W dniach od 21 do 23 września br. odbyły się rekolekcje formacyjne
dla członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Legnickiej
w Zagórzu Śląskim. Po raz pierwszy prowadzili je księża salezjanie:
ks. Andrzej Postawa z Kluczborka oraz kleryk Jerzy Gonta z Lubina.
W spotkaniu wzięło udział 30 osób z ośmiu oddziałów: Krzeszów, Mirsk,
Czarny Bór, Lubin, Karpacz, Jedlina Zdrój, Wałbrzych i Rudna. Spotkanie
rozpoczęło się w piątek o godz. 18.00. Po kolacji wszyscy udali się
do kaplicy, by w ciszy i skupieniu dokonać rachunku sumienia i w
łączności z Ojcem Świętym wyśpiewać Apel Maryjny. Kiedy późnym wieczorem
na miejsce dotarli księża prowadzący rekolekcje, rozpoczął się krótki
wieczorek integracyjny. Po zapoznaniu się i wspólnej modlitwie wieczornej
uczestnicy udali się na spoczynek, gdyż sobota zapowiadała się bardzo
pracowicie.
Dzień rozpoczął się o godz. 7.30. Już o 8.00 wszyscy
zgromadzili się w kaplicy, by podziękować Bogu za spokojną noc i
prosić Go o dobre przeżycie dnia. Zaraz po śniadaniu ks. Andrzej
wygłosił konferencję na temat: "Chrystus jako człowiek", kładąc szczególny
nacisk na postawę ludzi wobec pokus życia. Zaznaczył, że mogą one
przybierać różne formy np. bogactwo czy sława. Niekoniecznie jednak
muszą prowadzić do grzechu; mogą stać się potwierdzeniem wierności
Bogu.
Swoimi przemyśleniami na następujące tematy: Chrystus
Syn Człowieczy, Chrystus Droga Prawdy, Chrystus Świętość Wzór, Chrystus
Życie Świata, Chrystus na modlitwie, uczestnicy mogli podzielić się
po zakończeniu pracy w grupach. Po krótkim odpoczynku KSM-owicze
udali się w góry, by tam podczas "namiotu spotkania" w zupełnej ciszy
i odosobnieniu usłyszeć głos Boga. Wszyscy pragnący oczyścić swe
serca mieli zarówno wtedy, jak i przez cały dzień możliwość przystąpienia
do sakramentu pojednania i wyjść naprzeciw Miłości, którą jest sam
Chrystus. Wyciszeni i pokrzepieni Słowem Bożym, młodzi udali się
na obiad. O wymarzonym odpoczynku nie było mowy. Każdy członek KSM-u,
w myśl szóstej zasady, dba również o rozwój fizyczny. Zamiast krótkiej
drzemki wszyscy uczestniczyli w zabawie, której autorem był ks. Andrzej,
a nie była to zwykła gra. Wymagała nie tylko sprawności ciała, lecz
także dużej gimnastyki umysłu. Dopiero wtedy wszyscy uczestnicy poczuli
się naprawdę zmęczeni. Zaletą młodych jest jednak to, że bardzo szybko
regenerują siły, dlatego już po 15 minutach zgromadzili się na kolejnej
konferencji. Tym razem prowadzący poruszył temat miłości, dając wskazówki,
jak kochać, by być szczęśliwym i uszczęśliwiać bliźnich. Przytoczył
słowa Papieża Jana Pawła II, że "Miłość to dar z siebie dla drugiej
osoby" i dodał, że "nie, wystarczy kochać, musicie dać do zrozumienia
innym, że ich kochacie". Najważniejszym wydarzeniem dnia była Eucharystia,
podczas której uczestnicy, wysłuchawszy kazania o wdzięczności, dziękowali
Bogu za wszelkie otrzymane dary, szczególnie zaś za dar życia. Po
Mszy św. przeszli do jadalni, by wspólnie spożyć kolację. O zmęczeniu
wszyscy zapomnieli, kiedy tylko rozpoczął się pogodny wieczór. Towarzyszyła
mu wspaniała atmosfera, dlatego grom i zabawom nie było końca. Wyczerpani,
ale zadowoleni uczestnicy poszli wreszcie spać. Spotkanie zakończyło
się w niedzielę Eucharystią sprawowaną przez księdza dyrektora tamtejszego
ośrodka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu