Nożownik, sprawca napadu, prawdopodobnie jest szaleńcem, który wymaga leczenia, niemniej to tragiczne wydarzenie przynagla do rachunku sumienia, czy swoimi słowami i czynami nie szerzymy niechęci i nienawiści wobec bliźnich? Nie zapominajmy, że dar wolności łączy się z odpowiedzialnością za sowa i czyny oraz świadomością, że jesteśmy siostrami i braćmi, a Polska jest naszym domem.
W tak trudnym czasie zapewniam o modlitwie oraz proszę wiernych diecezji toruńskiej, by również modlili się o siły i zdrowie dla Pawła Adamowicza oraz o pokój serca dla rodziny, znajomych i przyjaciół Pana Prezydenta Gdańska. Prośmy także Boga, aby chronił nas od nienawiści i przemocy! Osoby zdrowe zachęcam do oddania krwi dla rannego, gdyż zawsze jest to cenny dar miłości, który ratuje życie!
Pomóż w rozwoju naszego portalu