grodźcu zawisły czarne chmury. W grudniu 2004 r. okazało się, że może zostać zamknięta. Oznaczałoby to pozbawienie ciepłych posiłków ponad 200 najbiedniejszych mieszkańców Będzina, którzy codziennie korzystają z wydawanych w niej obiadów. „29 grudnia podczas sesji Rady Miejskiej został zatwierdzony budżet na 2005 r. Do czasu jego zatwierdzenia nie można było ogłosić konkursu na prowadzenie jadłodajni w Grodźcu. Dopiero w połowie stycznia 2005 r. został rozstrzygnięty konkurs na jej prowadzenie. I znów okazało się, że do wypełniania zadania pod nazwą «dożywianie najuboższych» zgłosiła się tylko parafia. I na kontynuację dożywania można było zgodnie z prawem przekazać dotację z budżetu miasta” - wyjaśnia Katarzyna Maciejewska, z klubu Komitetu Rozwoju Będzina.
Wcześniejsze przekazanie środków nie było więc możliwe. Parafia św. Katarzyny w Grodźcu również nie była w stanie sama pokryć wszystkich kosztów związanych z wydawaniem posiłków. Proboszcz ks. kan. Stanisław Wojtuszkiewicz stanął przed perspektywą zamknięcia jadłodajni na miesiąc. Aby do tego nie doprowadzić, grupa radnych, wraz z prezydentem Będzina, postanowiła pomóc, przekazując na ten cel z własnych środków kwotę, która pozwoliła nieprzerwanie funkcjonować jadłodajni do końca stycznia.
„Prowadzenie jadłodajni jest bardzo trudnym zadaniem, zwłaszcza w obecnych warunkach. Wymaga nakładu olbrzymich środków finansowych i zaangażowania wielu ludzi dobrej woli. Jesteśmy ogromnie wdzięczni Księdzu Proboszczowi, że zdecydował się na takie przedsięwzięcie wymagające niewątpliwie «wyobraźni miłosierdzia»” - powiedziała Niedzieli Katarzyna Maciejewska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego robi wszystko, by zniszczyć Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

2025-01-27 07:05

Radio Maryja

Próba zniszczenia Muzeum „Pamięć i Tożsamość” imienia świętego Jana Pawła II to także atak na Papieża Polaka. Dziś środowiska liberalno-lewicowo próbują wymazać jego ogromne dziedzictwo.

Więcej ...

Joe Biden przyjęty do grona masonów. Czy to oznacza automatyczną ekskomunikę?

2025-01-27 13:11
Joe Biden

Karol Porwich/Niedziela

Joe Biden

Były prezydent USA, którego media przedstawiały jako model „katolika”, 19 stycznia oficjalnie otrzymał członkostwo masońskie.

Więcej ...

Papież na XXXIII Światowy Dzień Chorego: Przy łóżku chorego uczymy się nadziei

2025-01-27 19:33

Adobe Stock

Nigdy, tak bardzo jak w cierpieniu, nie uświadamiamy sobie, że wszelka nadzieja pochodzi od Pana – pisze papież Franciszek w orędziu na XXXIII Światowy Dzień Chorego, który przypada 11 lutego i wpisuje się w obchody Roku Świętego. Papież podejmuje w nim pytania m.in. o to, jak pozostać mocnym, gdy jesteśmy dotknięci poważnymi chorobami, a koszty leczenia przekraczają nasze możliwości, czy wówczas, gdy widzimy cierpienie naszych bliskich.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Komunikat: stanowczy protest wobec bezprawnego działania...

Kościół

Komunikat: stanowczy protest wobec bezprawnego działania...

Świadectwo: I żyli długo i szczęśliwie. Rodzice i ich...

Wiara

Świadectwo: I żyli długo i szczęśliwie. Rodzice i ich...

Święta matka

Wiara

Święta matka

Katolicy i Orkiestra

Kościół

Katolicy i Orkiestra

Kielecka Kuria zgłosiła do prokuratury możliwość...

Niedziela Kielecka

Kielecka Kuria zgłosiła do prokuratury możliwość...

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Kościół

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Trzeba prosić Boga o dobre oczy, aby widzieć i docenić...

Wiara

Trzeba prosić Boga o dobre oczy, aby widzieć i docenić...

Kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego przyznał, że są...

Wiadomości

Kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego przyznał, że są...

Warszawa: Muzeum Sztuki Nowoczesnej promuje deprawację i...

Wiadomości

Warszawa: Muzeum Sztuki Nowoczesnej promuje deprawację i...